Czy zdarza się wam automatycznie sięgać po olej słonecznikowy, kiedy smażycie ulubione kotlety, naleśniki czy frytki? Nic dziwnego – jest tani, łatwo dostępny i neutralny w smaku, dlatego gości w wielu polskich kuchniach. Ale czy ten wybór jest naprawdę tak bezpieczny, jak nam się wydaje? Niestety, niekoniecznie. Olej słonecznikowy, choć popularny, może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia. Przyjrzyjmy się bliżej, dlaczego warto zastanowić się dwa razy, zanim znów po niego sięgniemy.

Dlaczego olej słonecznikowy jest szkodliwy dla zdrowia?

Wydaje się, że olej słonecznikowy jest zdrową opcją – przecież powstaje z nasion słonecznika, a to naturalny produkt, prawda? Niestety, rzeczywistość nie jest taka kolorowa. Olej słonecznikowy, szczególnie ten stosowany do smażenia, może poważnie wpływać na nasze zdrowie z powodu wysokiej zawartości wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-6.

Zobacz także:

Chociaż kwasy omega-6 są niezbędne dla organizmu, problem pojawia się, gdy ich spożycie przewyższa spożycie kwasów omega-3, co niestety jest bardzo częste w diecie przeciętnego Polaka. Omega-6 w nadmiarze może prowadzić do stanu zapalnego, a przewlekłe stany zapalne są często łączone z wieloma chorobami cywilizacyjnymi, takimi jak miażdżyca, cukrzyca typu 2, otyłość, a nawet niektóre nowotwory.

Olej słonecznikowy ma także bardzo niską stabilność termiczną, co oznacza, że nie jest odporny na wysokie temperatury. Gdy olej ten jest podgrzewany do temperatury smażenia, zaczynają powstawać szkodliwe substancje, takie jak aldehydy, które mogą wpływać negatywnie na układ oddechowy, sercowo-naczyniowy, a nawet podnosić ryzyko nowotworów. Co gorsza, badania pokazują, że aldehydy tworzone przy smażeniu na oleju słonecznikowym utrzymują się w powietrzu nawet po zakończeniu gotowania, co oznacza, że nie tylko jedzenie, ale również powietrze, którym oddychacie w kuchni, jest skażone.

Czy można smażyć na oleju słonecznikowym?

Technicznie rzecz biorąc, można – i właśnie dlatego wielu z nas to robi. Jednak rzeczywistość jest taka, że nie jest to zdrowe rozwiązanie. Głównym problemem przy smażeniu na oleju słonecznikowym jest jego skłonność do szybkiego rozkładu pod wpływem wysokich temperatur. Olej ten ma niską temperaturę dymienia – moment, w którym zaczyna się palić i wydzielać toksyczne opary. Oznacza to, że podczas smażenia na oleju słonecznikowym narażacie się na wdychanie niebezpiecznych substancji chemicznych oraz spożywanie jedzenia pełnego szkodliwych związków.

W dodatku olej słonecznikowy zawiera małe ilości naturalnych przeciwutleniaczy, co oznacza, że pod wpływem temperatury szybko traci swoje właściwości i staje się również podatny na utlenianie. Proces ten prowadzi do powstania wolnych rodników, które mogą prowadzić do uszkodzeń komórek w organizmie, przyczyniając się do starzenia się, stanów zapalnych i poważniejszych problemów zdrowotnych.

Na jakich olejach smażyć potrawy?

Skoro olej słonecznikowy nie jest najlepszym wyborem do smażenia, co wybrać zamiast niego? Mamy dla was kilka propozycji, które pozwolą nadal cieszyć się smażonymi potrawami, ale bez tych wszystkich szkodliwych substancji.

  1. Olej rzepakowy – to zdecydowanie zdrowsza opcja do smażenia. Olej rzepakowy ma wyższą temperaturę dymienia i bardziej zbilansowaną proporcję kwasów omega-3 do omega-6. Jest stabilny termicznie, co oznacza, że smażenie na nim nie prowadzi do powstawania tak dużej ilości szkodliwych substancji.

  2. Olej kokosowy – ten olej jest bogaty w nasycone kwasy tłuszczowe, ale te kwasy są stabilne i nie utleniają się podczas smażenia, co czyni go bezpieczną opcją. Dzięki swojej stabilności termicznej olej kokosowy jest idealny do smażenia na wysokich temperaturach, a dodatkowo nadaje potrawom lekko egzotyczny smak.

  3. Masło klarowane (ghee) – masło klarowane ma wysoką temperaturę dymienia, co sprawia, że jest świetne do smażenia. Jego smak dodaje daniom głębi, a jednocześnie nie powoduje powstawania szkodliwych związków. Jest to również produkt naturalny, bez dodatku chemii, co stanowi dodatkowy plus.

  4. Oliwa z oliwek – choć wiele osób uważa, że oliwa nadaje się wyłącznie do sałatek, to wersja rafinowana sprawdza się świetnie przy smażeniu. Ma stosunkowo wysoką temperaturę dymienia i zawiera liczne przeciwutleniacze, które pomagają chronić organizm przed stresem oksydacyjnym.

  5. Smażenie na sucho – warto też wspomnieć o smażeniu na sucho, szczególnie przy używaniu patelni z powłoką nieprzywierającą. To zdrowa opcja, która ogranicza zużycie tłuszczu do minimum.

Jeśli chcecie zadbać o zdrowie swoje i swoich bliskich, warto rozważyć zamianę oleju słonecznikowego na jeden z wyżej wymienionych. Zdrowsze tłuszcze do smażenia nie tylko pozwolą cieszyć się smakiem ulubionych potraw, ale również sprawią, że ryzyko wystąpienia poważnych chorób będzie znacznie niższe.