Na jednym z najpopularniejszych serwisów ogłoszeniowych w Polsce pojawiło się niecodzienne ogłoszenie o pracę. Parafia św. Ignacego Loyoli, położona na warszawskich Bielanach, poszukuje nowego kościelnego. Wynagrodzenie oferowane na tym stanowisku wzbudza niemałe emocje, bo choć z pozoru wydaje się atrakcyjne, to w porównaniu z poprzednimi ofertami może rozczarowywać. Ile dokładnie zarabia kościelny i jakie obowiązki wiążą się z tą pracą?

Ile zarabia kościelny? Jego zarobki mogą zaskoczyć

Według szczegółów zamieszczonych w ogłoszeniu, kościelny w parafii św. Ignacego Loyoli może liczyć na pensję w wysokości od 5380 do 6117 zł brutto. Oznacza to, że po odliczeniu podatków i składek „na rękę” pracownik otrzyma od około 4000 do 4500 złotych netto. Dla wielu osób kwota ta wydaje się atrakcyjna, zwłaszcza w kontekście pracy związanej z kościołem. Trzeba jednak wspomnieć, że jeszcze w lecie 2022 roku wynagrodzenie na tym samym stanowisku było wyższe. Wtedy parafia oferowała od 6500 do 7800 złotych brutto, co dawało przynajmniej 4600 zł netto, a dodatkowym benefitem były darmowe obiady.

Zobacz także:

Różnica w zarobkach na przestrzeni zaledwie kilku lat pokazuje, że rynek pracy w kościołach, podobnie jak w wielu innych instytucjach, uległ zmianom. Inflacja i rosnące koszty utrzymania dotykają nie tylko sektora prywatnego, ale również parafii, które muszą dostosować się do obecnej sytuacji gospodarczej. Choć pensje kościelnego nie należą do najwyższych, wciąż przyciągają uwagę, szczególnie w kontekście stabilności zatrudnienia i pracy w specyficznym, sakralnym środowisku.

Obowiązki kościelnego. Nie tylko msze i modlitwa

Praca kościelnego jest bardziej wymagająca, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. To stanowisko łączy w sobie wiele różnych funkcji, które wymagają dużej odpowiedzialności, dyscypliny oraz dyspozycyjności. Kościelny musi przede wszystkim dbać o odpowiednie przygotowanie szat i naczyń liturgicznych przed mszami, co oznacza, że nie można pozwolić sobie na żadne pomyłki. Każda uroczystość wymaga dbałości o najmniejsze szczegóły, a wszelkie zaniedbania mogą negatywnie wpłynąć na przebieg liturgii.

Ponadto kościelny musi być obecny na wszystkich mszach, nie tylko w niedziele, ale także podczas nabożeństw w tygodniu, świąt oraz uroczystości okolicznościowych, takich jak śluby czy pogrzeby. To wymaga elastyczności i umiejętności dostosowania się do zmieniającego się harmonogramu. W zimowych miesiącach obowiązkiem kościelnego jest również dbanie o ogrzewanie kościoła, co może być wyzwaniem w starszych, nieocieplanych budynkach sakralnych.

Znajomość Liturgii to podstawa

Zainteresowani pracą na stanowisku kościelnego muszą spełniać dość rygorystyczne wymagania. W ogłoszeniu parafia zaznacza, że przyszły kościelny powinien wykazywać się przede wszystkim znajomością Liturgii oraz zasad funkcjonowania kościoła. To kluczowe, ponieważ nie wszystkie czynności wykonywane przez kościelnego są proste i oczywiste dla osób spoza środowiska sakralnego. Konieczna jest również niekaralność - kościół nie może zatrudniać osób, które mają na swoim koncie przestępstwa, szczególnie jeśli chodzi o pracę z wiernymi i uczestniczenie w nabożeństwach.

Dodatkowo wymagana jest sprawność fizyczna, co jest związane z codziennymi obowiązkami, na przykład przenoszeniem cięższych przedmiotów, takich jak ławki, czy dbaniem o odpowiednie ustawienie ołtarza. Asertywność i umiejętność nawiązywania kontaktów interpersonalnych są równie istotne. Kościelny musi często współpracować z duchownymi, parafianami oraz osobami, które wynajmują przestrzeń kościelną na specjalne okazje, więc komunikatywność staje się nieodzowną cechą.

Zarobki kościelnego na tle średniej krajowej

Porównując to, ile zarabia kościelny, do obecnej średniej krajowej, która wynosi ponad 8 tysięcy złotych brutto, można zauważyć pewne różnice. Choć pensja kościelnego jest nieco niższa, nie jest to dramatyczna przepaść. Warto pamiętać, że praca w kościele wiąże się z pewnym rodzajem stabilności, która może być atrakcyjna dla osób szukających spokojniejszego zatrudnienia, a także pewnych dodatkowych przywilejów, takich jak wyżywienie w postaci obiadów, które jeszcze niedawno były oferowane przez parafię.

Zarobki w sektorze sakralnym mogą wydawać się niewielkie, ale dla osób, które cenią sobie bliskość wspólnoty kościelnej, możliwość uczestniczenia w życiu parafii na co dzień oraz pewne formy duchowej satysfakcji, ta praca może mieć inne, mniej materialne zalety. Choć parafia św. Ignacego Loyoli stara się przyciągnąć kandydatów stabilnymi warunkami, rynek pracy i spadek oferowanych wynagrodzeń mogą wpływać na trudności w znalezieniu odpowiednich osób na te stanowiska. Dla niektórych jednak praca w otoczeniu kościoła i jego społeczności to coś więcej niż tylko źródło dochodów - to również powołanie.