Inteligentne liczniki za jakiś czas pojawią się w większości polskich domów. Wymiana potrwa jeszcze trochę, ponieważ podzielono ją na kilka etapów. Do 2028 roku 80% odbiorców prądu ma już mieć zainstalowany tego typu sprzęt. Nowe urządzenia są wyposażone w funkcje, których nie mają liczniki tradycyjne – będą nie tylko przechowywać dane, ale i analizować pobór prądu w czasie rzeczywistym.

Co warto wiedzieć o inteligentnych licznikach?

Inteligentne liczniki energii elektrycznej komunikują się z operatorem na odległość. Dzięki nim dane dotyczące zużycia prądu można zbierać bez konieczności wchodzenia do gospodarstwa domowego. Jest to wygodne zarówno dla odbiorcy, jak i dostawcy energii elektrycznej – ten pierwszy nie musi czekać na osobę sczytującą liczniki, a drugi szybciej stworzy statystykę. Ponadto obydwaj oszczędzą czas.

Zobacz także:

Tym, co odróżnia inteligentny licznik od tradycyjnego, są znajdujące się w nim układy. Umożliwiają przesyłanie zaszyfrowanych danych, do których dostęp jest ograniczony. Inteligentne liczniki wyposażone w moduł WiFi mogą również wysyłać pomiary energii do specjalnych aplikacji.

Istnieją dwa rodzaje liczników energii – jednokierunkowe i dwukierunkowe. Liczniki jednokierunkowe montowane są w instalacjach, w których pobiera się tylko energię elektryczną. Te drugie mierzą zarówno energię pobieraną, jak i oddawaną do sieci – dlatego montuje się je w budynkach, które zasila np. instalacja fotowoltaiczna. Inteligentny licznik wygląda jak tradycyjny, lecz w odróżnieniu od niego może wyświetlać bieżące zużycie energii i jej koszt. 

Dlaczego montaż nowych liczników jest konieczny? Kto zapłaci za wymianę?

Konieczność ta została narzucona przez Unię Europejską i jej dyrektywę 2019/944. Przepisy wymagają, by system rozliczania energii elektrycznej został scyfryzowany – Enea, Energa, PGE, Tauron i Stoen wdrażają już związane z tym rozwiązania. Dzięki reformie rachunki staną się jednak bardziej przejrzyste, ponieważ będą wystawiane na podstawie realnego poboru prądu. Zniknie dzięki temu zagrożenie, że będziemy musieli nagle płacić nieoczekiwane rachunki za energię elektryczną. 

Dzięki zmianie liczników konsumenci zyskają dostęp do danych w czasie rzeczywistym – umożliwi im to ustalenie, kiedy pobierają najwięcej prądu. Dzięki informacjom tego typu łatwiej będzie im oszczędzać lub zawczasu wykryją, które z urządzeń pobierają więcej prądu, niż powinny.

Dostawcy prądu zapewniają, że wymiana liczników nie sprawi, że opłaty za prąd będą wyższe. Dzięki nowej technologii system rozliczeń będzie działa sprawniej i poprawi jakość naszego życia. Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) ustalił, że coraz więcej Polaków decyduje się na inteligentne liczniki – obecnie znajdują się już w ok. 6,8 mln gospodarstw domowych.

Warto dodać, że montaż licznika zdalnego odczytu jest bezpłatny i nie powoduje zmian w warunkach umowy oraz nie wymaga podpisania aneksu ani nowej umowy. Co jednak istotne, wymiana w terminie szybszym niż to przewidziano w harmonogramie, na wniosek klienta, kosztuje ok. 300 zł (np. w przypadku PGE to 396,06 zł brutto w przypadku 1-fazowego licznika zdalnego odczytu lub 420,66 brutto w przypadku licznika 3-fazowego).

Ile kosztuje energia elektryczna w Polsce? Jak na niej oszczędzać?

Ceny prądu w zeszłym roku nie należały do najmniejszych. W porównaniu z 2020 rokiem zauważalny jest znaczny wzrost – wówczas średnia cena 1 kWh wynosiła 0,66 zł brutto, lecz w 2023 roku wzrosła już do 0,96 zł brutto. Powodem były rosnące koszty uprawnień do emisji CO2, wyższe ceny surowców na rynkach światowych i wpływ sytuacji geopolitycznej. Dzięki zamrożeniu cen energii 1 lipca 2024 roku nie nastąpił kolejny wzrost, a ceny utrzymały się na poziomie 0,615 zł brutto.

Choć ceny energii są zamrożone, to rachunek za prąd może w pewnym momencie być wyższy, jeśli przekroczony zostanie limit zużycia lub wzrosną opłaty dystrybucyjne. Jednak każdy konsument może do pewnego stopnia sam zadbać, by rachunki za energię nie były zbyt wysokie. W tym celu powinien monitorować zużycie energii np. za pomocą inteligentnego licznika i aplikacji dostawców prądu.

Warto także zmieniać nawyki związane z korzystaniem z prądu. Np. tradycyjne żarówki lepiej zastąpić LED-ami. Zamiast pozostawiać urządzenie w trybie czuwania, warto je po prostu wyłączyć. W godzinach gdy zapotrzebowanie na energię jest największe, dobrze zrezygnować z energochłonnych sprzętów. Jeśli mamy taką możliwość, warto zainwestować w nowoczesny sprzęt AGD lub pompę ciepła.