Epipremnum złociste jest roślinką, którą każdy z nas widział choćby raz w życiu. Pochodzi z Wysp Salomona, znajdujących się na Pacyfiku. Jej entuzjaści doceniają to, że ma piękne liście i jest przy tym prosta w obsłudze – to właśnie od epipremnum złocistego niejedna osoba zaczęła swoją przygodę z hodowlą kwiatów. Co ciekawe, roślina ta była także jednym z doniczkowych „królów” w czasach PRL-u.
Epipremnum złociste. Co to za roślina?
Epipremnum złociste jest pnączem o wyraziście zielonych liściach. Ta wisząca roślina świetnie nadaje się na kwietnik lub wysoką półkę. Osoby lubiące duże liście niekiedy decydują się, by prowadzić ją na paliku kokosowym. Rośnie szybko i ma charakterystyczne pędy w kolorze żółto-zielonym. Ich długość może osiągnąć ponad 5 metrów. Najbardziej charakterystyczną cechą epipremnum złocistego są ostro zakończone liście w sercowatym kształcie.
Zobacz także:
Jest wyjątkowo łatwa w uprawie. Poradzą z nią sobie nawet początkujący. Nie ma dużych wymagań dotyczących gleby i wilgotności powietrza. Jednak po zakupie dobrze ją przesadzić do podłoża uniwersalnego. Lepiej nie stawiać rośliny w pobliżu grzejników lub innych ciepłych miejsc.
Jak prawidłowo pielęgnować epipremnum złociste?
Epipremnum złociste uznawane jest za jedną z „najtwardszych” roślin doniczkowych. Oznacza to, że potrafi znieść do pewnego stopnia niesprzyjające okoliczności. Nawet jeśli zostanie nieco przesuszone, zacznie się szybko regenerować. Może przebywać na ocienionych stanowiskach. W podłożu zawsze powinien znajdować się drenaż, jak np. perlit, keramzyt lub czips kokosowy, które zapewni glebie przepuszczalność. Roślina rozrasta się szybko, ale nie potrzebuje dużej donicy - mała lub o średniej wielkości wystarczy.
Epipremnum złocistego nie powinno się ani przelewać, ani podlewać za mało. W pierwszym przypadku dojdzie do żółknięcia i opadania liści. Z kolei zbyt oszczędne „pojenie” sprawi, że liście staną się brązowe. W lecie zaleca się podlewać je raz na 6-10 dni, a zimą nieco rzadziej. Częstotliwość podlewania powinna zależeć od temperatury panującej w danym pomieszczeniu.
Od wiosny do wczesnej jesieni warto zasilać ją nawozem do roślin o ozdobnych liściach lub nawozem bogatym w azot. W tym okresie epipremnum złociste ma więcej siły, by przyswoić znajdujące się w nich składniki.
Które kwiaty cieszyły się dużą popularnością w czasach PRL-u?
Kwiaty, które okres swojej świetności przeżywały w czasach PRL-u, wciąż mają oddane grono wielbicieli. Wielu z nas wybiera je ze względu na sentymenty – pamiętają je np. z rodzinnych domów czy mieszkania babci.
Jednym z tego rodzaju kwiatów są oczywiście paprotki. W PRL-u często można było je zobaczyć w szkołach i urzędach. Kolejną popularną rośliną była monstera dziurawa, świetnie odnajdująca się w mieszkaniach, mimo iż jest rośliną tropikalną. Kolejnym doniczkowym hitem PRL-u była m.in. wężownica, nazywana potocznie „językiem teściowej”. W poprzednim ustroju dużym zainteresowaniem cieszył się także sansewierie i grudniki,