Latające kleszcze, czyli strzyżaki jelenie, coraz częściej pojawiają się w polskich lasach, a ich ugryzienie może mieć nie tylko bolesne, ale i długofalowe konsekwencje. Te brunatne, niepozorne owady z rodziny muchówek potrafią błyskawicznie obsiąść ofiarę, chowając się między włosami, pod ubraniami, a nawet wewnątrz ciała – w nosie czy uszach. Ich ukąszenia powodują świąd, obrzęki, a niekiedy także groźne reakcje alergiczne i zakażenia, takie jak borelioza czy anaplazmoza. W artykule pokazuję, jak rozpoznać „latającego kleszcza”, kiedy trzeba szczególnie uważać i co zrobić, by uniknąć spotkania z tym owadem.

Latające kleszcze – co to za owady i gdzie można je spotkać?

Choć nazwa „latające kleszcze” może wprowadzać w błąd, te stworzenia to w rzeczywistości muchówki z rodziny narzępikowatych, a konkretnie strzyżaki – najczęściej spotykany to strzyżak jeleni (Lipoptena cervi). Mimo że nie są kleszczami w biologicznym sensie, skutki ich ukąszeń mogą być równie, a nawet bardziej dokuczliwe.

Zobacz także:

Najczęściej grasują w lasach liściastych i mieszanych, zwłaszcza tam, gdzie przebywają jelenie, sarny czy łosie. Aktywność rozpoczynają w czerwcu i trwa często aż do października – cieplejszy klimat sprawia, że sezon ich żerowania się wydłuża.

Są małe – dorosły osobnik ma ok. 6 mm długości, z brunatnym, błyszczącym ciałem, skrzydłami i charakterystycznie zbudowaną głową. Po znalezieniu żywiciela odrzucają skrzydła i błyskawicznie zakotwiczają się w skórze.

Ukąszenie latającego kleszcza – objawy i możliwe powikłania

Ugryzienie latającego kleszcza może być zaskakujące – początkowo swędzi, ale prawdziwy dyskomfort pojawia się dzień później. Miejsce ukąszenia często puchnie, boli, a wybroczyna może utrzymywać się nawet przez kilka miesięcy. Co gorsza, u części osób rozwijają się poważniejsze reakcje alergiczne – rumień, trudności w oddychaniu czy silny stan zapalny skóry.

Jeszcze bardziej niepokojące są choroby, które może przenosić ten owad. To m.in. anaplazmoza, borelioza oraz infekcje wywołane przez Bartonella schoenbuchensis, prowadzące do nieprzyjemnych i długo gojących się zmian skórnych.

Strzyżaki mają zagięte pazurki na końcach nóg, które pozwalają im przyczepić się do skóry głowy i między włosy – przez co bardzo trudno je usunąć. Potrafią wciskać się pod ubrania, do uszu, nosa, a nawet pod powieki.

Jak chronić się przed latającymi kleszczami? Najlepsze sposoby

Ochrona przed latającymi kleszczami to temat, który w sezonie letnim zyskuje na znaczeniu. Najważniejsze zasady? Unikać gęstych zarośli, nosić odzież z długimi rękawami i długie spodnie, najlepiej w jasnych kolorach, by łatwiej było zauważyć intruza.

Warto sięgnąć po repelenty, szczególnie te zawierające DEET lub ikarydynę. Dobrym dodatkiem są naturalne olejki eteryczne, np. eukaliptusowy czy lawendowy, których owady nie znoszą.

Po każdej wizycie w lesie trzeba dokładnie obejrzeć ciało, skórę głowy i ubrania, najlepiej pod prysznicem, z pomocą lusterka lub drugiej osoby. W razie zauważenia ukąszenia – warto monitorować objawy i w razie niepokojących reakcji skonsultować się z lekarzem.