Nie przepadam za szorowaniem, ale lubię, kiedy wszystko lśni czystością. A skoro można to ogarnąć szybko, tanio i bez użycia dziesięciu różnych butelek z chemią, to czemu nie? Właśnie dlatego w moim domu zawsze znajdzie się miejsce dla jednego niepozornego pomocnika. Ta mała gąbka z Rossmanna kosztuje grosze, a robi robotę lepszą niż niejedno droższe akcesorium. I serio, nie potrzebuje żadnych detergentów. Wystarczy... woda.

Jak najlepiej doczyścić brud?

Sprzątanie to temat, który nigdy się nie kończy. Nawet jeśli regularnie przecierasz, odkurzasz i ogarniasz wszystko na bieżąco, zawsze znajdzie się coś, co wymaga większej uwagi. A są takie miejsca, które po prostu brudzą się szybciej, m.in. zlew w kuchni, fugi w łazience, ściana w przedpokoju, blat przy kuchence, białe podeszwy butów albo uchwyty w lodówce.

Zobacz także:

I właśnie wtedy zaczyna się szukanie rozwiązań. Bo przecież nie każdy brud da się usunąć zwykłą ściereczką i płynem, a i z mocniejszymi środkami bywa różnie. Raz działają, a raz tylko zostawiają smugi i zapach, którego nie można się pozbyć przez pół dnia. Najlepiej, kiedy narzędzie do sprzątania działa szybko, jest poręczne i nie wymaga dodatkowych preparatów tak, żeby wystarczyło kilka ruchów, a powierzchnia znowu wyglądała jak nowa. Brzmi jak marzenie? A jednak da się.

Czym wyróżnia się gąbka z Rossmanna?

Domol Magic Pad to coś więcej niż zwykła gąbka do naczyń. Produkt ma drobną, mikroporowatą strukturę, która działa jak miękka gumka. Usuwa zabrudzenia, osad i tłuszcz bez dodatku środków czyszczących. Wystarczy zmoczyć ją wodą i lekko odcisnąć, a potem delikatnie przetrzeć powierzchnię i gotowe.

fot. rossmann.pl

Gąbka z Rossmanna działa na bardzo różnych powierzchniach. W łazience sprawdza się przy osadzie z mydła, na armaturze i kafelkach. W kuchni świetnie radzi sobie z tłustymi zabrudzeniami, przypalonymi fragmentami na kuchence czy zlewie. Zaskoczyło mnie również, jak dobrze wyczyściła plastikowe ramy okienne i ślady po butach na ścianie. Co najlepsze – bez żadnego detergentu.

Czy gąbka jest lepsza niż ściereczka?

Ściereczki mają swoje miejsce w domowym sprzątaniu. Są wygodne, miękkie i sprawdzają się tam, gdzie chodzi o szybkie przetarcie kurzu, zebranie rozlanej wody albo wypolerowanie lustra. Ale gdy pojawia się trudniejszy brud, jak zaschnięty, tłusty lub uporczywy, nagle przestają wystarczać. Trzeba wtedy sięgnąć po coś mocniejszego.

I tu właśnie pojawia się przewaga gąbek o specjalnej strukturze. Tam, gdzie ściereczka jedynie rozprowadza brud na boki albo zostawia smugę, dobra gąbka radzi sobie znacznie lepiej. W dodatku działa szybko, bo wystarczy kilka ruchów i po sprawie. Oczywiście nie każda powierzchnia lubi się z gąbkami, zwłaszcza tymi bardziej „ścierającymi”, dlatego zawsze warto sprawdzić na niewielkim fragmencie, czy materiał nie jest zbyt delikatny.