Oddając paznokcie w ręce profesjonalistów, często zapominamy o skutkach, jakie mogą nieść za sobą częste stylizacje. Oczywiście manicure hybrydowy wykonany prawidłowo i z zachowaniem wszelkich zasad higieny uznaje się za bezpieczny, jednak istnieją pewne zagrożenia, na które uczuleni powinni być zarówno klienci salonów kosmetycznych, jak i osoby, które manicure wykonują samodzielnie w domu.

Manicure hybrydowy. Jak nie nabawić się chorób i nie zniszczyć paznokci?

Przede wszystkim pamiętać należy, że manicure hybrydowy można wykonać wyłącznie na zdrowej płytce. To najważniejsze zasada, a nieprzestrzeganie jej może skończyć się w najlepszym przypadku pogorszeniem stanu paznokci, na trudnych do wyleczenia chorobach kończąc. Profesjonalista powinien odmówić wykonania zabiegu, widząc, że płytka potrzebuje odżywienia, może nawet leczenia. W domowych warunkach ocenę trzeba pozostawić samemu sobie, jednak ryzyko może skutkować poważnymi konsekwencjami.

Zobacz także:

W salonie kosmetycznym warto zwrócić uwagę na to, czy narzędzia, jakimi posługuje się specjalistka, były sterylizowane. W razie wątpliwości na miejscu jest pytanie o autoklaw czy jednorazowe pilniki. Zachowanie najwyższych standardów higieny jest w tym przypadku bardzo ważne, ponieważ zranienie podczas zabiegu może doprowadzić do zakażenia poważnymi chorobami, takimi jak: zapalenie wątroby typu B (HBV), typu C (HCV) czy wirusem HIV.

Uwagę warto też zwrócić na lampę, pod którą będą utwardzane paznokcie. Część dermatologów stoi na stanowisku, że stosowanie lamp UV może mieć zgubny wpływ na zdrowie. Co prawda jednorazowe dawki uznawane są za nieszkodliwe, ale ich skumulowane działanie powodować może raka płytki paznokcia lub skóry. Stąd też coraz częściej w salonach kosmetycznych spotykamy lampy ze światłem ledowym, które charakteryzują się równie skutecznym działaniem, a są bezpieczne dla zdrowia. Lampy ledowe są również polecane do użytku domowego.

Regularny manicure hybrydowy. Czy paznokcie potrzebują "pooddychać"?

To odwieczne pytanie entuzjastek paznokciowych szaleństw. Trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ wszystko zależy od stanu płytki paznokcia. Mitem jest jednak, że każdy powinien co jakiś czas dać "odpocząć" paznokciom. Przekonuje o tym m.in. Instytut Zdrowia i Kosmetyki Profesjonalnej na Facebooku:

Często słyszy się, że kontynuowanie noszenia hybrydy bez przerw prowadzi do osłabienia i zniszczenia naturalnych paznokci. Jednakże nie ma naukowych dowodów na poparcie tego twierdzenia (...)Ważne jest zrozumienie, że paznokcie hybrydowe są utwardzane przy użyciu lampy LED, co daje im wyjątkową wytrzymałość i długotrwałość. Taka stylizacja sama w sobie nie powoduje uszkodzeń, jeśli jest prawidłowo wykonana i regularnie pielęgnowana - możemy przeczytać w poście udostępnionym na Facebooku.

Stylistki wskazują, że kluczowe dla zachowania zdrowych paznokci podczas stosowania regularnych stylizacji jest ostrożnie obchodzenie się z nimi. Należy unikać stukania paznokciami, otwierania nimi puszek, a także — oraz przede wszystkim — samodzielnego zdejmowania stylizacji. To najgorsze, co można sobie zrobić, a skutkować może poważnymi uszkodzeniami macierzy paznokcia. Warto też stosować olejki i kremy nawilżające do paznokci (należy je nakładać od spodu i przy skórkach). Sam manicure hybrydowy najlepiej odświeżać co ok. dwa tygodnie, m.in. dlatego, że pod warstwą lakieru tworzą się małe pęcherzyki powietrza, dostaje się tam również woda, a to z kolei tworzy idealne warunki dla rozwoju bakterii i grzybów.

W tych przypadkach manicure hybrydowy jest zakazany

Chcąc cieszyć się piękną stylizacją, należy pamiętać, że taka powstanie tylko na zdrowym paznokciu. Istnieje kilka przeciwwskazań do stosowania tego typu zabiegów na paznokcie. Nieprzestrzeganie zaleceń i wykonywanie stylizacji, zwłaszcza w sposób nieprofesjonalny w domowych warunkach, może prowadzić do dolegliwości wymagających długiego leczenia.

  • Onycholiza to jedno z poważniejszych schorzeń, które pojawić się może w związku ze stosowaniem hybrydy na paznokciach. Jest zaburzeniem struktury paznokcia, które charakteryzuje się oddzieleniem płytki od łożyska, i z początku jest trudne do wykrycia. Z czasem pojawia się delikatna zmiana barwy na krawędzi lub z boku płytki. Onycholiza wymaga specjalistycznego leczenia dermatologicznego oraz pomocy podologa. Przyczyn choroby jest wiele, ale jedną z nich jest uszkodzenie mechaniczne i chemiczne płytki paznokcia podczas manicure hybrydowego.
  • Grzybica paznokci jest schorzeniem przewlekłym i nawrotowym. Obejmować możne zarówno jedną, jak i kilka płytek paznokcia i objawia się zazwyczaj żółtym zabarwieniem brzegów paznokcia, a także odkształceniem, pogrubieniem lub pofałdowaniem paznokcia, łamliwością i kruchością, oddzieleniem od łożyska, a także nieprzyjemnym zapachem. W trakcie leczenia choroby nie powinno się wykonywać hybrydy.
  • Uczulenie na hybrydę jest coraz częściej stwierdzaną dolegliwością. Wywołać ją może składnik lakieru lub innego produktu, a nawet nieprawidłowe wykonanie stylizacji. Objawami uczulenia na hybrydę są swędzące, małe pęcherzyki na skórze wokół paznokcia, łuszczenie naskórka, ból palców czy opuchlizny, a w skrajnych przypadkach może pojawić się onycholiza.
  • Choroby zapalne jelit (choroba Leśniowskiego-Crohna czy zapalenie jelita grubego bądź celiakia) powodujące zaburzenia wchłaniania i które zakłócają podaż makro- i mikroelementów, prowadzić mogą do powstawania leukonychii (zbielanie się płytek paznokciowych). Przy takich dolegliwościach należy uważać na manicure i pedicure, nie powinno się wykonywać tych stylizacji w sposób ciągły.