Unikanie mandatów z fotoradarów to problem, który od lat budzi wiele emocji wśród kierowców oraz instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na drogach. Wielu właścicieli pojazdów korzystało z luk w przepisach, co skutkowało trudnościami w egzekwowaniu odpowiedzialności za wykroczenia drogowe. Ministerstwo Infrastruktury postanowiło zmierzyć się z tym problemem, wprowadzając nowe regulacje, które mają ukrócić te praktyki. Już w 2025 roku przepisy mogą ulec znacznym zmianom, a kierowcy będą musieli przygotować się na nowe zasady. Jakie konsekwencje niesie za sobą ta rewolucja?
2025 rok przyniesie zmiany w przepisach
2025 rok zapowiada się jako prawdziwa rewolucja dla polskich kierowców. Po latach dyskusji i często nieskutecznych działań w obszarze poprawy bezpieczeństwa na drogach, Ministerstwo Infrastruktury przygotowało pakiet zmian, które mają na celu uporządkowanie kwestii odpowiedzialności za wykroczenia drogowe. O zmianach w przepisach dla kierowców pisaliśmy już wcześniej, ale teraz dochodzi kolejne, szczególnie ważne zagadnienie – nowe zasady dotyczące mandatów z fotoradarów.
Zobacz także:
Jednym z najważniejszych punktów tegorocznych zmian jest wprowadzenie systemu, w którym odpowiedzialność za zapłatę mandatu spoczywa na właścicielu pojazdu. Dotychczas kierowcy często wykorzystywali luki w przepisach, aby unikać odpowiedzialności, zasłaniając się niemożliwością ustalenia osoby prowadzącej pojazd w chwili popełnienia wykroczenia. W praktyce fotoradary rejestrowały jedynie tablice rejestracyjne, co często prowadziło do sytuacji, w której mandaty były kwestionowane, a sprawy trafiały do sądów. Nowe przepisy mają na celu zakończenie tej praktyki.
Zmiany obejmują także sposób obciążania kierowców za mandaty. Resort infrastruktury chce wprowadzić system naliczania opłat za wykroczenia, który będzie opierał się na bardziej precyzyjnych mechanizmach ustalania odpowiedzialności. Obowiązek zapłaty ma być łatwiejszy do egzekwowania, co może oznaczać większą skuteczność w ściganiu nieuczciwych kierowców.
Mandat z fotoradaru opłaci właściciel pojazdu? Ministerstwo wyjaśnia
Ministerstwo Infrastruktury podkreśla, że głównym celem nowych przepisów jest eliminacja problemów związanych z identyfikacją kierowców. W przypadku rejestracji wykroczenia przez fotoradar mandat ma zostać automatycznie przypisany do właściciela pojazdu, niezależnie od tego, kto faktycznie prowadził samochód. Według resortu, takie rozwiązanie znacząco przyspieszy procedury administracyjne i zmniejszy obciążenie systemu sądownictwa.
W przypadku, gdy właściciel pojazdu nie był osobą prowadzącą samochód, będzie miał możliwość wskazania faktycznego sprawcy wykroczenia. Jednakże, brak wskazania innej osoby będzie równoznaczny z uznaniem odpowiedzialności i koniecznością uiszczenia mandatu. Wprowadzenie takich zasad ma również zmniejszyć liczbę przypadków, w których mandaty są umarzane z powodu braku dowodów na ustalenie sprawcy. Według danych Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, obecnie aż 30% mandatów z fotoradarów nie jest egzekwowanych, co stanowi poważny problem dla budżetu państwa i dla efektywności systemu kontroli drogowej.
Czy samorządy będą decydować o fotoradarach?
Kwestia umiejscowienia fotoradarów od lat budzi kontrowersje. Obecnie decyzje dotyczące lokalizacji urządzeń podejmowane są przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) oraz policję, co nie zawsze spotyka się z aprobatą samorządów. Lokalne władze argumentują, że mają lepszą znajomość lokalnych warunków drogowych i mogłyby skuteczniej wskazywać miejsca, w których fotoradary są najbardziej potrzebne.
Planowane zmiany przepisów mogą wprowadzić nowy mechanizm, w którym samorządy będą miały większy wpływ na decyzje dotyczące fotoradarów. Wprowadzenie tego typu rozwiązań wymaga jednak odpowiedniego wyważenia interesów, aby uniknąć sytuacji, w której lokalne władze mogłyby traktować fotoradary jako źródło dodatkowego dochodu, zamiast narzędzia poprawy bezpieczeństwa.
Na chwilę obecną Ministerstwo Infrastruktury nie podjęło ostatecznej decyzji w tej sprawie, ale zapowiada konsultacje z samorządami, GITD oraz policją. Wprowadzenie zmian będzie wymagało odpowiednich mechanizmów kontroli, aby zapewnić, że lokalizacje fotoradarów będą ustalane w oparciu o rzeczywiste potrzeby, takie jak wysoka liczba wypadków czy przekroczeń prędkości.
Nowe przepisy związane z mandatami z fotoradarów mogą wejść w życie już w drugiej połowie 2025 roku. Chociaż wprowadzenie tych zmian spotyka się z mieszanymi opiniami, ich celem jest przede wszystkim poprawa bezpieczeństwa na polskich drogach oraz zwiększenie skuteczności egzekwowania przepisów. Kierowcy będą musieli przyzwyczaić się do nowych zasad, a właściciele pojazdów – być bardziej świadomi odpowiedzialności, jaka na nich spoczywa. Ostateczny sukces reformy zależy jednak od sprawnej realizacji i uczciwego wdrożenia proponowanych rozwiązań.
