Gąsior Pipa był gwiazdą w skali całego kraju. Rozsławił swoją okolicę, a pluszaki z jego podobizną zalały stragany w całej Polsce. Gąsior został kupiony na targu przez właścicieli Wake Parku położonego nad Jeziorem Tarnobrzeskim na Podkarpaciu, jednak prawdziwą sławę przyniosły mu występy przed kamerą tiktokera Kamila Treli. Tym też gąsior rozsławił swoją okolicę.
Gąsior Pipa - gwiazda internetu i maskotka Jeziora Tarnobrzeskiego
Goście odwiedzający Wake Park doskonale pamiętają gąsiora Pipę. Zwierzę było bardzo przyjazne i za ludźmi podążało jak pies, co wzbudzało wiele uśmiechów i przyciągało rzesze turystów. Jednym z nim był tiktoker Kamil Trela, znany jako @dekoratorwnetrzumyslu, który w Wake Parku bywał regularnie i który to postanowił zrobić z gąsiora gwiazdę. Trela zaczął nagrywać i publikować filmiki z Pipą w roli głównej, które z czasem zaczęły przyciągać uwagę internautów i zyskiwać dużą popularność. Dzięki temu Pipa stał się internetową gwiazdą rozsławiającą Jezioro Tarnobrzeskie, a pluszowe gąsiory zalały stragany w całej Polsce.
Zobacz także:
Przyjeżdżałem tam jako zwykły gość, nie znałem wówczas właścicieli. Gęś – spośród tysiąca osób, które się tam pojawiały – upodobała sobie właśnie mnie. Chodziła za mną. Ludzie śmiali się, że zachowuje się jak pies. Zaczęliśmy być kojarzeni jako duet – wspominał Kamil Trela przed laty w rozmowie z serwisem internetowym money.pl.
Więź, która połączyła człowieka i gąsiora, poruszyła serca internautów, a nagrania publikowane na TikToku błyskawicznie przeobrażały się w virale. O dużej popularności gąsiora mogą świadczyć maskotki z jego podobizną, które stały się obowiązkowym elementem krajobrazu na większości straganów w turystycznych polskich miejscach, w tym w Zakopanem, nad Bałtykiem, w Krakowie czy Warszawie, gdzie pluszowy gąsior wyparł ze stoisk inne, wcześniej popularne pamiątki. Na początku podbijający stargany pluszak stanowił zagadkę, wiele osób nie miało pojęcia, dlaczego akurat właśnie gąsior stał się tak popularną pamiątką. Mało kto spodziewał się, że popularność Pipy sięgnie dalej niż granic Tarnobrzega, a jednak. Z czasem zwierzę mogliśmy podziwiać nie tylko na kubkach i koszulkach, ale też na szklanym ekranie w programach śniadaniowych.
Nie żyje gąsior Pipa. „Był prawdziwą osobowością”
Gąsior odszedł po sześciu latach życia i trzech lata bycia internetową gwiazdą. Właściciele Wake Parku przekazali przykre wiadomości 2 listopada. Jak poinformował właściciel ośrodka, Grzegorz Leboda, na łamach „Tygodnika Nadwiślańskiego”, kilka dni wcześniej zwierzak czymś się zatruł i mimo wysiłków weterynarzy, gąsiora nie udało się uratować.
Drodzy goście odwiedzający nasz Wake Park, z przykrością i z ogromnym smutkiem w sercu zawiadamiamy was, że gąsior Pipa, którego wszyscy tak bardzo kochaliśmy, odszedł przedwczoraj [tj. 31 października - przyp. red.]. Przez te kilka lat był naszym towarzyszem, łobuzem, radością i prawdziwą osobowością Wake’a. Wierzymy, że jedynie przeniósł się w inny wymiar, na inne pozaziemskie jezioro. Przyjdzie taki czas, że znów zobaczymy jak zadowolony z siebie, dumnie rozpościera skrzydełka – napisali właściciele na Facebooku.
Pipę pożegnał również Kamil Trela, dotychczasowy internetowy współtowarzysz gąsiora. W poruszających słowach wspomniał zwierzaka w krótkim filmiku udostępnionym na TikToku. Post Treli wzbudził spore poruszenie, komentujący nie dowierzają, niektórzy przyznają, że wieść o śmierci Pipy wywołała u nich łzy wzruszenia. „Aż się popłakałam. Pipuś, kochanie, będziemy tęsknić za tobą. [...] Pipuś na zawsze pozostanie najsłynniejszym gąsiorem w Polsce” - komentowali internauci. Z pewnością Pipa był nie tylko najsłynniejszym gąsiorem w Polsce, ale też jednym z najbardziej rozpoznawalnych zwierzaków naszych czasów.
Legenda internetu. Jezioro Tarnobrzeskie już nigdy nie będzie takie samo. Ta przyjaźń była niesamowita. Dziękuje ci, mordo. Rób dla mnie skrzydełka tam z góry. Żegnaj, przyjacielu. Nigdy Cię, wariacie, nie zapomnę – napisał Trela.
@dekoratorwnetrzumyslu LEGENDA INTERNETU. MIAŁEŚ MORDO JAK W NIEBIE... WAKE BYL JEST TWOIM DOMEM DO KONCA,ALE JEZIORO TARNOBRZESKIE JUZ NIGDY NIE BEDZIE TAKIE SAMO.... PIPUS DO SAMEGO KONCA BYL POD OPIEKĄ WETERYNARZA-ZATRUCIE POKARMOWE...:((((( TA PRZYJAZN JEST BYLA NIESAMOWITA.... dziękuję Ci MORDOOO RÓB DLA MNIE SKRZYDELKA TAM Z GÓRY #gęśpipa #legenda #rip ♬ dźwięk oryginalny - 🍋Dekorator🍋