Zastanawiacie się, jak w ferworze świątecznych przygotowań uporać się z pierniczkami, które nie tylko pięknie wyglądają, ale też kuszą miękkością zaraz po wyjęciu z piekarnika? Mamy dla was recepturę rodem z babcinego zeszytu – prostą, szybką i sprawdzoną. Wystarczy kilka podstawowych składników, chwila w lodówce (albo i nie!), a wasze pierniki błyskawicznie trafią na stół, gotowe do dekoracji. Bez męczenia się z twardymi jak kamień ciasteczkami, które muszą leżakować tygodniami. 

Świąteczne pierniczki. Bez nich Gwiazdka się nie obędzie

Czy można wyobrazić sobie grudzień bez zapachu piernika rozchodzącego się po całym domu? To właśnie ten zapach przypraw, lekka słodycz miodu, oraz charakterystyczna, korzenna nuta czynią pierniczki niezastąpioną częścią tradycji Bożego Narodzenia. Możecie je wykorzystać jako zawieszki na choince lub dołączyć do prezentu zamiast kartki z życzeniami. Możliwości jest wiele, a wszystkie mają w sobie jedną wspólną cechę – sprawiają, że święta stają się jeszcze bardziej magiczne. Ale najbardziej lubimy w nich to, że można je przygotować niemal w ostatniej chwili, bez potrzeby długiego leżakowania. W końcu w okresie przedświątecznym czas bywa na wagę złota, a pierniczki z poniższego przepisu to doskonały ratunek dla tych z was, którzy nie zdążyli zabrać się za wypieki z kilkutygodniowym wyprzedzeniem.

Zobacz także:

fot: Kathryn/AdobeStock

Przepis na miękkie pierniczki

Jak zrobić pierniczki, na których nie łamie się zębów? Cała magia tkwi w użyciu odpowiednich proporcji i odrobiny prawdziwego miodu – sam sztuczny się nie sprawdzi. Dzięki temu pierniczki są miękkie, a do tego błyskawiczne w przygotowaniu. Po upieczeniu wystarczy kilkanaście minut, by móc brać się za dekorowanie i podziwianie efektów. Koniec z twardymi jak skała ciastkami.

Składniki:

  • 500 g mąki pszennej
  • 200 g miodu sztucznego
  • 3 jajka
  • 1 łyżka prawdziwego miodu
  • 2 łyżki cukru
  • 1 czubata łyżeczka sody oczyszczonej
  • pół kostki masła
  • 1 opakowanie gotowej przyprawy do pierników (najlepiej dobrej jakości, pełnej aromatycznych korzennych nut)

Przygotowanie:

  1. Do małego garnka włóżcie masło, dodajcie sztuczny miód, cukier oraz całe opakowanie przyprawy do pierników, a następnie podgrzewajcie na małym ogniu do momentu, aż całość ładnie się połączy i rozpuści. 
  2. Gdy uzyskacie gładką, płynną masę, zdejmijcie garnek z kuchenki i odstawcie do przestudzenia.
  3. W dużej misce połączcie przesianą mąkę z sodą oczyszczoną. Wbijcie do niej jajka i zacznijcie mieszać, a następnie dodajcie rozpuszczone masło z miodem i przyprawą. 
  4. Podczas mieszania całość zacznie nabierać odpowiedniej konsystencji. Gdyby okazało się, że masa jest zbyt luźna, wystarczy dosypać odrobinę mąki, aż uformuje się elastyczne ciasto.
  5. Opcjonalnie możecie schłodzić ciasto w lodówce. Wystarczy 3-5 minut, aby lekko stężało, co ułatwi wałkowanie i wykrawanie kształtów. Warto jednak zaznaczyć, że nie jest to etap konieczny. Jeśli macie mało czasu, możecie od razu przejść do kolejnego kroku.
  6. Posypcie stolnicę mąką i rozwałkujcie ciasto na placek o grubości około 0,5 – 1 cm. Tu macie pełną dowolność: jeśli chcecie, by pierniczki były bardziej miękkie i pulchne, zostawcie ciasto nieco grubsze, jeśli wolicie cieńsze – rozwałkujcie je na grubość pół centymetra. 
  7. Weźcie ulubione foremki: serduszka, gwiazdki, choinki czy dzwoneczki i wykrawajcie z ciasta kształty. Rozłóżcie je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując niewielkie odstępy.
  8. Pieczcie pierniczki w temperaturze 180°C przez około 15 minut. Obserwujcie je, aby się nie przypaliły. Wyjmijcie, gdy zaczną delikatnie się rumienić.

