Majówka to idealny moment, żeby na chwilę odetchnąć od codzienności. I zamiast grillować na balkonie w polarze, można wylądować pod palmą - dosłownie. Gran Canaria kusi słońcem, spektakularnymi krajobrazami i wakacyjnym klimatem przez cały rok. A co najlepsze? Wcale nie trzeba lecieć na drugi koniec świata. Oto dlaczego majówka właśnie tam to pomysł, który się nie może nie udać.
Gran Canaria, czyli „kontynent w miniaturze”
Nie bez powodu Gran Canaria nazywana jest „kontynentem w miniaturze”. To jedna z najbardziej zróżnicowanych wysp archipelagu Kanarów - w ciągu jednego dnia można przejechać z tropikalnych plaż do górskich szlaków przypominających Dolomity, a po drodze zahaczyć o pustynię. Serio. Południe wyspy to raj dla fanów słońca i leniwego wypoczynku – Maspalomas i Playa del Inglés oferują szerokie, złociste plaże i legendarne wydmy, które przypominają miniaturową Saharę.
Zobacz także:
fot. mimmi/Adobe Stock
Z kolei północ od Las Palmas to bardziej miejski klimat, idealny dla tych, którzy lubią połączyć relaks z klimatycznymi knajpkami i lokalnym życiem. W środku wyspy czeka natomiast prawdziwa gratka dla miłośników natury - góry, wąwozy, zielone doliny, plantacje bananów i pomarańczy. I ta cisza! Zmiana scenerii co kilkadziesiąt kilometrów to norma. Tropiki, klify, lasy sosnowe, wulkaniczne krajobrazy i malownicze białe wioski - wszystko na jednej wyspie. Majówka to idealny moment, żeby tego doświadczyć, bo pogoda sprzyja nie tylko plażowaniu, ale też trekkingowi, rowerom czy wycieczkom samochodowym.
fot. nito/Adobe Stock
Co zobaczyć na Gran Canarii? Lista atrakcji jest długa
Gran Canaria ma do zaoferowania tyle, że jeden tydzień to za mało, żeby zobaczyć wszystko. Ale spokojnie - nawet kilka dni wystarczy, żeby zakochać się w tym miejscu. Obowiązkowy punkt to Wydmy Maspalomas - wyglądają jak żywcem wyjęte z pustyni, a tuż obok znajduje się latarnia morska i piękna promenada. Jeśli kręci cię natura, wybierz się do Roque Nublo - to ogromna, bazaltowa skała na wysokości 1800 m n.p.m., z której rozpościera się jeden z najpiękniejszych widoków na wyspie. Albo do Parque Natural de Tamadaba - rezerwatu biosfery UNESCO z niesamowitymi szlakami przez górskie lasy. Warto też odwiedzić kolorowe miasteczka jak Teror czy Agaete - pełne kolonialnego uroku i lokalnych smaków.
fot. marako85/Adobe Stock
Nie brakuje też atrakcji dla fanów miejskiego klimatu - stolica Las Palmas zachwyca starówką Vegueta, plażą Las Canteras i zakupowymi uliczkami. A jeśli lubisz wodne klimaty, to poleć na rejs katamaranem, wypatrując delfinów albo zanurkuj przy rafie koło Puerto de Mogán. Gran Canaria na majówkę? Zdecydowanie tak. Nie tylko dlatego, że to słońce, piasek i relaks - ale przede wszystkim przez to, że ta wyspa naprawdę ma wszystko.
fot. alexpolo/Adobe Stock
Majówka na Gran Canarii, czyli 9 godzin słońca dziennie
W maju na Gran Canarii panuje klimat, który śmiało można nazwać wakacyjnym ideałem. Temperatury w ciągu dnia oscylują między 23 a 27°C, a noce są przyjemnie ciepłe - rzadko spadają poniżej 18°C. Do tego dochodzi bardzo małe ryzyko opadów i około 9-10 godzin słonecznych dziennie. Ocean Atlantycki ma w tym czasie około 20-21°C, więc spokojnie można wskakiwać do wody bez większego szoku termicznego. To właśnie ten stabilny, łagodny klimat sprawia, że Gran Canaria jest jednym z najlepszych kierunków na wiosenny wypad - szczególnie, gdy w Polsce maj potrafi być jeszcze mocno kapryśny.
