W ciągu ostatnich kilku dni pogoda nie rozpieszczała. Mrozy opanowały kraj, a w Tatrach padł nawet rekord najniższej temperatury, jaką kiedykolwiek odnotowano w Polsce. Najzimniejszym miejscem w kraju okazał się Litworowy Kocioł, gdzie minimalna temperatura 17 stycznia wyniosła -41,13 stopni Celsjusza. Wydaje się zatem, że najmroźniejszą noc tej zimy mamy już za sobą. Prognozy IMGW wskazują na nadchodzącą diametralną zmianę w pogodzie. Ucieszą się ci, którzy tęsknią za wyższymi wartościami na termometrach. 

Kiedy będzie ciepło? Szykuje się diametralna zmiana w pogodzie

Tym, którzy zadają sobie pytanie, kiedy będzie ciepło, spieszymy z odpowiedzią. Zmiana w pogodzie to kwestia nadchodzących dni. Mimo że czekają nas jeszcze mrozy, na horyzoncie widać już ocieplenie. Wartości, które wskażą termometry, mogą być sporym zaskoczeniem dla Polaków, którzy przywykli już do ujemnych temperatur panujących w ostatnich dniach w kraju, które sięgały około -10/-15 stopni Celsjusza, a lokalnie nawet do -18 stopni Celsjusza. Kiedy zatem możemy spodziewać się pierwszych podrygów wiosny? Mrozy utrzymają się jeszcze kilka dni, ale modele IMGW wskazują już na nadchodzące ocieplenie. Chłód odczujemy jeszcze w czwartek i piątek. W czwartek maksymalne temperatury powietrza mają sięgać 4 stopni Celsjusza na południowym zachodzie kraju. Na niższe wartości zarówno w czwartek, jak i piątek, muszą nastawić się mieszkańcy zachodniej części Polski.

Zobacz także:

Wyższe temperatury tuż, tuż. Termometry pokażą nawet 13 stopni Celsjusza

Po chłodnym czwartku i piątku możemy spodziewać się wzrostu temperatur, który w części kraju osiągną zaskakujące wartości. Zmiana w pogodzie zacznie się w sobotę, kiedy w południowo zachodniej części Polski maksymalne temperatury sięgną nawet 7 stopni Celsjusza. Wciąż nieco zimniej będzie na północnym wschodzie, gdzie termometry wskażą maksymalnie 3 stopnie Celsjusza. Niedziela przyniesie jeszcze większe ocieplenie - na zachodzie kraju możemy spodziewać się nawet 10 stopni Celsjusza. W poniedziałek wysokie temperatury ogarną już cały kraj. Mieszkańcy wschodniej części Polski odczują nawet 9 stopni Celsjusza, a jeszcze wyższe wartości pokażą termometry na zachodzie, gdzie możemy spodziewać się maksymalnie aż 13 stopni Celsjusza. Podobnie będzie we wtorek, a lekkie ochłodzenie nadejdzie w środę, kiedy maksymalne temperatury spadną do 10 stopni Celsjusza. 

fot. meteo.imgw.pl