Lądzień czerwonatka, nazywany potocznie aksamitką, zalicza się do gromady pajęczaków. Jego długość nie przekracza czterech mm i lubi podróżować w grupie. Ze względu na obecność pigmentu organicznego ma czerwony kolor, dzięki któremu odstrasza agresorów oraz… potrafi zniszczyć ubranie. To ciepłolubne stworzenie często widzimy, gdy przemieszcza się po ścianie budynku lub tarasie. Co zrobić, by skutecznie usunąć go z domu? Wbrew pozorom nie trzeba wiele.

Lądzień czerwonatka. Jak się go pozbyć?

W odróżnieniu od innych insektów domowych, np. pluskiew czy moli, lądzienia czerwonatki nie trzeba zwalczać – robak nie jest aż tak szkodliwy, jednak jego obecność wywołuje dyskomfort. Co więcej, szybko się rozmnaża i po pewnym czasie możemy mieć w domu pokaźne stado. U wielu osób potrafi też wzbudzić lęk. Lądzień czerwonataka stanowi także... zagrożenie dla naszych ubrań i ścian w domu. Robak po rozgnieceniu uwalnia czerwony barwnik, powodujący wyjątkowo trudne do usunięcia plamy – szczególnie szkodzi porowatym powierzchniom.

Zobacz także:

Aksamitkę można „wygonić” z domu za pomocą ekologicznych oprysków. W tym celu wystarczy przygotować domową miksturę z wody i octu – wymieszajmy je w proporcji 1:2. Następnie dolejmy kilka kropel płynu do mycia naczyń. Mieszankę przelewamy do atomizera ze spryskiwaczem i gotowe – miejsce występowania robaków spryskujemy do momentu, aż je opuszczą. Warto spryskać przestrzenie, w których lądzienie mogą się pojawić np. wejście na balkon lub parapet. By ograniczyć rozprzestrzenianie się robaka, można użyć również roślin i postawić na balkonie np. lawendę, wrotycz, rozmaryn lub kocimiętkę, których zapach wystraszy niechcianego gościa. 

Co warto wiedzieć o aksamitce?

Choć wielu z nas woli ich nie mieć w domu, warto wiedzieć, że robak potrafi być też pożyteczny. Nie zagraża zarówno ludziom, jak i zwierzętom, lecz szkodnikom niszczącym rośliny już tak. Pożyteczne bywa „posiadanie” aksamitki np. w ogrodzie, a nawet na balkonie czy na tarasie, jeśli stoją tam rośliny. Co więcej, lądzień czerwonatka potrafi ograniczać ilość pestycydów na obszarach rolnych.

Lądzień czerwonatka zimą jest nieaktywny – wtedy zapada w letarg. Pojawia się, dopiero gdy robi się cieplej. Do domów i mieszkań przyciąga go właśnie ciepło. W odróżnieniu od roztoczy nie resztki organiczne i kurz go nie interesują.

Jakie inne robaki mogą być groźne?

Obecność robaków w domu nie zawsze oznacza zagrożenie dla zdrowia. Jednak wśród nich są te, które mogą nam szkodzić. Do tej grupy zaliczają się np. roztocza, mikroskopijne pajęczaki. Żywią się ludzkim naskórkiem i najwięcej ich jest w pościeli i miejscach, w których zostawiamy jedzenie. Odchody roztoczy mogą powodować reakcję alergiczną, której objawem bywa np. swędzenie i pieczenie spojówek oraz kaszel alergiczny.

Zagrożenie dla zdrowia domowników stanowić mogą też karaluchy. Owady przenoszą niekiedy bakterie, wirusy, grzyby i inne drobnoustroje chorobotwórcze. Gdy przechodzą przez zanieczyszczone miejsca, na ciele zbierają mikroorganizmy, powodujące u niektórych osób alergie.

Szkodliwe dla człowieka mogą okazać się również prusaki. Choć nie gryzą, to mogą przenosić salmonellę i zarodniki pleśni. Poza tym zanieczyszczają żywność bakteriami i odchodami. Prusaki szybko się rozmnażają, więc pojawienie się ich w bloku bywa zagrożeniem dla wszystkich mieszkających w nim rodzin.

Warto uważać także na znane wszystkim muchy domowe. Owady siadają na kale ludzkim, zwierzęcym i zbierają przy tym tysiące bakterii, które później roznoszą.