Turyści są grupą szczególnie pożądaną przez lokalnych złodziei. Zwiedzający zazwyczaj mają przy sobie gotówkę na miejscowe pamiątki, łatwo można też wykorzystać ich zagubienie w przestrzeni, czy różnicę w języku. Ostatnio w kurortach Hiszpanii pojawił się nowy sposób na oszustwa, który dotyczy właśnie tej grupy osób. Dowiedz się, jak się zabezpieczyć.
Jak działają oszuści?
W znanych miejscowościach turystycznych w Hiszpanii odnotowuje się coraz więcej przypadków nowego sposobu oszustwa. Może to oznaczać, że metoda ta przeniesie się też na inne kraje. Ofiarami padają najczęściej turyści, a patrząc na odnotowane przypadki można stwierdzić, że sposób ich działania jest bardzo prosty. W pełnych turystów miastach, szczególnie w sezonie wakacyjnym, łatwo znaleźć osobę z telefonem. Oszuści udają zagubionych obcokrajowców i szukają osób do rozmowy. Po krótkim dialogu proszą o możliwość wykonania telefonu. Nieświadomi niczego turyści odblokowują smartfony, a złodzieje wykorzystują ten moment, aby wyrwać telefon z rąk właściciela i uciec. The Mirror przytacza słowa pewnego blogera, który alarmuje o nowej taktyce oszustów:
Zobacz także:
Benidorm przypomina Teneryfę - obie destynacje oferują wspaniałe warunki do wypoczynku, ale nie można zapominać o bezpieczeństwie
Szczególnie w miejscach atrakcyjnych dla turystów, gdzie życie nocne jest bardzo aktywne, zwiększa się ryzyko wystąpienia takich incydentów. Dlatego zaleca się w takich sytuacjach zachowanie szczególnej ostrożności. Kiedy podejdzie do nas tajemniczy nieznajomy i będzie nalegał na korzystanie z naszego telefonu, bezpieczniej będzie odmówić lub samodzielnie wybrać numer na ekranie.
Jak bezpiecznie podróżować?
Jeżeli chcemy dobrze przygotować się do zbliżającej się podróży, aby na miejscu uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, a przede wszystkim czuć się bezpiecznie, warto pamiętać o tych podstawowych zasadach.
Przed podróżą i na miejscu pamiętajmy o:
- poinformowaniu bliskich o celu podróży i zawiadomieniu o pomyślnym dotarciu na nocleg;
- regularnym zasilaniu baterii telefonu;
- spakowaniu najpotrzebniejszych leków i apteczki;
- spakowaniu ubrań na różne warunki pogodowe;
- niezostawianiu swojego bagażu bez opieki;
- trzymaniu plecaka w zasięgu swojego wzroku np. pod pachą, czy na klatce piersiowej;
- dostępie do wody pitnej lub zapasie wody butelkowanej;
- nietrzymaniu telefonu w tylnej kieszeni spodni;
- jeśli to możliwe unikajmy noszenia ze sobą dużej ilości gotówki.
Co zrobić, jeśli zgubimy telefon za granicą?
W takiej sytuacji na pewno ciężko o zachowanie spokoju, jednak to opanowanie może pomóc rozwiązać tę sytuację. Kiedy jeszcze nie wiemy, czy telefon został skradziony, czy po prostu zostawiliśmy go w przypadkowym miejscu podczas zwiedzania, warto szybko wykonać ten podstawowy krok. Należy jak najszybciej dzwonić lub pisać wiadomości na swój numer. W ten sposób można przekonać się, w czyje ręce trafił nasz telefon. Może okazać się, że znalazca chętnie skontaktuje się z nami i odda naszą własność. Jeśli podróżujemy samotnie, pomocna okaże się hotelowa recepcja. Na poczcie głosowej można zostawić wiadomość z informacją, gdzie można zwrócić zgubiony przedmiot.
Jeśli jesteśmy przekonani, że nasz telefon trafił w niepożądane ręce, koniecznie należy udać się na komisariat policji. Wtedy funkcjonariusz powinien poprosić nas o numer seryjny urządzenia. Dobrze jeszcze przy zakupie zapisać go sobie lub wysłać do kogoś zaufanego. Dane te znajdują się na oryginalnym opakowaniu urządzenia, na naklejce pod baterią.