13 listopada to data, którą warto zaznaczyć czerwonym kółeczkiem w kalendarzu. Dlaczego? Bo to Dzień Placków Ziemniaczanych, a więc wspaniała okazja, aby uczcić jedno z najbardziej uwielbianych dań w polskiej kuchni. Placki ziemniaczane to klasyk, który potrafi zachwycić smakiem i prostotą. Jednak sekret ich chrupkości i złocistego koloru tkwi w kilku detalach, o których warto pamiętać.
Chrupiące i złociste placki ziemniaczane. Kluczowe zasady
Początkiem jest ziemniak, ale nie może to być pierwsza lepsza bulwa, bo co kartofel to inne zastosowanie. Wybór odpowiednich ziemniaków w przypadku placków ziemniaczanych jest kwestią kanoniczną. W tej roli najlepiej sprawdzają się ziemniaki mączyste, czyli te z dużą zawartością skrobi (typ C). W Polsce najczęściej poleca się odmiany, takie jak: Bryza, Irys czy Irga. Dlaczego to takie ważne? Ziemniaki o wysokiej zawartości skrobi dają plackom odpowiednią strukturę, która pozwala im stać się cudownie chrupiącymi na zewnątrz, a miękkimi w środku.
Zobacz także:
Kiedy już masz ziemniaki, czas na ich obróbkę. Sekret tkwi w odpowiedniej technice tarcia. Najlepiej zetrzeć je na drobnej tarce – tak, aby powstała niemal gładka masa. Dzięki temu placki będą miały jednolitą konsystencję i dobrze się usmażą. Po starciu ziemniaków nie zapomnij odcisnąć nadmiaru wody. To kluczowy moment, bo zbyt wilgotne ciasto sprawi, że placki będą się rozpadać i nie usmażą się tak, jak powinny. Chcąc zapobiec szarzeniu ciasta (które jest wynikiem utleniania ziemniaków), warto dodać do niego kilka kropli cytryny.
Jak zrobić idealne placki ziemniaczane bez mąki? Ten 1 trik wszystko ułatwi
Teraz czas na prawdziwy trik, który odróżnia placki przeciętne od tych idealnych. Po odciśnięciu wody z ziemniaków nie wylewaj jej od razu. Odstaw ją na kilka minut – na dnie naczynia osadzi się skrobia. Zbierz ją i dodaj z powrotem do masy ziemniaczanej. Skrobia sprawi, że placki będą chrupiące, a jednocześnie nie trzeba będzie dodawać mąki, która mogłaby zmienić ich delikatną konsystencję w gumowatą. Ponadto placki ziemniaczane bez mąki są mniej tuczące.
Do smażenia placków najlepiej nadaje się olej roślinny o wysokiej temperaturze dymienia, na przykład olej rzepakowy. Wlej go na patelnię w takiej ilości, by placki swobodnie pływały – to klucz do uzyskania równomiernej, złocistej skórki. Placki smaż na dobrze rozgrzanej patelni, aż nabiorą pięknego złotego koloru z obu stron. Po usmażeniu odłóż je na chwilę na papierowy ręcznik, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Dzień Placków Ziemniaczanych. Przepis na idealne danie
Nie ma nic lepszego niż talerz gorących, złocistych placków ziemniaczanych, chrupiących na zewnątrz i miękkich w środku. Chcąc osiągnąć ten efekt, kluczowe jest nie tylko odpowiednie przygotowanie składników, ale także znajomość sprawdzonych trików.
Składniki:
- 1 kg mączystych ziemniaków( np. odmiana Bryza, Irga, Irys),
- 1 duże jajko,
- 1 cebula,
- 2 ząbki czosnku,
- 1 łyżka soku z cytryny,
- sól i pieprz do smaku,
- olej do smażenia** (najlepiej rzepakowy).
Przygotowanie:
- Ziemniaki obierz i zetrzyj na tarce o drobnych oczkach, tak aby uzyskać gładką, jednolitą masę. Odstaw starte ziemniaki na około 10 minut, aby puściły sok. Następnie dokładnie odciśnij nadmiar wody. To kluczowy krok, bo zbyt wilgotna masa sprawi, że placki nie będą chrupiące.
