Zbliżający się czas sztormów nad Bałtykiem to idealny moment, aby wybrać się na poszukiwania drogocennego kruszcu. Nazywany bałtyckim złotem klejnot, nie tylko cieszy oko, ale może znacznie zasilić nasz portfel. Za takie znalezisko można dostać kilka tysięcy złotych.

Czym jest bursztyn?

Bursztyn nazywany inaczej jantarem nie należy do kamieni szlachetnych. To mineraloid, czyli tworzywo o pochodzeniu organicznym, który jest pożądany głównie w przemyśle jubilerskim. Wyroby z tym naturalnym kamieniem potrafią osiągać zawrotne ceny. Nazwa bursztyn pochodzi od niemieckiego słowa bernstein, który można przetłumaczyć na płonący kamień. Powstał z żywicy młodych drzew, które miliony lat temu otaczały Morze Bałtyckie. Sok z drzew spływał po pniach, oblepiając owady i rośliny, a następnie lądował w rzekach w strefie przybrzeżnej Pramorza Północnego. Styczność słonej wody z żywicą sprawiała, że tworzył się bursztyn. 

Zobacz także:

Bursztyn po oszlifowaniu ma piękny kolor i bardzo łatwo go poznać. Przybiera żółtą, pomarańczową i lekko brązową barwę. Jednak jego kryształki znalezione na plaży różnią się wyglądem od tych w sklepie jubilerskim. Łatwo pomylić go z klasycznym kamieniem spotykanym na piasku. Prawdziwy bursztyn powinien unosić się na powierzchni wody, więc jeśli znajdziemy okaz, który się nie zatapia. to możemy uznać, że pierwszy etap weryfikacji mamy już za sobą. Istnieją jeszcze dwie metody, które potwierdzą prawdziwość znaleziska. Wystarczy umieścić bursztyn pod światłem UV wydzielanym przez latarkę, wtedy możemy zobaczyć, że naturalny jego kamień będzie świecił się na żółto lub zielono. Ostatnim sposobem jest użycie ognia. Bursztyn znaleziony na plaży po zetknięciu z płomieniem zapalniczki powinien wydzielać charakterystyczny żywiczny zapach.

Ile można dostać za bursztyn?

Bursztyn jest szczególnie pożądany nie tylko ze względu na swój wyjątkowy wygląd, ale przede wszystkim za cenę. Kwoty, które oferują skupy i muzea za to bałtyckie złoto potrafią sięgać nawet 100 tys. złotych. Cena bursztynu nie zależy tylko od jego wagi. Do istotnych kryteriów zalicza się także kolor i zawartość. Prawdziwym białym krukiem są kryształy o bardzo jasnym kolorze, które stanowią tylko 1 proc. znalezisk. To właśnie za niego możemy dostać nawet 100 tys. zł za kilogram. Bursztyn, którego cena notowana jest najniżej ma czarną barwę, spowodowaną zanieczyszczeniami.

Jeśli chodzi o cenę bursztynu, to waha się ona od 100 zł nawet do 100 tys. zł za kg. Najmniej płaci się za kilkumetrowe okruchy. Cena rośnie wraz z jego wielkością. Za 1 kg bryłek wielkości pięści (każda o wadze 10-20dkg) trzeba już zapłacić ok 10 tys. złotych. Większe kawałki są juz wyceniane indywidualnie i mogą sięgać naprawdę wysokie ceny - wyjaśnia Faktowi ekspert od bursztynu i właściciel muzeum w Kołobrzegu Kamil Staszczak.

Największa bryła bursztynu bałtyckiego, jaką udało się znaleźć, została wyłowiona na początku XX wieku w okolicach Kamienia Pomorskiego. Miała długość 50 cm i ważyła prawie 10 kg. 

Gdzie szukać bursztynu?

Poszukiwania bursztynu może się odbyć przy okazji spaceru nad polskim morzem. Zupełnym przypadkiem można natknąć się na nieduże jego fragmenty. Każdy, nawet najmniejszy okaz może ucieszyć i stać się pamiątką z tego regionu. Jeżeli chcemy się wybrać na prawdziwe poszukiwania, które mogą skończyć się dużymi zbiorami, warto sprawdzić kilka sprawdzonych lokalizacji.

Tu warto szukać bursztynu:

  • Wyspa Sobieszewska;
  • Mikoszewo;
  • Jantar;
  • Stegna;
  • Hel;
  • Sztutowo;
  • Kąty Rybackie.

Podziemne pokłady bursztynu można znaleźć także w województwie pomorskim oraz lubelskim. To okolice Chłapowa, Parczewa, Górki Lubartowskiej i Możdżanowa koło Ustki. Złoża bursztynu znajdują się tam na głębokości od 11 do 130 metrów pod ziemią, dlatego można je wydobywać tylko profesjonalnym sprzętem i techniką.