Begonie kwitną aż do pierwszych przymrozków. Możemy więc cieszyć się ich widokiem wyjątkowo długo  – zarówno, gdy hodujemy je na balkonie czy w ogrodzie. Gdy nie rosną tak, jak byśmy sobie tego życzyli, pomocny może okazać się pewien prosty domowy nawóz. Składniki potrzebne do zrobienia go znajdziemy nie w sklepie dla miłośników roślin, lecz w aptece. Wystarczy „karmić” nim begonie raz w miesiącu, a wystrzelą jak szalone. Przygotowanie go nie wymaga zarówno dużej ilości czasu, jak i środków finansowych. Co to za nawóz?

Jak zrobić domowy nawóz dla begonii?

Begonie, podobnie jak i ludzie, aby prawidłowo funkcjonować, potrzebują składników takich jak fosfor, azot, potas i magnez. Człowiek mający tego rodzaju niedobory, sięga wówczas po preparaty multiwitaminowe. Okazuje się, że mogą one pomóc także roślinom. Z jednej tabletki multiwitaminy można przygotować odżywczy „napój” dla begonii. Przygotowanie go jest banalne – wystarczy w 1 litrze wody rozpuścić wspomnianą tabletkę.

Zobacz także:

Takim płynem podlewamy begonie raz w miesiącu. Składniki w nim zawarte pobudzą roślinę do wzrostu. Nowe pąki zaczną kwitnąć błyskawicznie. Pozwoli to cieszyć się nam widokiem begonii przez całe lato. Z multiwitaminowej tabletki miłośnicy roślin przygotowują także odżywcze preparaty np. dla zamiokulkasa zamiolistnego.

Multiwitaminę bez problemu kupimy w aptece. Dostępna jest również w drogeriach, a nawet i niektórych sklepach spożywczych. W jednej pastylce znajduje się ogrom minerałów i witamin, potrzebnych nie tylko ludzkiemu ciału, ale jak widać i roślinom.

Jak prawidłowo pielęgnować begonie?

Begonie wymagają, aby regularnie dostarczać im niezbędnych składników odżywczych. Zaleca się, by nawozić je co 2-3 tygodnie, od kwietnia do września. Odżywanie zaczyna się jeszcze przed sezonem. Begonie lubią nawozy z dużą zawartością fosforu. Jeśli hodujemy odmianę z ozdobnymi liśćmi, wówczas wybierajmy nawozy bogate w azot i potas.

Roślina lubi umiarkowanie wilgotne podłoża. W lecie trzeba ją podlewać średnio 2 razy w tygodniu, ale jedynie wtedy, gdy warstwa znajdująca się na powierzchni jest lekko zeschnięta. Begonie najlepiej rozwijają się na glebach żyznych, przepuszczalnych z odczynem obojętnym. Poradzą sobie również na glebach lekko kwaśnych. Co więcej, begonia stale kwitnąca, czyli jedna z jej odmian, potrafi znieść nawet bardziej uboższe gleby.

Jeśli hodujemy begonię w donicy, pamiętajmy o drenażach, specjalnej warstwie wodonośnej, umożliwiającej odprowadzenie wody.