Co dalej? Nic prostszego. Pierniczki nie muszą leżakować. Po krótkim przestudzeniu możecie zacząć je ozdabiać, układać w puszkach czy serwować do kawy. Te ciasteczka mają to do siebie, że pozostają miękkie i puszyste – zupełnie inaczej niż wiele klasycznych pierników, które wymagają dłuższego leżakowania w zamkniętych pojemnikach, żeby nabrać kruchości i zmięknąć.

Jak udekorować pierniczki?

Skoro macie już gotowe, mięciutkie pierniczki, pora nadać im świątecznego blasku. Dekorowanie to doskonała okazja, by puścić wodze wyobraźni i wprowadzić odrobinę artystycznego chaosu. Nie musicie być mistrzami cukiernictwa, wystarczy prosty lukier czy czekolada, a efekt będzie znakomity. Oto kilka pomysłów, które możecie wykorzystać:

  • Lukier klasyczny: Najprostsze, a zarazem bardzo efektowne rozwiązanie. Przygotujcie lukier z cukru pudru i niewielkiej ilości gorącej wody lub soku z cytryny. Dodajcie stopniowo płyn do cukru pudru, aż uzyskacie konsystencję gęstej pasty. Oblejcie pierniczki cienką strużką lukru, twórzcie wzorki szpikulcem czy patyczkiem do szaszłyków. Możecie także rozsmarować lukier szerzej, a następnie posypać kolorowymi posypkami, wiórkami kokosowymi czy startą białą czekoladą.
  • Czekolada na gorąco: Rozpuśćcie w kąpieli wodnej kilka kostek ulubionej czekolady – mlecznej, deserowej lub białej. Zanurzcie kawałek pierniczka w czekoladzie albo użyjcie łyżeczki, by stworzyć wzory na powierzchni. Czekoladą możecie „rysować” gwiazdki, paski, czy kropki, a potem posypać drobnym, jadalnym brokatem lub drobinkami migdałów.
  • Kolorowy lukier królewski: Jeśli macie trochę więcej czasu i ochoty, możecie przygotować lukier królewski na bazie białka i cukru pudru. Dzieląc go na kilka miseczek i dodając barwniki spożywcze, uzyskacie paletę świątecznych kolorów: zieleni, czerwieni, bieli i złota. W ten sposób łatwo stworzycie wzory bardziej szczegółowe, jak renifery z czekoladowymi noskami, mikołaje z białymi brodami czy zielone choinki z miniaturowymi bombkami z kolorowej posypki.
  • Jadalne dekoracje i pisaki cukrowe: W sklepach dostępne są cukrowe pisaki z lukrem, dzięki którym narysujecie drobne elementy – oczy, uśmiechy, napisy. Możecie też użyć miniaturowych perełek cukrowych, czerwonych i zielonych koralików, a nawet kandyzowanych skórek pomarańczowych. Każdy pierniczek może być małym dziełem sztuki, indywidualnie ozdobionym według waszej fantazji. Nie ma tu reguł, liczy się dobra zabawa i świąteczny klimat.
  • Naturalne dodatki: Jeśli wolicie bardziej rustykalny i prosty efekt, możecie ograniczyć się do polania pierniczków prostym lukrem i ozdobienia ich orzechami włoskimi, płatkami migdałowymi czy skórką pomarańczową. Ten minimalizm też jest urokliwy i często lepiej podkreśla smak korzennego ciastka, nie przytłaczając go nadmiarem cukrowych dekoracji.