Nastała jesień, a wraz z nią pojawiły się coraz niższe temperatury. Jednak wciąż wiele zwierząt ani myśli o zapadaniu w sen zimowy. Warto zatem być uważnym i patrzeć pod nogi, chociażby podczas grzybobrania. Jak informują Lasy Państwowe, „pomimo coraz niższych temperatur nadal możemy się natknąć na żmiję zygzakowatą".
Grzybiarze tracą czujność. Lasy Państwowe ostrzegają
Mimo swojego doświadczenia w szukaniu grzybów, warto nieustannie zachowywać czujność na to, co dzieje się w lesie. Wyraźną zapowiedzią wiosny w lesie są pojawiające się na przełomie marca i kwietnia żmije zygzakowate. Latem można je spotkać wygrzewające się na kamieniach lub w najbardziej nasłonecznionych miejscach w lesie. Ale, jak poinformowały Lasy Państwowe na swoim profilu na Facebooku, nawet jesienią można w lesie zaobserwować te zwierzęta.
Zobacz także:
Pamiętajmy, że pomimo coraz niższych temperatur nadal możemy się natknąć na żmiję zygzakowatą (...). Żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym wężem w Polsce, ale jej ukąszenia rzadko są śmiertelne dla ludzi, zwłaszcza jeśli zostanie udzielona odpowiednia pomoc medyczna - czytamy w poście Lasów Państwowych.
Na zdjęciu widzimy żmiję zygzakowatą wśród jesiennych liści. Dlatego warto patrzeć pod nogi podczas leśnej wycieczki czy grzybobrania. Leśnicy podkreślają, że wąż nie powinien ukąsić człowieka bez powodu, jednak błyskawicznie reaguje, kiedy czuje zagrożenie i jest przestraszony.
Co robić, kiedy spotkamy w lesie żmiję?
Nadleśniczy Nadleśnictwa Chotyłów Piotr Musiał ostrzega, że ukąszenie żmii jest groźne. Posiada ona jad, który bez odpowiedniej ingerencji lekarza może zabić człowieka. Warto jeszcze przed wizytą w lesie zapoznać się z wyglądem żmii zygzakowatej, której lepiej unikać.
Żmija zygzakowata jest wężem o krępej budowie ciała, nie przekraczającym 1 m długości. Charakteryzuje się jednym z najbardziej zróżnicowanych umaszczeń w świecie węży. Najpospolitsza i najbardziej znana jest forma o popielatym umaszczeniu i czarnym wzorze na grzbiecie w postaci zygzaku tzw. wstęga kainowa. Posiadają pionową źrenicę oka, która odróżnia je od pozostałych gatunków węży, które mają źrenice okrągłe - wyjaśnia rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie Ewa Pożarowszczyk.
Po ugryzieniu należy natychmiast udać się do lekarza lub, jeśli właśnie znajdujemy się w lesie, zadzwonić na pogotowie. W niektórych przypadkach konieczne może okazać się podanie surowicy lub zastrzyku chroniącego przed tężcem.
Gdy spotkamy się oko w oko z żmiją, zachowajmy spokój. Pamiętajmy, niesprowokowana żmija nigdy nie zaatakuje. Pierwszą reakcją żmii na zagrożenie jest zawsze ucieczka. Kiedy nie ma gdzie uciec sygnalizuje swoją obecność głośnym syczeniem. Po takim sygnale należy niezwłocznie się wycofać w pierunku przeciwnym od miejsca zlokalizowania gada i zostawić go w spokoju, by miał szansę na ucieczkę i schronienie - mówi Ewa Pożarowszczyk.
Czy grzybiarze mogą czuć się zagrożeni?
Nadleśniczy Piotr Musiał tłumaczy, że żmija nawet jeśli postanowi zaatakować, nie dostanie do wyższych partii naszego ciała. Na ugryzienia narażone są przede wszystkim nasze nogi. Leśnicy przestrzegają, aby przed wizytą w lesie pasjonaci grzybów pamiętali o odpowiednim ubiorze i wyposażeniu. Może to zwiększyć ochronę przed ukąszeniem.
Żmije wygrzewają się najczęściej w oświetlonych, nasłonecznionych miejscach - drogach czy ścieżkach leśnych. Trzeba zachować czujność i patrzeć pod nogi. Druga rzecz to odpowiednie ubranie. Gdy wybieramy się do lasu powinniśmy ubrać długie buty i szerokie spodnie - mówi nadleśniczy Nadleśnictwa Chotyłów Piotr Musiał.
Pocieszające dla grzybiarzy dane mówią, że nie każde ukąszenie żmii kończy się wstrzyknięciem jadu. Za to gdy wąż nas ugryzie, można wtedy zaobserwować na ciele dwa ślady po jego zębach. Sam jad jest niebezpieczny i składa się z toksyn niebezpiecznych dla człowieka, dlatego każdy przypadek najlepiej skonsultować z lekarzem. Powstałej rany nie można rozcinać, a jadu wyciskać.
Ukąszenie żmii sprawia, że:
- Zmniejsza się krzepliwość krwi;
- Zmienia się rytm pracy serca;
- Uszkadza się układ nerwowy;
- Dochodzi do martwicy tkanek.