Obok róż i hortensji, jednymi z popularniejszych roślin ozdobnych uprawianych w polskich ogródkach niewątpliwie są azalie. Często spotykaną odmianą jest azalia japońska, która w sezonie pięknie i intensywnie kwitnie, a zimą nadal stanowi ozdobę ogrodu - jest to bowiem krzew zimozielony. Niestety, tak jak i inne rośliny, również azalia narażona jest na działanie szkodników, w tym mszyc. Sprawdźcie, który produkt z waszej kuchennej szafki pomoże wam się z nimi rozprawić.

Azalia japońska. Gdzie ją posadzić i w jakim podłożu?

Azalia japońska jest niskim krzewem, może urosnąć maksymalnie na wysokość 120 cm. Wyróżnia się za to wielokolorowymi kwiatami, które pojawiają się od kwietnia do czerwca, w zależności od konkretnej odmiany, wybranego dla azalii stanowiska, a także pogody. Kiedy azalia już zacznie kwitnąć, kwiaty utrzymują się na niej przez około 3 tygodnie. 

Zobacz także:

Sadząc azalię do gruntu trzeba pamiętać o 2 ważnych rzeczach. Po pierwsze - stanowisko. Musi koniecznie być ciepłe, osłonięte od wiatru. To ważne, ponieważ zbyt odsłonięta azalia zimą może zmarznąć. Miejsce powinno być półcieniste, na przykład w pobliżu dużych drzew, ponieważ bezpośrednie promienie słoneczne mogą sprawić, że azalia zacznie wypuszczać pąki zbyt wcześnie. Jeżeli przyjdzie wtedy przymrozek, z kwitnienia nic nie będzie. 

Po drugie - gleba. Azalia japońska nie jest trudna w uprawie, ale ma swoje wymagania. Krzew ten należy sadzić w przepuszczalnym, żyznym oraz lekko wilgotnym podłożu, o kwaśnym odczynie. Idealnie, gdy pH wynosi między 4,0 a 5,5. Gleba nie może być ani zbyt sucha, ani nadmiernie wilgotna. Azalia bardzo źle rośnie też w podłożu o zbyt dużej zawartości wapna. 

Jakie szkodniki atakują azalię?

Gdy już posadzimy naszą azalię, musimy zwracać uwagę na szkodniki, które mogą ją zaatakować, jak mszyca azaliowa czy opuchlak truskawkowiec. Obecność opuchlaka rozpoznamy po małych i półkolistych otworach wygryzionych w liściach. Jednak groźniejsze dla azalii są jego larwy, które podgryzają korzenie, przez co roślina więdnie, a ostatecznie obumiera. 

Kolejnym szkodnikiem, który atakuje te krzewy, jest mszyca azaliowa. Pojawia się w skupiskach, najczęściej na dolnej stronie liści. Charakterystyczną oznaką obecności mszyc jest spadź, klejąca substancja, która może wywołać różne choroby grzybowe. Po krótkim czasie liście azalii zaatakowanej przez mszyce zaczynają usychać i zwijać się, a krzew znacznie słabiej kwitnie. 

Domowy oprysk na mszyce na azaliach 

Mszyce trzeba zwalczać od razu, gdy tylko je zauważymy. Można w tym celu stosować specjalistyczne preparaty, ale zanim się na to zdecydujecie, wypróbujcie pewien domowy sposób. Potrzebujecie jedynie szklanki coli, by wykonać oprysk domowej roboty na mszyce. Należy do miski wlać colę oraz wodę, w proporcji 1:1. Wszystko to razem mieszamy i przelewamy do butelki ze spryskiwaczem. Od razu możemy teraz wykonać oprysk na azaliach, najlepiej już na początku wiosny, a później ponownie, za kilka tygodni. Cukier zawarty w coli zadziała jak przynęta na mszyce, a kwas fosforowy i kofeina skutecznie je zwalczą.