Polacy lubią chodzić na grzyby, a co piąty wybiera się po nie często. Zwykle zbieramy je na własny użytek, jako składnik sosów i potraw. Kiedy będzie wysyp grzybów? Dowiedz się, jakie warunki są kluczowe dla ich wzrostu, jakie gatunki najczęściej pojawiają się w lasach i gdzie ich szukać.
Kiedy zaczyna się sezon na grzyby w Polsce?
Jak wynika z badania agencji SW Research dla „Wprost”, ponad 70 proc. Polaków zbiera grzyby, z czego ponad 20 proc. wybiera się po nie do lasu często. Wyniki badania pokazują, że Polacy lubią zbierać grzyby. Zdaniem ekspertów najlepszy czas na zbieranie grzybów przypada zwykle od połowy września do pierwszych przymrozków. Należy jednak zaznaczyć, że grzyby mogą się pojawiać w różnych rejonach o innych porach. Kluczowym aspektem jest tu wilgotność gleby oscylująca w granicach 70-80 proc. Rozwojowi grzybni sprzyja temperatura w granicach 15-20 stopni Celsjusza. Korzystne są również opady atmosferyczne rozłożone równomiernie w czasie, które zapewniają stałą wilgotność podłoża.
Choć najlepsze warunki do grzybobrania są jesienią to nie brakuje osób, które zbierają grzyby cały rok. Wymaga to jednak większej uważności, determinacji i znajomości gatunków.
Zobacz także:
Kiedy będzie wysyp grzybów? Niektórzy fani grzybobrania mogą się niecierpliwić, ponieważ mimo obfitych opadów grzybów wracają z lasu z pustymi koszami. Okazuje się, że może być temu winna zmiana klimatu. Na szczęście leśnicy mają dla grzybiarzy dobre wieści – w tym roku spodziewają się, że wysyp ma nastąpić w końcówce września lub na początku października i zbiory mogą być obfite.
„Wszystko idzie zgodnie z "planem" ku jesiennemu wysypowi grzybów. Tego roku może być szczególnie obfity i w całym kraju. Przesłankami do tego jest, obok wilgoci, wygrzana gleba i brak większych (poza lokalnymi - Przedgórze Sudeckie, świętokrzyskie i inne lokalnie) letnich wysypów grzybów. Poczekamy do ostatniej dekady września i początku października, i sypnie” – czytamy w serwisie grzyby.pl.
Kiedy najlepiej zbierać grzyby?
Jaka pora dnia sprzyja obfitym zbiorom? Na grzyby najlepiej wybrać się rano i to jak najwcześniej. Większość grzybów najintensywniej rośnie w porze nocnej, dlatego rano można spotkać już względnie duże okazy. Ponadto im mniej czasu minie od wzrostu grzyba do jego zerwania, tym mniejsza szansa, że zostanie on nadgryziony przez ślimaki czy skolonizowany przez robaki.
Zbieranie grzybów rano jest już poniekąd tradycją, więc idąc wcześnie, mamy okazję znaleźć więcej okazów niż ci, co dłużej śpią. Unikniemy też tłoku. Istnieje teoria, że wysyp grzybów uzależniony jest od fazy księżyca. Brakuje jednak jego uzasadnienia w badaniach naukowych. Na razie nie stwierdzono związku fazy księżyca ze wzrostem grzybów. Realny wpływ ma za to pogoda.
Jakie grzyby zbierać jesienią?
Jesienią w lasach znajdziemy borowiki, podgrzybki, maślaki, gąski, kurki oraz opieńki. Każdy gatunek ma swoje preferencje jeśli chodzi o miejsce. Przykładowo borowiki szlachetne najczęściej rosną w okolicach sosen i świerków, z kolei maślaki najczęściej rosną pod topolami i brzozami. Z kolei rydze wolą nasłonecznione miejsca w pobliżu sosen i traw. Wybierając się na grzyby, nie powinno się korzystać z foliowych reklamówek, ponieważ w nich grzyby szybciej się psują. Grzyby jadalne z reguły mają gąbkę, a pozostałe blaszkę. Powinno się zbierać tylko wyrośnięte grzyby oraz te, co do których jest się pewnych. Niektóre gatunki mogą być bardzo podobne do znanych jadalnych grzybów, a okazać się trujące. Lepiej więc grzyba zostawić niż się zatruć. Grzybów niejadalnych nie wolno niszczyć.
W Polsce nie ma limitu odnośnie do ilości zbieranych grzybów, choć trzeba zaznaczyć, że nie jest to standardem w krajach europejskich. Przykładowo w Niemczech z lasu można wynieść tylko od 1 do 2 kg grzybów na własny użytek. Warto jednak zapoznać się z listą gatunków chronionych, których pod żadnym pozorem nie wolno zbierać.