Oszuści często umieszczają oferty pracy na różnych platformach internetowych. Fałszywe oferty mają na celu np. zbieranie danych osobowych i rozsyłanie ich firmom, ale też wyłudzanie pieniędzy. Kandydatów prosi się o np. o wpłatę zaliczek na szkolenia lub zachęca do inwestowania w biznes „pracodawcy" – tak też została oszukana niedawno pewna mieszkanka Lubelszczyzny.
Oszuści ukradli jej 11 tys. zł
Do Komendy Powiatowej Policji w Świdniku zgłosiła się kobieta, którą oszukali cyberprzestępcy. Okazuje się, ze natrafiła na nich przez ogłoszenie o pracę online. Propozycja zawodowa dotyczyła sprzedaży towaru, a pracodawca oferował także prowizję od transakcji. Gdy kobieta się z nim skontaktowała, otrzymała kod umożliwiający zalogowanie się na nieznanej stronie i zadanie do wykonania, polegające na wykonywaniu przelewów na zakup towaru.
Zobacz także:
Na początku współpracy kobieta otrzymała wypłatę w wysokości 100 zł. Następnie zainwestowała we współpracę 11 tys. zł, lecz ich już nie otrzymała. Co więcej, gdy nie dostała w związku z tym żadnej prowizji, zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa.
Cyberprzestępcy nieustannie próbują wyłudzać pieniądze i szukają różnych sposobów, aby nieuczciwie się wzbogacić. Ich celem jest wyłudzenie pieniędzy, a nawet przejęcie kontroli do bankowości internetowej i „wyczyszczenie konta”. Kolejny raz apelujemy, aby nie stracić zdrowego rozsądku, nie dać się nabrać na fałszywe oferty i nie stracić pieniędzy – powiedział aspirant sztabowy Elwira Domaradzka z KPP Świdnik, cytowana przez Dziennik Wschodni.
Fałszywi pracodawcy okradli również 34-letnią kobietę
Ofiarą cyberprzestępców w zeszłym roku padła również 34-letnia mieszkanka powiatu świdnickiego. Podczas przeglądania w internecie ofert pracy, znalazła ogłoszenie dotyczące sporządzania ankiet. Wypełniła więc formularz zgłoszeniowy, w którym zamieściła dane kontaktowe. „Pracodawca” napisał do niej przez aplikację WhatsApp i poinformował, że przydzielony jej zostanie osobisty trener, który wprowadzi ją w tajniki pracy.
W dalszej korespondencji kobieta dowiedziała się, że jej zadaniem będzie przyjmowanie zleceń od sprzedawców – po każdym z nich miała otrzymać prowizję. Co więcej, miała również zainstalować komunikator, za pomocą którego przyjmowałaby informacje od przełożonego. W rzeczywistości jednak praca okazała się zamawianiem i kupowaniem wskazanych przez szefa produktów. Pracowniczka musiała jednak korzystać z własnych środków pieniężnych, gdy na służbowym koncie zabrakło funduszy. Tak, jak w przypadku oszukanej ze Świdnika, jej również na początku dla zmylenia przesłano 100 zł.
Ale jak się okazało po pięciu transakcjach miały być kolejne, jednak kobieta nie chciała już inwestować swoich pieniędzy. W efekcie zainwestowana kwota nie została jej zwrócona tak jak i prowizja którą miała zarobić nie została jej wypłacana. Poszkodowana straciła blisko 4 tysiące złotych. Apelujemy o ostrożność i pamiętajmy wyjątkowo atrakcyjna oferta pracy zajmująca kilkadziesiąt minut dziennie, oferowana na portalach społecznościowych w wiadomości SMS-owej czy mailowej, najczęściej jest oszustwem – powiedziała asp. Magdalena Ząbek, Oficer Prasowy KPP Świdnica, cytowana przez Doba.pl.
Policja ostrzega przed podejrzanymi ofertami pracy
W zeszłym roku policjanci niejednokrotnie informowali, by uważać na fałszywe oferty pracy. Jednym z często powtarzających się schematów cyberprzestępców było zamieszczanie atrakcyjnych propozycji zawodowych na stronach internetowych lub rozsyłanie wiadomości SMS-owych z tego typu ofertami. Przeważnie wiele z nich było podobnych – praca była zdalna, zajmująca kilkadziesiąt minut dziennie i oczywiście przynosząca wysokie zarobki. Oszuści kontaktują się z ofiarami przeważnie za pośrednictwem aplikacji WhatsApp i wskazują co robić dalej.
Policja z Cieszyna na swojej stronie internetowej zamieściła wskazówki, jak uchronić się przed wiadomościami, które mogą wysyłać oszuści.
- Nie otwieraj wiadomości e-mail lub wiadomości tekstowych (m.in. przez SMS, WhatsApp) od nieznanych nadawców, osób, których nie znasz.
- Nie klikaj w przesłane do Ciebie linki i nie otwieraj załączników, jeśli nie wiesz, co się w nich znajduje.
- Uważaj na żądania poufnych informacji: oszuści często proszą o podanie hasła, numery kart kredytowych czy dane bankowe. Nie podawaj takich informacji przez e-mail lub wiadomości tekstowe.
- Jeśli korzystasz z poczty elektronicznej, mediów społecznościowych i bankowości elektronicznej – włącz weryfikację dwuetapową na swoich kontach online. Zrób to wszędzie, gdzie jest taka możliwość. To dodatkowa warstwa bezpieczeństwa, która utrudnia dostęp oszustom.
- Zachowaj ostrożność w mediach społecznościowych. Bądź rozważny podczas przyjmowania zaproszeń od nieznanych osób na platformach społecznościowych. Unikaj udostępniania poufnych informacji publicznie na swoim profilu