Kultowe perfumy Baccarat Rouge 540 od Maison Francis Kurkdjian to synonim luksusu. Ten orientalno-kwiatowy zapach o niesamowicie zmysłowym charakterze zawładnął sercami kobiet i mężczyzn na całym świecie. Problem? Cena. Flakon 70 ml kosztuje grubo ponad 1200 zł. Ale… jest alternatywa. I to w zasięgu ręki, na półce w Zarze. Zara Red Temptation to zamiennik Baccarat Rouge 540, który kosztuje… 49,90 zł. A trzyma się na skórze dłużej niż niejeden ekskluzywny zapach.

Perfumy Zara Red Temptation. Luksus nie musi kosztować fortuny

Zara Red Temptation to woda perfumowana, która przebojem wdarła się na listy hitów sprzedaży. Wcale nie dlatego, że jest z sieciówki, a dlatego, że pachnie niemal identycznie jak Baccarat Rouge 540. I to nie tylko chwilę po aplikacji – Red Temptation zostaje na skórze przez długie godziny, a niektórzy mówią nawet, że nie znika po kąpieli. Za 49,90 zł dostajesz 30 ml zapachu, który sprawia, że ludzie pytają na ulicy: „Co to za perfumy?”. A wystarczy jedno psiknięcie. Poważnie – ta kompozycja ma ogon. I to taki, który nie odpuszcza. To z pewnością warty uwagi zamiennik Baccarat Rouge 540.

Zobacz także:

Red Temptation pachnie bogato i ciepło. Już pierwszy kontakt to eksplozja przypraw – szafran i kolendra otulają skórę intensywnym, niemal luksusowym aromatem. Do tego dochodzi gorzka pomarańcza, która dodaje świeżości i koloru. Nie ma tu taniej owocowości – jest klasa i balans.

W sercu pojawia się jaśmin – świetlisty, zmysłowy, elegancki. Taki, który wybrzmiewa długo i nie nudzi się po godzinie. Jaśminowe nuty mieszają się z pralinową słodyczą, tworząc nowoczesny, uzależniający akord, który chce się nosić codziennie. A baza? Tu króluje piżmo, mech i drzewny bursztyn – ciepły, głęboki i absolutnie kobiecy. Całość zostawia zapachową chmurę, która utrzymuje się na ubraniach i włosach dłużej niż niejeden markowy odpowiednik.

fot. zara.com

Zamiennik Baccarat Rouge 540. Zara robi to mistrzowsku

Dla porównania – Baccarat Rouge 540 to dzieło Francisa Kurkdjiana, jedno z najbardziej rozpoznawalnych w świecie niszowych perfum. Twórca stworzył kompozycję, która jest luksusem w czystej postaci. Orientalno-kwiatowy charakter zapachu rozwija się z każdą minutą – od gorzkich migdałów i szafranu, przez egipski jaśmin, aż po ambrowo-drzewne zakończenie z dodatkiem erotyzującego piżma. Perfumy mają niesamowitą projekcję i trwałość. Kropla wystarcza, by przyciągnąć spojrzenia – dosłownie. Zapach działa jak niewidzialna aura. Problem? Cena. I fakt, że na co dzień to trochę za dużo – nawet jak na zapach idealny.

fot. ranciskurkdjian.com

Nie ma co ukrywać – Zara Red Temptation to nie perfumeryjna ciekawostka. To legitny zapach, który spełnia obietnicę: pachnie jak Baccarat Rouge 540, kosztuje ułamek ceny i nie zawodzi trwałością. Zamiast inwestować ponad 1200 zł, można mieć tę samą aurę, ten sam vibe – za mniej niż 50 zł. Co więcej, flakon Red Temptation wygląda elegancko i minimalistycznie. Nie krzyczy „budżetowa wersja luksusu”. Pachnie i wygląda dokładnie tak, jak powinny: jak coś wyjątkowego. To perfumy, które można nosić na co dzień i na specjalne okazje. A przy tej cenie? Można mieć je zawsze w torebce i nie żałować psiknięcia.