Ptasia grypa powraca do Polski. Tylko od początku roku Państwowy Instytut Weterynaryjny (PIW) z siedzibą w Puławach potwierdził aż 16 miejsc zakażenia w całym kraju. W związku z powyższym zdecydowano się na ubój ponad 240 tys. zwierząt w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się zarazy.
Te regiony to epicentrum ptasiej grypy
Ptasia grypa rozprzestrzenia się w Polsce w zawrotnym tempie. PIW potwierdził nowe źródła zakażenia w 5 województwach:
Zobacz także:
- zachodniopomorskim,
- łódzkim,
- mazowieckim,
- warmińsko-mazurskim
- podkarpackim.
Obszar występowania ptasiej grypy nie napawa optymizmem. Eksperci nie zdołali zatrzymać rozwoju choroby i ta objęła swoim zasięgiem obszar całego kraju. Co gorsza, ptasia grypa nie atakuje wyłącznie indyków hodowlanych. Na terenie Polski jedynie 9 z 16 ognisk ptasiej grypy dotyczyło drobiu. Z kolei 5 ognisk HPAI zdiagnozowano u ptaków dzikich, a 2 u ptaków w niewoli, co wskazuje, że opanowanie rozwoju choroby jest niemalże niemożliwe.
Czy istnieje sposób na zatrzymanie rozwoju choroby?
Ptasia grypa przynosi ogromne straty dla hodowców. Weterynarze, aby zatrzymać rozprzestrzenianie się zarazy, zalecają zabicie zainfekowanego drobiu. Z tego względu zdecydowano się na ubój 241 tys. ptaków, w tym:
- ponad 154 tys. indyków rzeźnych,
- 67 tys. kur niosek.
Eksperci są przekonani, że jest to jedyny sposób na zatrzymanie rozprzestrzeniania się choroby. Na poparcie tej tezy przytaczają komunikaty Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) oraz Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), które informują o kolejnych ogniskach wirusa na terenie Europy oraz Wysp Brytyjskich. Naukowcy pracujący w ECDC i EFSA potwierdzają więc, że wirus „rozszerza zasięg” i pojawia się u nowych gatunków. Z tego względu alarmują, że w przyszłości może stanowić zagrożenie pandemiczne. Dzisiaj agencje zalecają hodowcom zastosowanie środków zapobiegawczych, takich jak:
- izolacja zainfekowanego drobiu,
- stosowanie mat dezynfekcyjnych,
- stosowanie zabezpieczeń przed inferencją obcych gatunków w hodowlę,
- stosowanie dodatkowego zabezpieczenia paszy..
Czy ptasia grypa jest groźna dla ludzi?
Ptasia grypa to choroba atakująca ptaki, wywołana wirusem grypy typu A (najczęściej w odmianie H5N1). W marginalnych przypadkach objawy ptasiej grypy można zauważyć u innych gatunków zwierząt, takich jak świnie, koty, psy czy nawet tygrysy. W XX wieku, w szczególności w Azji, odnotowano przypadki ptasiej grypy u ludzi. W Polsce po raz pierwszy przypadek ten wykryto w 2006 roku. Specjaliści uspokajają jednak, że chociaż ptasia grypa u człowieka jest poważną chorobą, nie jest ona groźniejsza od zwykłej grypy. Najbardziej narażeni na zainfekowanie są sami hodowcy, którzy na co dzień obcują z drobiem. Co więcej, nie ma możliwości, aby zarazić się wirusem drogą pokarmową.
Wirusem ptasiej grypy możemy się zarazić drogą kontaktową, czyli dotykowo albo wziewnie, poprzez kontakt z chorym zwierzęciem, z jego odchodami lub mięsem. Dlatego, jeżeli ktoś dotyka rękami surowego mięsa, to jest ryzyko zarażenia właśnie poprzez dotyk, a potem wtarcia tego w okolicach spojówek, śluzówki nosa i jamy ustnej - to są miejsca, którymi może się ten patogen do nas dostać – wyjaśnia dr Paweł Grzesiowski, ekspert w dziedzinie immunologii i terapii zakażeń, cytowany przez portal abczdrowie.pl.
Objawy ptasiej grypy u człowieka są łudząco podobne do zwykłej grypy, dlatego w celu odpowiedniej diagnostyki konieczne jest przeprowadzenie badań laboratoryjnych. W tym celu pobiera się wymaz z górnych dróg oddechowych pacjenta i przeprowadza specjalistyczny test. Następnie chory zwykle jest leczony związkami chemicznymi o nazwie oseltamiwir i zanamiwir, które znacząco skracają czas namnażania się patogenu.
Aby zapobiec zainfekowaniu, zaleca się unikania kontaktu z dzikim ptactwem. W przypadku czyszczenia powierzchni zanieczyszczonych ptasimi fekaliami rekomendowane jest stosowanie rękawiczek ochronnych. Takie same środki ostrożności należy stosować podczas kontaktu z drobiem, a po zakończeniu prac w kurniku zaleca się dokładnie umyć ręce wodą z mydłem.