GUS podał w środę informacje na temat zarobków Polaków. Są to najświeższe dane, obejmujące lipiec 2024 roku. Wynika z nich, że w branży budowlanej wynagrodzenie kobiet jest o 17% wyższe niż wynagrodzenie mężczyzn. Jak to możliwe? Nowe dane przedstawione przez analityków GUS-u skomentowała m.in. Emilia Szczukowska, analityczka ds. regulacyjnych w departamencie prawa i legislacji Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Zarobki kobiet w branży budowlanej
Nowy raport GUS zaprezentował ciekawe dane. Z ustaleń analityków wynika, że w sektorze budowlanym przeciętnie zarabia się 6 883 zł brutto. Co ciekawe, zarobki kobiet wynoszą tu o 16,8% więcej niż zarobki mężczyzn – daje to kwotę 7 869 zł. Panowie w tzw. budowlance zarabiają przeciętnie 6 739 zł. Emilia Szczukowska, analityczka ds. regulacyjnych w departamencie prawa i legislacji Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, skomentowała, co może być tego przyczyną:
Zobacz także:
Szacuje się, że kobiety w sektorze budowlanym stanowią zaledwie 10-15 proc. pracowników. Zazwyczaj nie zajmują one stanowisk wymagających pracy fizycznej, które często są tymi najniższej opłacanymi, ale stanowiska zarządcze, administracyjne czy związane z inżynierią i projektowaniem. To obszary wymagające specjalistycznych i wysokich kwalifikacji – powiedziała ekspertka, cytowana przez Finanse.gazetaprawna.pl.
Analityczka powiedziała, że w przypadku mężczyzn pracujących na budowie, zarobki mogą być jednak wyższe niż wynika z oficjalnych danych GUS-u.
Średnią płacę mężczyzn może zaniżać mniejsza „rejestrowalność” ich wynagrodzeń. W budownictwie nadal zdarzają się wypłaty części wynagradzania „pod stołem”. Mężczyźni wykonujący prace fizyczne mogą oficjalnie zarabiać najniższą krajową, a rzeczywiste wynagrodzenie otrzymywać nieformalnie. To zaniża ich przeciętną płacę w danych GUS – tłumaczy Emilia Szczukowska, cytowana przez Finanse.gazetaprawna.pl.
Zarobki kobiet a zarobki mężczyzn
Główny Urząd Statystyczny zwraca uwagę, że różnica w wysokości wynagrodzeń między kobietami a mężczyznami jest znacząca. Różnica między zarobkami kobiet i mężczyzn w sekcji działalności finansowej i ubezpieczeniowej wynosi aż 4 698,30 zł. Mężczyźni zarabiają więcej. Z danych GUS płynie wniosek, że pomimo postępu cywilizacyjnego, wciąż utrzymuje się dysproporcja między zarobkami kobiet i mężczyzn. Być może jest to wynik stereotypów płciowych, wciąż mających wpływ na rynek pracy.
GUS podaje, że miesięczne wynagrodzenie brutto w maju 2024 roku wynosiło 8 003,79 zł – kobiety zarabiały średnio 7 575,48 zł, a mężczyźni 8 414,70 zł. Różnica w przeciętnym wynagrodzeniu kobiet i mężczyzn wynosi więc 840,22 zł. Główny Urząd Statyczny przekazał, ze w maju 2024 roku mediana miesięcznych wynagrodzeń brutto wśród kobiet była wyższa tylko w 26 jednostkach z 380 powiatów i miast na prawach powiatu. 10 z wymienionych 26 jednostek znajduje się w województwie mazowieckim.
Ciekawe, jak na dane GUS-u zareagowałby Parlament Europejski. Już w grudniu 2022 roku zapowiedział, że zamierza walczyć z nierównościami w zarobkach:
Jeżeli sprawozdania dotyczące wynagrodzeń wykażą różnicę w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn wynoszącą co najmniej 5 proc., pracodawcy będą musieli przeprowadzić wspólną ocenę wynagrodzeń we współpracy z przedstawicielami pracowników. Kraje UE będą musiały nakładać kary, takie jak grzywny, na pracodawców naruszających przepisy. Ogłoszenia o pracę i tytuły stanowisk będą musiały być neutralne pod względem płci – czytamy w komunikacie Parlamentu Europejskiego, cytowanym przez Money.pl.
Kobiety w branży budowlanej
Wiele stanowisk w branży budowlanej obecnie nie wymaga wyłącznie siły fizycznej. Oferuje także posady dla inżynierów, kierowników i specjalistów – a tu ważna jest wiedza, umiejętności, rzetelne wykonywanie obowiązków, a nie płeć. Podczas przeprowadzania badania HRK „Budownictwo 2024. Oczekiwania inżynierów z uprawnieniami budowlanymi”, zapytano ankietowanych, w tym również i kobiety, na co zwracają uwagę, gdy szukają pracy. Możliwych było 11 wskazań i były to pytania wielokrotnego wyboru.
Tym, co odróżnia kobiety od mężczyzn pracujących w branży budowlanej, jest to, że przywiązują większą wagę do godzin pracy. Nie jest to normą wśród wielu pracowników budowlanych, dla których standardowy dzień pracy trwa niekiedy 10 godzin lub dłużej – szczególnie w przypadku osób zatrudnionych „na czarno”. Dla kobiet w sektorze budowlanym ważny jest tzw. work-life balance, doceniają także możliwość pracy zdalnej. Z raportu wynika również, że istotna jest dla nich możliwość awansu, rozwoju i kierowania zespołem.