Czarny tusz do rzęs to klasyka sama w sobie i trudno wyobrazić sobie jakikolwiek makijaż — czy to codzienny, czy wieczorowy — bez dobrze podkreślonych rzęs. Ale wiosną czy latem, kiedy temperatury nie znają litości, a makijaż ma trudne zadanie, bo musi utrzymać się w dobrej formie na wiele godzin, lepiej postawić na alternatywę. Czerń o tej porze roku powinna wylądować na dnie szuflady, a zamiast niej rzęsy podkreślić warto brązem.
Brąz to nowa czerń. Taki tusz do rzęs dodaje świeżości i odmładza
Najpierw brązowe rajstopy zaczęły wypierać czarne, a teraz przyszedł czas na tusz do rzęs. Czerń — niezaprzeczalnie piękna, klasyczna — została zdetronizowana przez brąz, a to dlatego, że brąz doskonale podkreśli lekko muśniętą słońcem opaleniznę, doda świeżości spojrzeniu i co najważniejsze — odejmie kilka lat, otwierając oko i podkreślając kolor tęczówki. Czarny tusz do rzęs ma to do siebie, że o ile potrafi stworzyć zmysłowy look w kilka chwil, niestety podkreśla też zmarszczki wokół oczu, zwłaszcza jeśli nakładany jest zbyt intensywnie.
Zobacz także:
Brązowy tusz do rzęs doskonale sprawdzi się w przypadku osób o jasnych włosach i jasnej karnacji. Ze względu na to, że nie ma tak intensywnego koloru jak czerń, nie tworzy mocnego kontrastu, za to podkreśla urodę i otwiera oko. Szczególnie dobrze będzie współgrać u osób z niebieskimi i zielonymi oczami. Oczywiście to tylko podpowiedzi, a nie ograniczenia — brąz na rzęsach świetnie będzie podkreślał również inne typy urody zwłaszcza w makijażu w stylu glow czy nude. Warto jednak zwrócić uwagę na proponowane w drogeriach odcienie brązu – niektóre mogą być jaśniejsze, inne ciemniejsze, więc warto eksperymentować, by znaleźć idealny dla siebie.
Brązowy tusz do rzęs na promocji w Rossmannie. Tak podkreślisz spojrzenie
Teraz jest doskonała okazja, by przetestować brązowy tusz do rzęs — nie tylko ze względu na to, że coraz częściej przerzucamy się na delikatny make-up. Rossmann przecenił właśnie wygładzająco-pogrubiający tusz do rzęs od Eveline w czarnym i brązowym kolorze. Do 23 kwietnia kosmetyk kosztuje 16,99 zł zamiast 24,99 zł.
Variété Lashes Show to kosmetyk, który optycznie wydłuża włoski po pierwszej aplikacji i gwarantuje efekt widowiskowej objętości rzęs — nie musisz więc obawiać się, że brązowy tusz niedostatecznie „wyciągnie” długość z twoich rzadkich kępek. Tym bardziej że szczoteczka jest precyzyjna i pozwoli pokryć nawet te krótkie włoski. Ponadto tusz do rzęs od Eveline utrzymuje się przez cały dzień i nie osypuje się, a więc możesz zapomnieć o efekcie pandy. Wystarczy kilka muśnięć szczoteczką, rozświetlający krem do twarzy (najlepiej z SPF 50) i pomadka lub błyszczyk — to zestawienie gwarantuje idealny makijaż w naturalnym w stylu.