Urlop na żądanie to jedno z najbardziej elastycznych rozwiązań, jakie oferuje polskie prawo pracy. Wielu pracowników traktuje go jako przywilej, który mogą wykorzystać w każdej sytuacji, gdy nagle potrzebują dnia wolnego. Jednak niewielu zdaje sobie sprawę, że urlop na żądanie nie jest niepodważalnym prawem, a jego udzielenie zależy od zgody pracodawcy. W określonych przypadkach przełożony ma pełne prawo odmówić udzielenia takiego urlopu.

Czym jest urlop na żądanie?

Urlop na żądanie jest szczególnym rodzajem urlopu wypoczynkowego, który przysługuje pracownikowi zatrudnionemu na umowie o pracę. Został on wprowadzony do polskiego prawa pracy w celu umożliwienia pracownikom elastycznego reagowania na nagłe sytuacje życiowe, które uniemożliwiają im stawienie się w pracy.

Zobacz także:

Podstawowe zasady dotyczące urlopu na żądanie:

  • Przysługuje każdemu pracownikowi, który ma prawo do urlopu wypoczynkowego.
  • Wymiar urlopu na żądanie wynosi maksymalnie 4 dni w roku kalendarzowym.
  • Nie jest to dodatkowy urlop – wlicza się w standardowy limit 20 lub 26 dni urlopu wypoczynkowego.
  • Pracownik powinien zgłosić chęć skorzystania z urlopu na żądanie najpóźniej w dniu, w którym zamierza go wziąć, przed rozpoczęciem pracy.

Chociaż przepisy nie określają jednej konkretnej formy zgłaszania urlopu na żądanie, praktyka pokazuje, że najczęściej odbywa się to telefonicznie, e-mailowo lub poprzez system kadrowo-płacowy. Niektórzy pracodawcy dopuszczają także zgłoszenia ustne, ale zawsze warto zadbać o potwierdzenie, aby uniknąć nieporozumień.

Kiedy pracownik może wziąć urlop na żądanie?

Pracownik może skorzystać z urlopu na żądanie w dowolnym momencie roku, pod warunkiem, że nie wykorzystał jeszcze przysługujących mu 4 dni, ma dostępny urlop wypoczynkowy, zgłosił pracodawcy chęć skorzystania z urlopu przed rozpoczęciem dnia pracy.

To ważne, ponieważ wielu pracowników błędnie sądzi, że mogą zgłosić urlop na żądanie nawet po godzinie rozpoczęcia pracy danego dnia. Tymczasem zgodnie z obowiązującymi przepisami, informacja o nieobecności powinna zostać przekazana przed godziną rozpoczęcia pracy określoną w grafiku.

Czy pracodawca musi zatwierdzić urlop na żądanie?

Teoretycznie tak, ale w praktyce nie zawsze. Chociaż art. 167 Kodeksu pracy stanowi, że „pracodawca jest obowiązany udzielić urlopu na żądanie”, to orzecznictwo sądowe jednoznacznie wskazuje, że może on odmówić w wyjątkowych sytuacjach. Pracownik nie może samodzielnie podjąć decyzji o udaniu się na urlop, a jeśli zrobi to bez zgody przełożonego, może to zostać potraktowane jako nieusprawiedliwiona nieobecność.

Kiedy pracodawca może omówić przyznania urlopu na żądanie?

  • Nagłe sytuacje kryzysowe w firmie: jeśli firma boryka się z awarią, której usunięcie wymaga obecności konkretnego pracownika, pracodawca ma prawo odmówić urlopu na żądanie. Może to dotyczyć np. kluczowego inżyniera, który jest jedyną osobą uprawnioną do naprawy maszyn.
  • Wykonywanie pilnych zadań w terminie: w niektórych branżach istnieją okresy wzmożonej pracy, w których każda para rąk jest na wagę złota. Pracodawca może odmówić udzielenia urlopu, jeśli obecność pracownika jest kluczowa dla terminowej realizacji projektu.
  • Braki kadrowe: gdy w danym dniu wielu pracowników zgłosiło urlop chorobowy lub inny, kolejna nieobecność może zagrozić funkcjonowaniu firmy. W takich przypadkach pracodawca ma prawo odmówić urlopu na żądanie, aby zapewnić płynność działania przedsiębiorstwa.
  • Klęski żywiołowe lub inne nieprzewidziane okoliczności: w sytuacjach nadzwyczajnych, takich jak powódź, pożar w miejscu pracy czy inne zagrożenia, pracodawca może odmówić urlopu, jeśli wymagana jest pełna obsada kadrowa.

Co grozi pracownikowi za nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy?

Jeśli pracownik zdecyduje się na wzięcie urlopu na żądanie bez akceptacji pracodawcy, może zostać ukarany. Konsekwencje mogą obejmować:

  • upomnienie lub naganę,
  • potrącenie wynagrodzenia za nieobecność,
  • w skrajnych przypadkach – nawet zwolnienie dyscyplinarne.

Sądy wielokrotnie podkreślały, że pracownik nie może samodzielnie zdecydować o dniu wolnym bez zgody przełożonego. Może one jednak (również za zgodą pracodawcy) ubiegać się o anulowanie urlopu na żądanie. Jeśli pracownik zgłosi urlop na żądanie, ale później zmieni zdanie i chce przyjść do pracy, musi poinformować przełożonego i uzyskać jego zgodę na cofnięcie wniosku. Pracodawca ma prawo nie zaakceptować anulowania urlopu, jeśli zdążył już np. zorganizować zastępstwo.