W listopadzie ub.r. w Monitorze Polskim opublikowano obwieszczenie, które informowało o nowych stawkach podatku ryczałtowego dla proboszczów i wikariuszy. Obowiązujące od nowego roku stawki obejmują aż 16 przedziałów i są uzależnione nie od wysokości dochodu, a wielkości parafii.

Podatek dla księży. Zmiany od 2025 roku

Duchowni opłacają podatek co kwartał, a jego wysokość ustalona jest w ustawie z 1998 roku o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. W przypadku księży stawka podatku uzależniona jest od wielkości parafii, w której pełnią posługę. Najmniej zapłacą proboszczowie i wikariusze, którzy posługują w parafiach do 1 tys. mieszkańców, najwięcej zaś do skarbówki trafi od duchownych z dużych parafii. W przypadku wikariuszy najwięcej zapłacą posługujący w parafiach powyżej 10 tys. mieszkańców, a proboszczów - 20 tys. mieszkańców. 

Zobacz także:

Jak duży wzrost podatku czeka duchownych od 2025 roku? Po zmianach Ministerstwa Finansów najniższa stawka podatku dla proboszcza wzrośnie z 611 do 631 zł kwartalnie (z 2444 zł rocznie do 2524 zł rocznie). Z kolei wikariusze z najmniejszych parafii zapłacą 186 zł kwartalnie, czyli 774 zł rocznie (wzrost z 181 zł kwartalnie i 724 zł rocznie). W tym miejscu warto podkreślić, że stawka podatku w przypadku wikariuszy jest uzależniona nie tylko od liczby mieszkańców w parafii, ale również tego, gdzie znajduje się siedziba parafii (tutaj obowiązuje podział na trzy kategorie: teren gminy do 5 tys. mieszkańców, miasto od 5 tys. do 10 tys. mieszkańców, miasto powyżej 100 tys. mieszkańców).

Taki podatek zapłacą księża w 2025 roku

Poszczególne wyliczenia przedstawia Monitor Polski. Wzrost podatku dla duchownych obejmuje każdy z progów — zarówno księży pełniących posługę w małych, jak i dużych parafiach. Proboszczowie z parafii powyżej 20 tys. mieszkańców od 2025 roku za kwartał zapłacą 2273 zł podatku, co daje 9092 zł rocznie (wzrost z opłaty kwartalnej wynoszącej 2201 zł i rocznej 8804 zł). Dla porównania pracujący na etacie za minimalną krajową (4666 zł brutto od 2025 roku), zapłaci rocznie 1836 zł podatku dochodowego.

PODATEK DLA PROBOSZCZÓW OD 2025 ROKU (KWARTALNIE)

Źródło: Monitor Polski (dziennikustaw.gov.pl)

Z kolei w przypadku wikariuszy najwyższą stawkę zapłacą posługujący w parafiach powyżej 10 tys. mieszkańców, a siedziba parafii znajduje się w mieście powyżej 50 tys. mieszkańców. To 731 zł kwartalnie, czyli 2924 zł rocznie. W roku ubiegłym stawki te przedstawiały się następująco: 708 zł kwartalnie i 2832 zł rocznie. 

PODATEK DLA WIKARIUSZY OD 2025 ROKU (KWARTALNIE)

Źródło: Monitor Polski (dziennikustaw.gov.pl)

Czy księża płacą składki ZUS?

Kwestia składek ZUS odprowadzanych przez księży i osoby duchowne budzi sporo emocji, zwłaszcza w kontekście publicznych pieniędzy, które zasilają Fundusz Kościelny. Osoby duchowne, które wykonują pracę na podstawie umowy o pracę – na przykład uczą religii w szkołach czy pracują na uczelniach – odprowadzają składki ZUS tak jak każdy inny pracownik. W tym przypadku składki są pełnowymiarowe i obciążają zarówno pracownika, jak i pracodawcę, czyli szkołę lub uczelnię.

Z kolei duchowni, którzy zajmują się wyłącznie działalnością duszpasterską (czyli np. prowadzą parafię), również opłacają składki ZUS, ale tylko w 20%. Resztę, czyli aż 80%, pokrywa Fundusz Kościelny. Ten specjalny fundusz pochodzi z podatków, które płacimy jako społeczeństwo. Warto wiedzieć również, że podstawą wyliczania składek ZUS dla duchownych jest kwota minimalnego wynagrodzenia. W 2024 roku wynosi ona 4666 zł. To oznacza, że składki są wyliczane od tej właśnie kwoty, niezależnie od rzeczywistych dochodów księdza.

Są także duchowni, którzy nie mają żadnych przychodów – na przykład misjonarze pracujący w odległych zakątkach świata czy członkowie zakonów kontemplacyjnych. W takich przypadkach 100% składek ZUS pokrywa Fundusz Kościelny. Dzięki temu te osoby mają zapewnioną emeryturę lub ubezpieczenie zdrowotne.

Co finansuje Fundusz Kościelny?

Fundusz Kościelny nie ogranicza się jedynie do składek ZUS. Z tego samego źródła finansowane są także remonty zabytkowych obiektów sakralnych (w budżecie państwa na 2024 r. na Fundusz Kościelny przeznaczono 257 mln zł). Podczas kampanii wyborczej Koalicja Obywatelska zapowiadała likwidację Funduszu Kościelnego w ciągu 100 dni od objęcia rządów. Jednak ta obietnica nie została zrealizowana, a przyszłość funduszu wciąż pozostaje niepewna. Likwidacja nie oznaczałaby jednak, że duchowni straciliby prawo do emerytur. W takim scenariuszu ich świadczenia prawdopodobnie przejąłby ZUS, a pieniądze pochodziłyby z ogólnych składek i podatków.