Szukacie prostego sposobu na pięknie pachnące pranie? Nie musicie od razu sięgać po drogie płyny do płukania i pachnące kuleczki. W Action znajdziecie coś, co sprawi, że ubrania będą roztaczać wyjątkowy zapach jeszcze długo po wyjęciu z pralki. Wystarczy jedna mała kapsułka za parę groszy. 

Kapsułki do prania z Action. Tylko 65 groszy za sztukę

W sieci sklepów Action można kupić kapsułki zapachowe do prania Blue Flowers. Jedno opakowanie zawiera 15 sztuk i kosztuje 9,68 zł, co daje zaledwie 65 groszy za jedną kapsułkę. To niewielki wydatek, który może zrobić sporą różnicę w codziennym praniu.

Zobacz także:

fot: action.com

Jak działają? To proste – dodajecie kapsułkę do bębna razem z ubraniami i klasycznym środkiem piorącym. Kapsułki nadają tkaninom intensywny, przyjemny zapach, który utrzymuje się nawet po wyschnięciu. Pasują do każdego rodzaju prania, więc możecie ich używać zarówno do kolorowych ubrań, jak i białych tkanin. Ich formuła nie zastępuje detergentu, ale działa jako dodatkowy element dbający o aromatyczny efekt.

Co zrobić, żeby pranie pachniało?

Jeśli zależy wam na tym, by ubrania pachniały świeżością, warto pamiętać o kilku zasadach:

  • Nie przeładowujcie pralki – ubrania muszą mieć przestrzeń, by dobrze się wypłukać i wchłonąć zapach.
  • Dodawajcie odpowiednią ilość detergentu – za mało proszku lub płynu może sprawić, że tkaniny nie będą wystarczająco czyste, a zbyt dużo – że zostanie na nich osad.
  • Stosujcie dodatkowe zapachowe produkty – kapsułki z Action to świetna opcja, ale możecie też używać pachnącego płynu do płukania.
  • Suszcie pranie na świeżym powietrzu – to naturalny sposób na intensywny zapach. Jeśli suszycie w domu, zadbajcie o przewiewne miejsce.
  • Regularnie czyśćcie pralkę – nagromadzone resztki detergentu mogą sprawić, że ubrania będą miały nieprzyjemny zapach nawet po praniu.

Pranie brzydko pachnie po wyjęciu z pralki? Oto możliwe przyczyny

Czasem mimo stosowania pachnących kapsułek i płynów, ubrania wciąż nie pachną tak, jak powinny. Dlaczego? Powodów może być kilka:

  • Wilgoć w pralce – jeśli po praniu zamykacie bęben, w środku zbiera się wilgoć, co sprzyja rozwojowi pleśni. Najlepiej zostawiać drzwiczki uchylone.
  • Brudny filtr i uszczelki – warto co jakiś czas sprawdzać i czyścić filtr, a także gumowe elementy w pralce, gdzie mogą gromadzić się resztki proszku i woda.
  • Niedokładne płukanie – jeśli pralka nie wypłukuje dobrze detergentów, na ubraniach mogą pozostawać osady, które po wyschnięciu mają nieprzyjemny zapach.
  • Zbyt długie pozostawienie mokrego prania w bębnie – najlepiej wyjąć je od razu po skończonym cyklu, by uniknąć stęchłego zapachu.