Do groźnej sytuacji doszło w piątek, 11 października, w pociągu linii Polregio. Pasażerowie, którzy w godzinach popołudniowych odbywali podróż na trasie Pszczółki-Sopot (województwo pomorskie), przeżyli prawdziwe chwile grozy. Na ścianie pociągu zauważono jadowitego pająka, którym okazał się być ptasznik. W sieci dostępne jest nagranie, które udokumentowało ten niespodziewany incydent. 

Jadowity pająk w pociągu

Dla pasażerów tego pociągu to miała być podróż jak każda inna. Nikt nie spodziewał się, że spotka ich tak niecodzienna sytuacja. Podczas podróży okazało się, że w jednym z wagonów znalazł się dodatkowy „pasażer”, którym miał być jadowity pająk - ptasznik. Jaka była reakcja podróżnych? Otóż okazuje się, że żaden z nich nie zgłosił incydentu konduktorowi. Jakub Leduchowski, rzecznik prasowy Polregio, wypowiedział się na ten temat dla portalu TVN24:

Zobacz także:

Pierwszą informację o pająku w pomorskim pociągu Polregio otrzymaliśmy za pośrednictwem infolinii w sobotę, 12 października i niezwłocznie pociąg został przez nas dokładnie sprawdzony

Niestety, mimo prób odnalezienia pająka, nie udało się go zlokalizować. W rozmowie z portalem trojmiasto.pl Jakub Leduchowski dodaje, że ptasznik zostanie odłowiony przez odpowiednie służby, jeśli uda się go odszukać na przykład podczas sprzątania wagonu. 

Niecodzienny „pasażer” pociągu

Pasażerowie pociągu Polregio przeżyli prawdziwe chwile grozy. W związku z tym, że żaden z pasażerów nie zgłosił się w tej sprawie do obsługi pociągu, rzecznik prasowy Polregio zwraca uwagę, że informowanie o takich sytuacjach jest bardzo ważne. Może wtedy interweniować na przykład konduktor:

Pasażerów będących świadkami nietypowych, niepokojących sytuacji zachęcamy każdorazowo do kontaktu z obsługą pociągu. Dzięki temu możliwe będzie podjęcie natychmiastowej reakcji

W mediach społecznościowych zostało udostępnione nagranie, które ukazuje całą sytuację. Możemy na nim zobaczyć dużego pająka, który chodzi po suficie wagonu.

@sendii95 Komuś uciekł pajączek w pociągu ? 🫣 #pająk #pociąg #podroz #dlaciebie #dc #podróże #szok #dziendobry #uśmiechrobidzień #2024 #kozak #z #ptasznik #tarantula #🕷️ #uwaga #humor #pov #like #podajdalej #przygoda #przyroda #pajęczaki #zwierzęta #bo #tik #tok #jedziemy #awaria #💓 #udostepnij ♬ Jest kozak co - trelynsky

Jakie rzeczy zostawiamy w pociągach?

Bardzo często zdarza się, że pasażerowie gubią w pociągach swoje rzeczy. Obsługa tego środka transportu potrafi znaleźć w nim naprawdę ciekawe i niecodzienne przedmioty. Portalowi trojmiasto.pl udzielił głosu Tomasz Złotoś, rzecznik spółki SKM PKP Trójmiasto. Jak mówi:

Po każdym zakończonym kursie kierownik pociągu przechodzi przez skład i sprawdza, czy pasażerowie czegoś nie zostawili. Czasem pozostawione przedmioty przynoszą mu też inni pasażerowie

Okazuje się, że poza przedmiotami codziennego użytku, podróżni zostawiają w pociągach bardzo zaskakujące rzeczy. Tomasz Złotoś wymienia je w wypowiedzi, której udzielił portalowi trojmiast.pl:

Łuk i strzały, wózek inwalidzki, zlew jednokomorowy, bat, ochraniacze i kask do jazdy konnej, klarnet, mapy lotnicze, dron, gitary, skrzypce, kontener dla kota, głowy fryzjerskie do stylizacji fryzur, suszarka do grzybów, kije hokejowe, bilardowe i do wschodnich sztuk walki

Warto wiedzieć, że przedmioty pozostawione w pociągu przekazywane są do Punktów Rzeczy Znalezionych. Zatem jeśli zdarzy nam się zguba, to właśnie tam możemy jej szukać. 

Co warto wiedzieć o ptasznikach?

Jeśli natomiast chodzi o ptasznika, który również mógł zostać zgubiony przez jednego z pasażerów, warto wiedzieć o nim kilka rzeczy. Ptasznikowate to zazwyczaj duże pająki, które mogą budzić u wielu ludzi postrach. Największe gatunki mogą osiągać długość nawet do 10 centymetrów, a rozpiętość ich podnóży może wynosić aż 30 centymetrów. Ptaszniki należą do pająków jadowitych. Udokumentowano nawet przypadki śmierci człowieka w wyniku ugryzienia. Takie sytuacje nie należą jednak do częstych. Zazwyczaj jad ptasznika wywołuje u ludzi krwawienie z rany i ból. Do objawów mogą także należeć wymioty i nudności, zdarza się to natomiast rzadziej.