Od kilku miesięcy w mediach krąży informacja o wprowadzeniu nowej opłaty dla wszystkich, którzy uwielbiają tworzyć domowe wypieki. Według doniesień nowy podatek miałby obowiązywać od 2025 roku i być wynikiem postanowienia Unii Europejskiej. Sprawa nie obeszła się bez echa, a wiele osób jest zaniepokojonych taką zmianą. Na temat rzekomej podwyżki wypowiedział się ekspert. Czy Polacy faktycznie wkrótce sięgną głębiej do kieszeni?

Nowy podatek od ciast domowych od 2025 roku?

Jak się okazuje, źródłem całego zamieszania dotyczącego konieczności odprowadzania nowego podatku od wypieków wyprodukowanych w domu było niepoprawne odczytanie pewnego artykułu, który został opublikowany w jednym z niemieckich serwisów. W mediach podano, że nowy podatek miałby zostać wprowadzony w wyniku ogólnego unijnego postanowienia i obejmować wszystkich mieszkańców państw członkowskich Unii Europejskiej. Po dokładniejszej analizie okazało się, że nowe przepisy nie mają żadnego wpływu na polskie społeczeństwo i w większości są pomyłką.

Zobacz także:

W tej sprawie wypowiedział się również polski prawnik, Piotr Leonarski, który poinformował w swoich mediach społecznościowych, że dotychczasowe doniesienia nie mają związku z rzeczywistością.

News w kręgach uniosceptycznych robi kolejne okrążenie jako przykład głupoty UE. Dwa dni próbowałem znaleźć dyrektywę, o którą chodziło. Rzecz w tym, że nie ma - podkreślił prawnik na platformie X (dawniej Twitter).

Piotr Leonarski podkreślił również, że w Polsce nie ma żadnych planów w zakresie opodatkowania domowych ciast.

Po prostu ktoś przetłumaczył artykuł z niemieckiego portalu Chip (WTF w ogóle???), w którym ktoś nie zrozumiał, że Niemcy lata temu źle implementowali dyrektywę VAT i teraz to naprawiają - dodał.

Na czym tak naprawdę polega nowy podatek i kogo obejmie?

Nowe postanowienia w sprawie opodatkowania nie obejmą obywateli Polski, a będą obowiązywały wyłącznie na terenie Niemiec. Planowana opłata wynika z konieczności dostosowania dotychczasowych niemieckich regulacji do unijnej dyrektywy VAT. Zgodnie z tą ustawą wymaga się jednakowego traktowania podmiotów publicznych i prywatnych.

Wprowadzenie nowego postanowienia w życie miałoby według rządzących zapobiec ewentualnym nierównościom spowodowanym prowadzeniem konkurencyjnej dla innych firm działalności w szkołach, przedszkolach czy innych placówkach edukacyjnych. Obecna luka w przepisach umożliwiała takie działania i funkcjonowała z niekorzyścią dla tych przedsiębiorstw, które musiały za prowadzenie swojej działalności odprowadzić należny podatek VAT. To z kolei ma na celu wyeliminowanie różnic podatkowych pomiędzy sektorem publicznym i prywatnym. Zgodnie z dotychczasowymi zapowiedziami nowe postanowienia rządu wejdą w życie z początkiem 2025 roku.

Nowy podatek budzi kontrowersje w Niemczech

Dyskusje na temat wprowadzenia nowego podatku od domowych wypieków budzi niemałe kontrowersje wśród niemieckiego społeczeństwa. Należy podkreślić, że planowane regulacje nie są bezpośrednio związane z domowymi wypiekami na własny użytek niemieckiego społeczeństwa. Jest tu mowa wyłącznie o działalności instytucji publicznych, takich jak szkoły, przedszkola i inne placówki o charakterze edukacyjnym, które często organizowały kiermasze i inne podobne wydarzenia społeczne.

Wiele osób jest zaniepokojonych, że wprowadzone regulacje negatywnie wpłyną na szeroko rozwiniętą działalność charytatywną, która była do tej pory nieodłącznym elementem niemal każdej placówki edukacyjnej w Niemczech.