Gmina Kamieńsk oferuje wsparcie finansowe dla osób, które zdecydują się zaadoptować zwierzaka znajdującego się w schronisku „Psia ostoja” w Pieczyskach pod Wieruszowem, miejscowości na terenie gminy. Obecnie mieszka tam ok. 40 czworonogów. Jakie warunki trzeba spełnić, by otrzymać pieniądze? Jak wysoka jest to kwota?

Wsparcie finansowe na adoptowane zwierzę. Jak je otrzymać?

W Kamieńsku od lat funkcjonuje program, dzięki któremu osoby adoptujące zwierzęta ze schroniska znajdującego się na terenie gminy, mogą otrzymać wsparcie finansowe wysokości 700 zł. Jednak muszą spełnić 2 warunki. Przyszły właściciel obowiązkowo zawiera umowę z urzędem w Kamieńsku. Musi przedstawić mu faktury udowadniające, że kupił nowemu czworonogowi potrzebne produkty. Co najlepsze, program nie jest dostępny tylko dla mieszkańców gminy. Mogą z niego skorzystać osoby z całego kraju. 

Zobacz także:

Gmina Kamieńsk ma swój autorski program 700 plus, ale kierowany do potencjalnych nabywców zwierząt, chodzi przede wszystkim o psy i koty - mówi Jarosław Bąkowicz burmistrz Kamieńska, cytowany przez Superbiz.

Potencjalny „rodzic” musi również spotkać się z pracownikami schroniska, którzy wnikliwie analizują wszystkich zainteresowanych adopcją. Sprawdzają, czy dana osoba jest świadoma swoich przyszłych obowiązków. Każdy, kto zechce zaadoptować zwierzę, powinien być przygotowany, że w przyszłości odpowiednie osoby zechcą skontrolować, w jakich warunkach zwierzę żyje. 

Dlaczego gmina Kamieńsk zdecydowała się na program?

Utrzymanie zwierząt w schronisku „Psia Ostoja” kosztuje Kamieńsk 20 tys. zł miesięcznie –  i jest to obowiązek gminy. Do adopcji w każdym miesiącu trafia ok. 30 zwierząt, choć to wciąż za mała liczba. Program ma za zadanie zainteresować zwierzętami potencjalnych opiekunów i tym samym odciążyć finansowo gminę.

Jak wynika z przepisów, gminy muszą pomagać zarówno tym zwierzętom, które miały wypadek, jak i bezpańskim, wałęsającym się po gminnym obszarze. Na ten cel mają specjalne środki. Ich obowiązkiem jest zawieranie umów z jednostkami zajmującymi się odłowem zwierząt. Co więcej, muszą je zawierać również z weterynarzem i schroniskiem.

Ile jest w Polsce bezpańskich zwierząt?

24 maja 2024 roku globalna koalicja ekspertów ds. dobrostanu zwierząt i firma Mars opublikowały wynik badania dotyczącego bezdomności zwierząt domowych. Nazywało się The State of Pet Homelessness Project i było największą w historii tego typu analizą. Wynika z niego, że w Polsce 75 tys. psów i 750 tys. kotów żyje na ulicy. Ponadto 92 tys. psów i 32 tys. kotów mieszka w schroniskach.

Bezdomność psów i kotów jest ogromnie złożonym zjawiskiem. Dane uzyskane z globalnego badania pomogą nie tylko organizacjom i specjalistom dbającym o dobrostan zwierząt, ale także decydentom politycznym i naukowcom lepiej zrozumieć skalę oraz czynniki wpływające na omawiany problem. To z kolei będzie sprzyjać przeprowadzeniu realnych zmian – mówi Sławomir Niżałowski, Prezes Zarządu Mars Polska, cytowany przez Mars.

Bezdomność zwierząt w Polsce jest zjawiskiem, którego skali wciąż w pełni nie znamy. Główny Lekarz Weterynarii ustalił, że w 2023 roku w 230 schroniskach mieszkało 82 tys. psów i 35 tys. kotów.