Polski Alarm Smogowy przedstawił, jakie są koszty rocznego ogrzewania domu i ciepłej wody użytkowej dla różnych źródeł ciepła. Pod uwagę wzięto zarówno domy ocieplone (średni standard ocieplenia WT2008), jak i tzw. energetyczne wampiry, czyli domy bez ocieplenia. Koszty sprawdzono dla budynku o powierzchni 150 mkw. zamieszkałego przez czteroosobową rodzinę. W przypadku domów ocieplonych zużycie ciepła ustalono na średnim poziomie 120 kWh/rok/mkw., z kolei w odniesieniu do budynków bez ocieplenia zastosowano zużycie ciepła na średnim poziomie 200 kWh/rok/mkw. PAS podzielił się wynikami analizy, wskazując, jakie jest obecnie najtańsze ogrzewanie domu.

Najtańsze ogrzewanie domu. Raport Polskiego Alarmu Smogowego

Wyniki rankingu, opierającego się na powyższych założeniach, wskazują, że stosowanie kotłów kondensacyjnych na olej opałowy to najdroższe ogrzewanie domu (ocieplonego) i wody użytkowej. Za takie źródło ciepła rocznie zapłacić trzeba 11 787 zł. Następnie jest kocioł kondensacyjny na gaz ziemny, którego użytkowanie kosztować może 9467 zł rocznie. Dalej ranking wymienia kotły węglowe pozaklasowe (8092 zł), kotły na kawałki drewna pozaklasowe (8074 zł) i kotły na pelet A1 ekoprojekt (7443 zł). Mniej niż 7 tys. zł rocznie za ogrzewanie domu i ciepłej wody zapłacą korzystający ze źródeł ciepła, takich jak:

Zobacz także:

  • pompa ciepła powietrzna (grzejniki) - 6931 zł,
  • kocioł węglowy ekoprojekt - 6193 zł,
  • kocioł na kawałki drewna ekoprojekt - 6179 zł.

Z kolei wśród najtańszych rozwiązań, których koszt roczny nie przekracza 6 tys. zł, znajdują się pompy ciepła. W przypadku pompy ciepła gruntowej w instalacji grzejnikowej zapłacić trzeba 5955 zł za rok ogrzewania domu i ciepłej wody. Jeszcze mniej wyniesie ogrzewanie podłogowe: użytkowanie pompy ciepła powietrznej wygeneruje koszt roczny poziomie 5269 zł, a gruntowej 4531 zł i tym samym jest to najtańsze ogrzewanie domu według rankingu PAS. Różnica między najbardziej oszczędnym a najdroższym rozwiązaniem wynosi więc ok. 6 tys. zł.

Tyle kosztuje ogrzewanie „energetycznego wampira”

Koszty ogrzewania, niezależnie od jego rodzaju, są w przypadku domów nieocieplonych bardzo wysokie. Za użytkowanie kotła kondensacyjnego na olej opałowy zapłacić trzeba aż 19 030 zł za rok, kocioł kondensacyjny na gaz ziemny generuje mniejszy koszt, bo wynoszący 14 830 zł, dalej jest węglowy „kopciuch” (13 070 zł), kocioł na kawałki drewna pozaklasowy (13 040 zł), kocioł na pelet A1 ekoprojekt (12 020 zł), pompa ciepła powietrzna na grzejniki (10 910 zł) i kocioł węglowy ekoprojekt (10 000 zł). Wśród najtańszych, choć nadal kosztownych rozwiązań, znajdują się:

  • kocioł na kawałki drewna ekoprojekt - 9980 zł,
  • pompa ciepła gruntowa (grzejniki) - 9100 zł,
  • pompa ciepła powietrzna (ogrzewanie podłogowe) - 8240 zł,
  • pompa ciepła gruntowa (ogrzewanie podłogowe) - 6940 zł.

Różnica między najtańszym a najdroższym ogrzewaniem domu i ciepłej wody w tym przypadku jest niemała, bo wynosi zawrotne 12 tys. zł rocznie. Z kolei gdyby porównać najtańsze ogrzewanie domu o średnim standardzie ocieplenia z najdroższym możliwym rozwiązaniem w budynku nieocieplonym, kwota różnicy rośnie do 14,5 tys. zł.

Sezon grzewczy 2024/2025. Ceny opału niższe niż rok temu

Raport Polskiego Alarmu Smogowego bazował na cenach paliw stałych pochodzących z początku października 2024 r., a ankietę przeprowadzono w 32 składach we wszystkich województwach. Jak się okazuje, ceny węgla typu „orzech” i „groszek” wzrosły o 6% w porównaniu do poprzedniego kwartału, natomiast na tym samym poziomie pozostały ceny pelletu. Warto wspomnieć, że pojawiły się obniżki — tańsze jest drewno kawałkowe średnio o 6% (autorzy raportu podkreślają jednak, że jego ceny są bardzo zróżnicowane). W monitoringu PAS, prowadzonym od stycznia 2021 r. najwyższe ceny paliw stałych odnotowano w listopadzie 2022 r. i od tego czasu zaobserwowano stały spadek, z niewielką tendencją wzrostową rozpoczynającą się w styczniu 2024 r.

Ciekawie wygląda porównanie obecnych kosztów paliw stałych z cenami sprzed roku (z września 2023 r.). Wszystkie ceny monitorowanych paliw uległy obniżeniu. Rok do roku średnia cena węgla typu „orzech” spadła z 1 796 zł do 1 426 zł/tonę (spadek o 21%), granulat węglowy „groszek” staniał z 1 769 zł do 1 526 zł/tonę (spadek o 14%), pellet z 1 700 zł do 1 408 zł/tonę (spadek o 17%) oraz drewno kawałkowe z 515 zł do 435 zł/m sześc. (spadek o 16%).