Tatrzański Park Narodowy planuje ruszyć z kampanią promocyjną dotyczącą używania worków toaletowych przez turystów. Rozwiązanie to ma wpłynąć na utrzymanie czystości na szlakach i ochronę przyrody. Tatrzańskie szlaki rokrocznie odwiedzają miliony turystów - 5 milionów osób weszło na teren parku tylko w minionym roku. To zaś wymaga wprowadzenia nowych rozwiązań, które pomogły ukrócić problem fekalizacji na tych terenach.

TPN z nowym pomysłem. Worki toaletowe rozwiążą wstydliwy problem?

O kampanii, która ruszyć ma na wiosnę, poinformowało Radio Zet. Jej celem jest, jak wyjaśnia rozgłośnia, edukacja turystów w zakresie odpowiedzialnego korzystania z parków narodowych, a sam pomysł promocji worków toaletowych ma przyczynić się do ochrony przyrody i zapobiec fekalizacji, która w obliczu tak gęstego ruchu turystycznego, jest realnym problemem. Worki toaletowe nie cieszą się jeszcze popularnością w Europie, za to doskonale znane są w Stanach Zjednoczonych. 

Zobacz także:

I ja sobie zdaję z tego sprawę, że w Polsce, ale przecież w Europie nie jest to zbyt popularne. Natomiast w Stanach Zjednoczonych używanie tego typu worków jest – bym powiedział – nawet standardem. Wszystkie osoby, które udają się w głąb parków narodowych, odchodzą od tej zurbanizowanej części i po prostu tych worków używają z szacunku dla przyrody. Więc rozmawiamy tutaj też jednym z producentów toalet kompostujących i chcemy wszystkie nasze obiekty tam, gdzie nie ma kanalizacji, w takie toalety kompostujące wyposażyć. Musimy coś robić, żeby tej fekalizacji zapobiegać — wyjaśnia Szymon Ziobrowski, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, w rozmowie z Radio Alex.

Czym są worki toaletowe i jak z nich korzystać? Opcji na rynku jest wiele. Egzemplarz, który na portalu x.com zaprezentował Przemysław Taranek, reporter Radia Zet, to w USA znany powszechnie model. Worek, który służy jako zbiornik na fekalia, jest dodatkowo opakowany w trwałą folię, która, już po zamknięciu worka, pozwala szczelnie zabezpieczyć całość, tworząc niewielki pakunek. Następnie należy zabrać go ze sobą i wyrzucić do kosza na śmieci. W zestawie jest też papier toaletowy i chusteczki nawilżane do wytarcia rąk. Po zużyciu wrzuca się je do worka przed zamknięciem.

TPN: rośnie problem fekalizacji. Skutki mogą być opłakane

Dlaczego władze TPN sięgają po takie środki, skoro odchody ulegają rozkładowi? Pozostawianie odchodów blisko szlaków sprawia, że zwierzęta oswajają się z ludzkim zapachem. To w dłuższej perspektywie prowadzi do sytuacji, w których zwierzęta, nie czując strachu przed człowiekiem, podchodzą coraz bliżej gospodarstw, a nawet pojawiają się w centrum miasta. Ponadto ludzkie odchody to również źródło ludzkich pasożytów. 

Pozostawianie odchodów gdziekolwiek, nie tylko w kosodrzewinie, stanowi problem, biorąc pod uwagę skalę ruchu turystycznego na terenie TPN. Zanieczyszczenia prowadzą do skażenia gleby i wód, do zmian w szacie roślinnej i wpływają negatywnie na zachowania dzikich zwierząt żyjących na terenie parku, nie mówiąc już o samym pogorszeniu walorów estetycznych i zapachowych w otoczeniu szlaków – wyjasnia Bartłomiej Zubek, starszy specjalista ds. ochrony środowiska w Dziale Ochrony Przyrody Tatrzańskiego Parku Narodowego, cytowany przez portal naTemat.pl.

To realny problem. Przypomnijmy o sierpniowej akcji TOPR, podczas której ewakuowano dzieci ze schroniska w Dolinie Pięciu Stawów, ponieważ część z nich z powodu zatrucia nie była w stanie kontynuować wędrówki. Krótko po tym sanepid poinformował przewodników górskich, by tłumaczyli grupom, że wody z potoków górskich itp. pić nie wolno, ponieważ może być zanieczyszczona odchodami, które turyści zostawiają na szlakach. 

Jak „załatwić potrzebę” w parku narodowym? Krótki przewodnik

W wielu miejscach w Tatrzańskim Parku Narodowym znajdują się toalety — część z nich jest stała (np. w schroniskach), część tymczasowa. Niemniej w wyższych partiach — wszędzie tam, gdzie nie istnieje możliwość wjazdu samochodem — toalet już nie ma. Co zatem zrobić, jeśli natura wzywa, a nie istnieje możliwość skorzystania z sanitariatu? Filmik, jak postępować w takich sytuacjach, TPN udostępnił na Facebooku.