Czytelnicy portalu IMDb, czyli największej na świecie internetowej bazy danych dotyczących branży filmowej, stworzyli ranking najlepszych polskich filmów. Dla przedstawicieli młodszych pokoleń wyniki tego zestawienia mogą być zaskakujące, ponieważ okazuje się, że dziesięć pierwszych miejsc na liście zostało zajętych przez filmy pochodzące z okresu PRL.
Filmy z PRL-u na liście najlepszych. Pierwsze miejsce nie dla „Seksmisji” ani „Misia”
Wielu spośród tych, którzy pamiętają minioną epokę, docenia filmy z PRL-u za ukazywanie realiów i absurdów tamtych czasów. Najnowszy ranking najlepszych polskich filmów wskazuje na to, że dzieła te są cenione także przez miłośników kinematografii. W tym przypadku chodzi o użytkowników portalu IMDb, którzy są odpowiedzialni za powstanie wspomnianego zestawienia, którego pierwsza dziesiątka została zdominowana przez filmy z PRL-u. Podium otwiera „Rękopis znaleziony w Saragossie” wyreżyserowany przez Wojciecha Hassa, oparty na powieści Jana Potockiego o tym samym tytule. Jego premiera odbyła się 9 lutego 1965 roku. Za zachwycające w nim obrazy odpowiada Mieczysław Jahoda, a za niezapomniane doznania muzyczne Krzysztof Penderecki.
Zobacz także:
Trzygodzinna ekranizacja dla jednych stała się filmem awanturniczym spod znaku „serca i szpady”, dla innych komedią kostiumową lub też fantastyczną baśnią z duchami, wisielcami, opętanymi i tajemniczymi księżniczkami. Podobnie jak powieść, w swej głębszej warstwie film jest racjonalistyczną satyrą na ludzką głupotę i zabobon - napiała o filmie Wojciecha Hasss filmoznawczyni Małgorzata Hendrykowska, w książce „Kronika kinematografii polskiej 1895-1997”.
Które filmy z PRL-u są najlepsze? Machulski poza podium
Drugie i trzecie miejsce na liście najlepszych polskich filmów należy do dzieł Andrzeja Wajdy. Na drugiej pozycji uplasowała się bowiem „Ziemia obiecana”, a na trzeciej „Popiół i diament”. Pierwszy z tych filmów miał swoją premierę w 1974 roku, a opowiada historię opisaną przez Władysława Reymonta w powieści o tym samym tytule. Główne role zagrali w nim Daniel Olbrychski, Andrzej Seweryn oraz Wojciech Pszoniak. „Popiół i diament” natomiast to dramat oparty na motywach utworu Jerzego Andrzejewskiego.
Bodaj najsłynniejszy, najbardziej znany polski film na świecie. W Polsce dyskusje po przełomie politycznym 1989 roku nie zdołały podważyć jego pozycji najbardziej klasycznego dzieła „szkoły polskiej” - pisał o „Popiele i diamencie” Jan Franciszek Lewandowski, historyk i filmoznawca, w książce „100 filmów polskich”.
Tuż za podium pierwszej dziesiątki znalazły się:
4. „Rejs” w reżyserii Marka Piwowskiego,
5. „Seksmisja” w reżyserii Juliusza Machulskiego,
6. „Miś” w reżyserii Stanisława Barei,
7. „Amator” w reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego,
8. „Vabank” w reżyserii Juliusza Machulskiego,
9. „Sami swoi” w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego,
10. „Barwy ochronne” w reżyserii Krzysztofa Zanussiego.