Dane dotyczące marnowania żywności są alarmujące. Z raportów Federacji Polskich Banków Żywności wynika, że każdego roku w Polsce marnuje się prawie 5 mln ton produktów spożywczych. Problem jest ogromny, a eksperci wciąż poszukują rewolucyjnych sposobów na jego ograniczenie. W związku z tymi niepokojącymi wynikami niektóre restauracje postanowiły wprowadzić opłaty za pozostawione resztki posiłku na talerzu. Dodatkowe należności mogą sięgać nawet kilkudziesięciu złotych. W jaki sposób obliczana jest wysokość tej kwoty?
Wysoki rachunek za niedokończony posiłek w restauracji
Jak się okazuje, marnotrawienie żywności nie dotyka wyłącznie Polski, dlatego niektóre restauracje poza granicami naszego kraju zdecydowały się podjąć odpowiednie kroki w celu zmniejszenia skali problemu. W związku z tym, lokale wprowadziły dodatkowe opłaty, które klienci muszą uregulować w ostatecznym rozliczeniu. Kwoty mogą sięgać nawet kilkudziesięciu złotych za talerzyk.
Zobacz także:
O tym, w jaki sposób i na jakiej podstawie oblicza się wysokość należnej dopłaty do końcowego rachunku informuje azjatycka restauracji „Eat Asia” na łamach serwisu „Bild”. Właściciele podkreślają, że klienci, którzy chcą skorzystać z usług ich lokalu, są informowani o obowiązujących zasadach z góry, jeszcze przed złożeniem zamówienia. Dodatkowe komunikaty zostały umieszczone również w menu:
Drodzy goście! Jedzenie jest bardzo ważne. Dlatego też prosimy, abyście brali tylko tyle, ile możecie zjeść (...). Niestety za większe ilości resztek jedzenia musimy dodatkowo naliczyć opłatę (...). Dziękuję za zrozumienie - można przeczytać w ogłoszeniu napisanym przez restaurację.
Dodatkowa opłata ma nakłonić konsumentów do bardziej racjonalnego zamawiania wybranych dań z karty, a wszystko po to, by na talerzach pozostawało jak najmniej niedojedzonych resztek potraw. Jak wskazują właściciele azjatyckiej restauracji w austriackiej miejscowości Graz, wysokość opłaty jest uzależniona od tego, jak duża porcja jedzenia nie została skonsumowana przez klienta. Informują, że jest to zazwyczaj około 5 do nawet 10 euro, co po przewalutowaniu daje kwotę od 20 do 40 zł.
Dla naszego szefa kuchni jest bardzo ważne, aby przygotowane jedzenie nie wylądowało w koszu. Ale to nie zdarza się często. Nasi goście są coraz bardziej świadomi – mówi restauratorka Susan Hu z azjatyckiej restauracji w austriackim Graz.
Właściciele restauracji w Polsce również stają się coraz bardziej świadomi w kwestii problemu marnowania jedzenia w kraju i na świecie. W związku z tym częściej i chętniej podejmują działania związane z współpracą ze specjalnymi bankami żywności, które z kolei przekazują jedzenie osobom najbardziej potrzebującym.
Zasada 4P a marnowanie żywności
W celu zwiększenia świadomości i szerzenia odpowiedzialnych postaw w społeczeństwie, instytucje rządowe podejmują kolejne kroki w celu promowania zasad pomagających w zapobieganiu marnowania żywności. Eksperci wskazują przede wszystkim na skuteczność stosowania tak zwanej zasady 4P. Jakie są jej najważniejsze założenia?
- planowanie zakupów – przed wyjściem na zakupy powinno się przygotować listę najbardziej potrzebnych produktów. Dzięki temu można uniknąć kupna nadmiaru żywności, która w konsekwencji może zmarnować się w domu;
#TrzymajFormę! #NieMarnujŻywności #zerowaste #planowanie
— WSSE Warszawa (@ZdroweMazowsze) March 9, 2023
Zaplanuj posiłki na kilka dni "do przodu"👌. Dzięki temu ograniczysz marnowanie jedzenia i zyskasz trochę czasu ⏳ dla siebie! pic.twitter.com/hOmTaUuz5B
- przetwarzanie resztek – zawsze warto zastanowić się, co można przygotować z nadprogramowych ilości jedzenia, które pozostały w lodówce i stworzyć zupełnie nowe danie. Tysiące inspiracji znajdziesz na kulinarnych stronach internetowych;
- przechowywanie żywności – należy zawsze upewnić się, w jaki sposób przechowywać zakupione produkty spożywcze. Dzięki tej praktyce skutecznie przedłużysz ich trwałość, smak i jakość;
- podzielenie się nadmiarem – jeśli zostało ci zbyt dużo jedzenia, na przykład po świętach lub innych okolicznościach, możesz przekazać je najbardziej potrzebującym. W wielu miastach znajdują się specjalne lodówki społeczne, w których zostawia się nadwyżkę żywności. Ponadto, istnieje wiele organizacji społecznych, które zajmują się odpowiednim rozdysponowaniem jedzenia dla biednych.
🎄🛒Wybierając się na przedświąteczne zakupy należy pamiętać o zabraniu przygotowanej listy produktów oraz opakowań wielorazowych.
— WSSE WROCŁAW (@wssewroc) December 11, 2024
❗️Według raportu Federacji Polskich Banków Żywności, w Polsce każdego roku marnowane jest 4,8 mln ton jedzenia 🍞🥐#niemarnuj pic.twitter.com/NEEj5SLBdJ