- Wodę, którą odcisnąłeś z ziemniaków, odstaw na chwilę. Na dnie naczynia zbierze się skrobia – ostrożnie wylej wodę, a skrobię zachowaj. Dodanie jej do masy ziemniaczanej sprawi, że placki będą bardziej zwarte i chrupiące bez potrzeby używania mąki.
- Cebulę obierz i zetrzyj również na drobnych oczkach. Jeśli cebula jest bardzo soczysta, delikatnie ją odciśnij, aby masa nie była zbyt wilgotna. Czosnek przeciśnij przez praskę.
- Do dobrze odciśniętych ziemniaków dodaj startą cebulę, przeciśnięty czosnek, jajko, sok z cytryny (który zapobiega ciemnieniu masy ziemniaczanej) oraz sól i pieprz do smaku. Na koniec dodaj skrobię z dna naczynia i dokładnie wymieszaj całość.
- Na dużej patelni rozgrzej obficie olej – powinien być na tyle gorący, aby ciasto od razu zaczynało skwierczeć, ale nie palić się. Kładź na patelnię porcje masy ziemniaczanej, formując placki o pożądanej wielkości. Smaż na średnim ogniu, aż spód placków nabierze pięknego, złocistego koloru, a następnie przewróć na drugą stronę i smaż, aż będą chrupiące.
- Gotowe placki odkładaj na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Dzięki temu będą lekkie i jeszcze bardziej chrupiące.
Placki ziemniaczane można serwować na wiele sposobów. Tradycyjnie podaje się je ze śmietaną lub posypane cukrem, ale równie dobrze smakują z gulaszem, sosem grzybowym czy nawet serkiem śmietankowym i wędzonym łososiem. Pamiętaj, że kluczem do sukcesu jest dobrze odciśnięta masa i odpowiednia temperatura oleju. Dzięki temu placki będą złociste, chrupiące i pełne smaku.
Skąd wzięły się placki ziemniaczane?
Historia placków ziemniaczanych w Polsce sięga czasów, gdy ziemniaki zaczęły zadomawiać się na naszych ziemiach. Ziemniaki, zwane początkowo „peruwiańskimi bulwami” lub „ziemnymi jabłkami”, trafiły do Europy z Ameryki Południowej w XVI wieku, za sprawą Hiszpanów. W Polsce pojawiły się nieco później – w XVII wieku, ale upowszechniły się dopiero w XVIII wieku, zwłaszcza w biedniejszych regionach, gdzie stały się jednym z podstawowych składników diety. Na początku ziemniaki były przyjmowane z pewną nieufnością. Wierzono nawet, że mogą być szkodliwe, dlatego traktowano je bardziej jako roślinę ozdobną niż jadalną. Z czasem jednak doceniono ich wartość odżywczą i możliwości kulinarne, zwłaszcza że były łatwe w uprawie i tanie. Ziemniaki szybko stały się nieodzownym elementem kuchni chłopskiej, a ich przetwarzanie na różne sposoby było sposobem na urozmaicenie codziennych posiłków.
Z kolei same placki ziemniaczane, w formie znanej nam dzisiaj, zaczęły być popularne dopiero w XIX wieku (pierwsze przepisy pochodzą z wieku XVII). Danie to wywodzi się z prostych, chłopskich tradycji kulinarnych, w których ziemniaki były podstawą wyżywienia. Starte ziemniaki, smażone na oleju lub smalcu były nie tylko tanim, ale też sycącym posiłkiem. Wykorzystywano najprostsze składniki – ziemniaki, cebulę i tłuszcz – co czyniło to danie przystępnym i pożywnym. I w tej niezmienionej wersji przetrwało do dzisiaj, stając się sztandarową potrawą polskiej kuchni i będąc w centrum uwagi 13 listopada, kiedy obchodzimy Dzień Placków Ziemniaczanych.