Lidl po raz kolejny zaskakuje swoich klientów sprzętem, który może stać się prawdziwym hitem w polskich kuchniach. Tym razem chodzi o frytkownicę beztłuszczową, która nie tylko umożliwia zdrowsze gotowanie, ale także prezentuje się znakomicie. Jej design przywodzi na myśl kultowe sprzęty Smeg. Nowoczesna technologia, wygoda użytkowania i elegancki wygląd. To połączenie, które może sprawić, że urządzenie rozchodzić się będzie jak świeże bułeczki. Czy warto się na nią skusić?
Frytkownica beztłuszczowa – dlaczego to hit?
Smażenie w głębokim tłuszczu przez lata było nieodłącznym elementem w wielu polskich domach, ale coraz więcej osób szuka zdrowszych alternatyw. Frytkownice beztłuszczowe to nowoczesne urządzenia, które pozwalają cieszyć się chrupiącymi frytkami, kurczakiem, warzywami czy nawet domowymi wypiekami bez konieczności zanurzania potraw w oleju.
Zobacz także:
Jak to działa? Zamiast tradycyjnego smażenia, frytkownica wykorzystuje gorące powietrze, które cyrkuluje wokół jedzenia, równomiernie je podgrzewając. Dzięki temu potrawy są chrupiące na zewnątrz, a jednocześnie soczyste w środku, ale bez zbędnego tłuszczu. Efekt? Smaczne dania o niższej kaloryczności, które wciąż smakują jak z najlepszej restauracji typu fast food.
Czym wyróżnia się frytkownica beztłuszczowa z Lidla?
Jednym z największych atutów tej frytkownicy jest jej wygląd. Lidl postawił na elegancki, nowoczesny design, który doskonale wpasowuje się w trendy wnętrzarskie. Jej minimalistyczna forma i subtelne zaokrąglenia przypominają kultowe urządzenia marki Smeg, które od lat kojarzone są z najwyższą jakością i stylem retro. Dzięki temu frytkownica nie tylko spełnia swoją funkcję, ale także stanowi element dekoracyjny w kuchni. Czarna, dotykowa powierzchnia z dużym cyfrowym wyświetlaczem sprawia, że obsługa urządzenia staje się niezwykle intuicyjna.
Lidlowa frytkownica ma pojemność aż 6,5 litra, co oznacza, że bez problemu można przyrządzić w niej większe porcje frytek, skrzydełek kurczaka czy nawet upiec warzywa na obiad. To idealne rozwiązanie zarówno dla singli, jak i dla całej rodziny.
Moc 1600W gwarantuje szybkie nagrzewanie i efektywne smażenie, co oznacza, że nie trzeba długo czekać na gotowy posiłek. Dzięki temu frytkownica jest nie tylko zdrową, ale też wygodną alternatywą dla klasycznych metod gotowania. Co więcej, wyjmowany kosz z powłoką zapobiegającą przywieraniu sprawia, że sprzątanie po gotowaniu jest banalnie proste. Koniec z uporczywym szorowaniem zaschniętych resztek jedzenia. Wystarczy kilka ruchów gąbką i urządzenie jest gotowe do ponownego użycia.
Jakie inteligentne funkcje posiada?
Dzięki 10 gotowym programom można jednym kliknięciem wybrać odpowiednie ustawienia dla różnych potraw. To oznacza, że nie trzeba znać idealnej temperatury czy czasu pieczenia dla każdej potrawy. Wystarczy wybrać program, a urządzenie samo dostosuje najlepsze parametry. Zakres temperatury od 80 do 200 stopni Celsjusza pozwala na przygotowywanie różnych dań – od delikatnych warzyw, przez soczyste mięsa, aż po chrupiące frytki. Dodatkowym udogodnieniem jest funkcja wstępnego ustawienia na 24 godziny, która pozwala zaprogramować urządzenie na przyszłość. Jest to idealne rozwiązanie dla osób, które chcą mieć gotowy posiłek tuż po powrocie do domu.
Co więcej, dzięki funkcji automatycznego wyłączania nie ma ryzyka, że urządzenie będzie działało dłużej, niż powinno. To nie tylko oszczędność energii, ale także zwiększone bezpieczeństwo użytkowania. Frytkownica beztłuszczowa z Lidla posiada także budowany system ochrony przed przegrzaniem sprawia, że sprzęt nie przegrzeje się nawet podczas długiego użytkowania.
Urządzenie posiada także certyfikat CE, co oznacza, że spełnia europejskie normy bezpieczeństwa i jakości. Jeśli więc szukasz urządzenia, które pozwoli cieszyć się smacznymi potrawami w zdrowszej wersji, a jednocześnie będzie wyglądać świetnie na kuchennym blacie, frytkownica beztłuszczowa z Lidla jest zdecydowanie godna uwagi.
