Barbara Rylska, niezapomniana aktorka teatralna i filmowa, zmarła 11 stycznia w wieku 89 lat. Jej odejście to wielka strata dla polskiej kultury i wszystkich, którzy mieli okazję podziwiać jej talent. Przez ponad pięć dekad obecności na scenie i ekranie Rylska zapisała się w pamięci widzów jako osoba pełna wdzięku, humoru i pasji. Jej dorobek artystyczny, od kultowych ról filmowych po niezapomniane występy teatralne, pozostaje żywym świadectwem jej wielkiego talentu. Przyjrzyjmy się historii jej życia, sukcesom zawodowym i niezapomnianym rolom, które uczyniły ją jedną z najbardziej cenionych postaci polskiej sceny artystycznej.
Barbara Rylska. Początki kariery aktorki
Barbara Rylska przyszła na świat w 1935 roku, a swoją artystyczną podróż rozpoczęła stosunkowo późno. Po ukończeniu studiów na Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie w 1959 roku, niemal od razu wkroczyła na scenę teatralną. Jej debiut w Teatrze Komedia rozpoczął trwającą ponad pięć dekad karierę, podczas której zdobyła serca widzów w różnych zakątkach Polski. W latach 1959–1966 związana była z warszawskim Teatrem Komedia, później występowała w Teatrze Ludowym (1966–1974), a od 1974 roku aż do przejścia na emeryturę w 2013 roku była członkinią zespołu Teatru Kwadrat.
Zobacz także:
Pierwsze lata jej kariery to czas intensywnego rozwijania warsztatu i zdobywania doświadczenia scenicznego. Wkrótce stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego teatru. Jej talent szybko doceniono – w latach 60. Barbara Rylska aż pięć razy zdobywała Złote i Srebrne Maski w plebiscycie „Expressu Wieczornego” na najpopularniejszych aktorów telewizyjnych. Nie tylko teatr, ale również telewizja była jej naturalnym środowiskiem.
Najważniejsze filmy Barbary Rylskiej
Choć Barbara Rylska była przede wszystkim aktorką teatralną, jej filmografia obfituje w wyjątkowe role, które na zawsze zapisały się w pamięci widzów. W 1961 roku użyczyła głosu Alicji w polskiej wersji dubbingu „Alicji w Krainie Czarów” – produkcji, którą wielu z nas pamięta z dzieciństwa. W 1963 roku zagrała w trzech filmach: „Ostatni kurs” jako piosenkarka Krystyna, „Smarkula” jako Stefa oraz w „Rozwodów nie będzie” jako Bożena w pierwszym epizodzie filmu.
Jednak największą popularność przyniosła jej komedia Stanisława Barei „Poszukiwany, poszukiwana” (1972), gdzie wcieliła się w żonę „wiecznego” dyrektora. To właśnie z tego filmu pochodzi kultowe zdanie: „Mój mąż… Mąż jest z zawodu dyrektorem”, które do dziś jest cytowane jako symbol ironicznego spojrzenia na absurdalne realia PRL-u.
Rylska pojawiała się także w popularnych serialach telewizyjnych. W „Lokatorach” zagrała ciocię z Ameryki, w „Adamie i Ewie” – Melanię Laudańską, a w „Rodzinie zastępczej” wystąpiła jako ciotka Adela. Każda z tych ról, choć epizodyczna, była pełna wdzięku i humoru, co tylko podkreślało wyjątkowy talent komediowy Rylskiej.
Barbara Rylska. Tak ją zapamiętamy
Barbara Rylska pozostawiła po sobie bogaty dorobek artystyczny, który na zawsze pozostanie częścią polskiej kultury. Jej odejście to ogromna strata, ale jednocześnie okazja, by przypomnieć sobie o pięknie i wartości sztuki, którą tworzyła. Dla wielu z nas jej role będą zawsze symbolem nie tylko talentu, ale też niesamowitej osobowości. Osiągnięcia Barbary Rylskiej, talent i wkład w rozwój polskiego teatru i filmu będą wspominane przez kolejne pokolenia widzów. Odeszła wspaniała artystka, ale jej dorobek na zawsze pozostanie z nami. Dziękujemy, Pani Barbaro, za wszystkie chwile wzruszenia i uśmiechu. Spoczywaj w pokoju.
