W samolocie, jak w każdym innym transporcie publicznym, pasażerowie są zobowiązani do przestrzegania pewnych zasad w celu zachowania bezpieczeństwa. W historii lotnictwa zdarzało się jednak, że podróżni nie dostosowywali się do norm i nierzadko stwarzali zagrożenie dla otoczenia. Tak też postąpił pewien mężczyzna, lecący na pokładzie amerykańskich linii. W czasie lotu wstał z miejsca, a następnie próbował otworzyć drzwi maszyny. W sprawie postanowili zainterweniować pozostali pasażerowie.

Pasażer chciał opuścić samolot w trakcie lotu

Do niezwykle niebezpiecznej sytuacji doszło we wtorek, 19 listopada, na pokładzie samolotu linii lotniczych American Airlines. Lot odbył się we wtorkowy poranek zgodnie z planem, wyruszył z lotniska w Miami, a następnie udał się do Dallas. W pewnym momencie podróży jeden z pasażerów udał się do jednej ze stewardess obsługujących w samolocie i poprosił ją o otworzenie drzwi maszyny. Gdy kobieta odmówiła, mężczyzna postanowił popchnąć pracownicę pokładową, aby następnie udać się do wyjścia.

Zobacz także:

Agresywne zachowanie pasażera wywołało chaos i panikę u innych podróżnych, a w związku z zagrożeniem, pasażerowie postanowili działać. Aby uniknąć tragicznych konsekwencji niepoczytalnego mężczyzny, załoga podała interweniującym taśmę klejącą, a ci z kolei związali niebezpiecznemu pasażerowi ręce i kostki. Dzięki natychmiastowej reakcji, udało się go obezwładnić, a znajdujący się na pokładzie podróżni odetchnęli z ulgą.

Szedł do drzwi. Więc po prostu złapałem tego faceta od tyłu i powstrzymałem go przed pociągnięciem czegoś za drzwi - relacjonował ABC News Doug McCright, jeden z pasażerów, który był świadkiem sytuacji na pokładzie felernego lotu.

W wyniku unieruchomienia podróżnego, resztę lotu musiał spędzić na podłodze. Po wylądowaniu w miejscu docelowym (Dallas) władze federalne zatrzymały agresywnego mężczyznę i podjęły kroki wyjaśniające sprawę. Amerykańskie Linie Lotnicze przeprosiły swoich pasażerów za zaistniałą sytuację i zapewniły, że dokonają wszelkich starań, by zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.

13-latek chciał wybić okno w samolocie. Pokłócił się z matką

To nie pierwszy przypadek, gdy taśma klejąca okazała się cennym narzędziem w celu obezwładnienia niebezpiecznych pasażerów podczas lotu. Podobna sytuacja miała miejsce w 2021 roku. Wówczas w samolocie lecącym z Maui do Los Angeles do siedzenia przyklejono 13-letniego chłopca, który po kłótni z matką, wstał z miejsca, a następnie próbował wybić samolotowe okno. 

W wyniku zaistniałego incydentu, samolot musiał zmienić trasę i wylądować awaryjnie w Honolulu. Na miejscu chłopiec został natychmiast zatrzymany przez funkcjonariuszy policji.

Kobieta chciała otworzyć drzwi samolotu. Była pijana

Inną, równie niebezpieczną sytuacją na pokładzie samolotu Amerykańskich Linii Lotniczych, lecącego z Dallas do Charlotte (NC), była interwencja wobec pewnej 34-latki. Z powodu wypicia zbyt dużej dawki alkoholu, kobieta usiłowała otworzyć drzwi maszyny, a w związku z zagrożeniem załoga również postanowiła obezwładnić ją taśmą.

Po wylądowaniu kobieta została ukarana grzywną w wysokości prawie 82 tys. dolarów, co w przeliczeniu daje kwotę około 343 tys. złotych. Jednak według dostępnych informacji, 34-latka wciąż nie spłaciła należności.