Zimą usta są szczególnie narażone na wysuszenie i pękanie. Mróz, wiatr oraz suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach sprawiają, że skóra szybko traci wilgoć, staje się spierzchnięta i podrażniona. Stosowanie zwykłych balsamów często nie wystarcza - wiele z nich daje tylko chwilowe ukojenie, ale nie regeneruje skóry głęboko. I tu pojawia się lano-maść Ziaja Mamma Mia, która pierwotnie została stworzona z myślą o kobietach karmiących, ale stała się prawdziwym hitem pielęgnacyjnym również w innej roli - jako idealna maść na popękane usta. Jej tajemnica tkwi w składzie, a dokładniej w 100% wysokooczyszczonej lanolinie, która działa jak regeneracyjna tarcza ochronna.
Ziaja Mamma Mia. Najlepsza maść na popękane usta
Choć w zamyśle ten kosmetyk miał służyć kobietom karmiącym do pielęgnacji brodawek sutkowych, jego wyjątkowy skład sprawił, że szybko znalazł zupełnie nowe zastosowanie. Jest to jeden z tych wielofunkcyjnych kosmetyków, które warto mieć w kosmetyczce nie tylko zimą, ale przez cały rok.
Zobacz także:
- Działa natychmiastowo - już po pierwszym użyciu czuć ulgę na spierzchniętych ustach.
- Nie zawiera wody - co oznacza, że nie zamarza na ustach w mroźne dni.
- Jest w 100% naturalna - nie zawiera konserwantów, barwników ani sztucznych dodatków.
- Jest wszechstronna - można ją stosować nie tylko na usta, ale także na inne suche i podrażnione miejsca na skórze.
fot. drogerienatura.pl
Jak stosować lano-maść na usta?
Maść Ziaja Mamma Mia ma gęstą, tłustą konsystencję, co oznacza, że nie wchłania się tak szybko jak klasyczne balsamy do ust. Jednak to właśnie dzięki temu działa tak skutecznie! Na noc warto nałożyć grubszą warstwę maści, która działa jak intensywnie regenerująca maska - rano usta są miękkie, nawilżone i gotowe na cały dzień. Przed wyjściem na mróz tworzy ochronną barierę, zabezpieczającą skórę przed zimnem i wiatrem, zapobiegając jednocześnie jej wysuszaniu. W ciągu dnia, jeśli tylko pojawi się uczucie suchości, wystarczy wklepać odrobinę produktu, aby natychmiast przywrócić komfort i nawilżenie. Dodatkowo maść sprawdza się nie tylko na ustach - można ją stosować na inne przesuszone partie skóry, takie jak skórki wokół paznokci, suche pięty czy łokcie. Dzięki temu jedno opakowanie może zastąpić kilka innych kosmetyków pielęgnacyjnych.
Jak działa lanolina?
Lanolina to naturalna substancja pozyskiwana z owczej wełny, której właściwości ochronne i pielęgnacyjne znane są od wieków - już w starożytności stosowano ją do leczenia suchych i podrażnionych miejsc na skórze. Dzięki strukturze przypominającej lipidy naturalnie występujące w ludzkiej skórze lanolina głęboko nawilża, przenikając w głąb naskórka i uzupełniając niedobory wilgoci. Dodatkowo działa regenerująco i łagodząco, przyspieszając gojenie mikropęknięć oraz podrażnień, co jest szczególnie istotne w pielęgnacji suchych i popękanych ust. Tworzy także delikatną barierę ochronną, która zabezpiecza skórę przed dalszym wysuszeniem, jednocześnie pozwalając jej oddychać. Działa jak naturalny emolient, który skutecznie zatrzymuje wilgoć w skórze, dlatego jej regularne stosowanie sprawia, że usta są nie tylko miękkie i gładkie, ale także mniej podatne na pękanie i przesuszenie.
Dlaczego warto stosować maść Ziaja Mamma Mia na popękane usta?
Lano-maść Ziaja Mamma Mia jest produktem przeznaczonym dla kobiet karmiących, co oznacza, że musi spełniać bardzo restrykcyjne normy bezpieczeństwa. Jeśli masz problem z podrażnieniem ust po innych balsamach lub kosmetykach, ta maść może być idealnym rozwiązaniem. Jednym z największych atutów tej maści, poza skutecznością, jest jej przystępna cena. Za tubkę o pojemności 15 ml zapłacisz od 13 do 15 złotych, co jest znacznie niższą ceną niż w przypadku wielu drogich balsamów do ust. Można ją kupić w aptekach, drogeriach i sklepach internetowych.
