Warzywa i owoce będą miały inne oznaczenia. Znikną z nich marketingowe slogany, mające przekonać konsumentów, że mają do czynienia z „najlepszymi” produktami. Od 1 stycznia 2025 roku na owocach i warzywach nie zobaczymy już oznaczeń np. „premium”. Zamiast nich wyróżnione zostaną zupełnie inne informacje. Sprzedawcy świeżych owoców i warzyw będą musieli przestrzegać tych przepisów.

Nowe oznaczenia owoców i warzyw. O czym będą informować?

Nowe unijne przepisy dotyczące znakowania owoców i warzyw prawdopodobnie ucieszą konsumentów. Od 1 stycznia 2025 roku nie będą pojawiać się na nich hasła marketingowe. Wyraźniej oznaczone ma za to zostać, z jakiego kraju pochodzą – informacja ta wyróżniona będzie większą czcionką na etykiecie i stanie się tym samym lepiej czytelna, by konsument nie miał problemu z odnalezieniem jej.

Zobacz także:

Należy podkreślić, że zgodnie z art. 2 ust. 2 lit. i rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011[1] "etykieta" oznacza jakąkolwiek metkę, znak firmowy, znak handlowy, ilustrację lub inny opis pisany, drukowany, tłoczony, odbity lub w inny sposób naniesiony na opakowanie lub pojemnik z żywnością lub załączony do opakowania, lub pojemnika z żywnością — poinformowała Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

Zmiany dotyczyć będą także etykiet sklepowych, znaków handlowych i opakowań firmowych warzyw i owoców. Konsumenci dzięki temu staną się bardziej świadomi, co kupują. Jak wynika z norm handlowych zawartych w załączniku I rozporządzenia delegowanego komisji (UE) 2023/2429, na opakowaniu będą musiały być widocznie wyraźne następujące informacje:

  • nazwa, adres pakującego lub wysyłającego tj. region, kod pocztowy, ulica, miasto i państwo, gdy jest inne niż państwo pochodzenia;
  • pełna nazwa państwa pochodzenia.

Z owoców i warzyw znikną marketingowe hasła. Jak będą oznaczane po zmianach?

Unijne prawo zabroniło, by owoc był nośnikiem reklamowym. Oznacza to, że nie zobaczymy już na nich hasła zachęcających do zakupu typu „premium” czy „najlepsza jakość”. Zamiast nich pojawią się nowe sformułowania, które będą informować o jakości produktu – są to oznaczenia „klasa I”, „klasa II”, „klasa ekstra”. Co więcej, producenci będą musieli powiadomić konsumenta, jaka jest wielkość owocu i ile sztuk znajduje się w opakowaniu. By nie wprowadzać kupujących w błąd, dane te będą musiały być przedstawione w przejrzysty sposób.

Nie jest wiadome, jakie kary czekają na producentów, którzy nie podporządkują się do nowych przepisów. Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych poinformowała, że przepisy obwiązywać mają wszystkie sklepy, w których sprzedawane są owoce, warzywa i przetwory owocowo-warzywne.

Skąd do Polski importowane są owoce i warzywa?

W latach 2019-2023 import owoców i warzyw do Polski wynosił ok. 2,9 mln ton, a ich wartość wynosiła 4,3 mld dolarów. Najczęściej do naszego kraju owoce i warzywa importowane są z:

  • Hiszpanii,
  • Włoch,
  • Grecji,
  • Ekwadoru,
  • Kolumbii,
  • Holandii,
  • Niemiec,
  • Turcji.

W ciągu ostatnich pięciu lat zauważalny jest wzrost importowanych do Polski truskawek i pomarańczy z Egiptu. Gdy mowa o tych owocach, Egipt jest głównym dostawcą – importowanych jest stamtąd aż 80% wspomnianych produktów. Państwo to zajmuje także drugie miejsce wśród głównych dostawców czosnku. Ponadto sprowadzanych jest stamtąd do Polski dużo pomarańczy, cebuli czerwonej i ziemniaków. W 2023 roku import warzyw i owoców z Egiptu kosztował Polskę łącznie 85 mln dolarów.

Po jaki owoc Polacy sięgają najchętniej?

Jak wynika z badania Kantar Polska, w 2024 roku ulubionym owocem Polaków były jabłka. W sklepach przez cały rok dostępne są różne odmiany np. gala, gloster, jonagold czy ligol. Duża popularność jabłek może wynikać z tego powodu, że często kojarzone są z Polską, a duża liczba odmian umożliwia znalezienie tej ulubionej. Analiza ekspertów z Kantar Polska wykazała, że oprócz jabłek Polacy chętnie sięgają także po gruszki, śliwki, borówki czy maliny.