Coraz cieplejsze dni skutecznie zachęcają do spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu, jednak błogie chwile mogą zostać błyskawicznie zakłócone przez szalejące wraz z początkiem wiosny owady, w tym szerszenie. Ich obecność w pobliżu miejsca relaksu jest poważnym zagrożeniem, ale na szczęście istnieje prosty sposób, który w mgnieniu oka odstrasza te uporczywe szkodniki. Wystarczy wykorzystać 2 tanie jak barszcz składniki, które z pewnością masz w swojej kuchni.
Co zwiększa aktywność szerszeni?
Szerszenie to latające szkodniki, których aktywność zwiększa się wraz z łatwym dostępem do pożywienia. W ogrodzie, na tarasie i balkonie poszukują przede wszystkim słodyczy, soków, dojrzałych owoców, ale nie pogardzą również resztkami jedzenia pozostawionego na przykład po grillowaniu.
Zobacz także:
Przyciąga je także stojąca przez dłuższy czas woda, która jest dla nich niezbędna do budowania gniazd i codziennego funkcjonowania. Jeśli więc w twoim ogrodzie, na tarasie lub balkonie pojawia się któraś z powyżej wymienionych rzeczy, możesz mieć pewność, że obecność szerszeni to tylko kwestia czasu.
Jak odstraszyć szerszenie z ogrodu domowym sposobem?
Szerszenie to owady, które charakteryzują się niezwykle wytężonym węchem, ale istnieją zapachy, które okazują się dla nich wyjątkowo drażniące. Właśnie dlatego odstraszenie tych latających szkodników z ogrodu wcale nie musi być trudne. Wystarczą do tego 2 proste składniki, które z pewnością znajdziesz w kuchni. Zbawienne bowiem okazują się ocet oraz sok z cytryny.
Do przygotowania mikstury wystarczy przekroić cytrynę na pół, dokładnie wycisnąć sok z cytrusa, a następnie wymieszać go z 1 szklanką octu. Po połączeniu składników przelej płyn do buteleczki z atomizerem i obficie spryskaj miejsce, które jest najbardziej narażone na aktywność szerszeni. Składniki, z których robi się ten domowy odstraszacz okazują się na tyle drażniące, że owady omijają je szerokim łukiem. Trik z sokiem z cytryny i octem można powtarzać regularnie.
Czy szerszenie są zagrożeniem dla człowieka?
Szerszenie, podobnie jak inne owady, nie atakują człowieka bez powodu. Ich agresja wynika zwykle z poczucia zagrożenia i chęci obrony swojego gniazda. Niemniej jednak ich nadmierna aktywność może stanowić ogromne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Ich jad jest szczególnie niebezpieczny dla alergików, a w konsekwencji mogą doprowadzić do wstrząsu anafilaktycznego. Co więcej, użądlenie szerszenia okazuje się znacznie bardziej bolesne niż pszczoły czy osy i pozostaje na skórze znacznie dłużej.
