W ostatnich latach motywy znane z PRL-u przeżywają wielki powrót w aranżacji mieszkań Polaków. Popularne stały się meble podobne do tych z minionej epoki - komody oddające ducha lat 80. czy też fotele pamiętające Gierka. Takie przedmioty potrafią osiągać wysokie ceny na aukcjach. Jednak klimat PRL-u możemy osiągnąć w wystroju również w tańszy i łatwiejszy sposób, stawiając na kwiaty, które niegdyś cieszyły się sporą popularnością.
Kwiaty z PRL-u przeżywają wielki powrót. Nie chodzi o tylko o paprotkę
Kwiaty z PRL-u w mieszkaniu są świetnym środkiem do przełamania nowoczesnego wystroju lub nadania wnętrzu klimatu minionej epoki. Wielu pamięta wszechobecną w latach 80. paprotkę, jednak nie należy ona do roślin prostych w pielęgnacji. Utrzymanie jej w dobrej kondycji może wymagać włożenia w to nieco trudu, dlatego nie poleca się jej tym, którzy dopiero zaczynają rozwijać swoje umiejętności w zakresie pielęgnacji domowej zieleni. Kluczem do pięknej paproci jest dbanie o odpowiedni poziom wilgotności, co nie należy do najłatwiejszych, zwłaszcza jeśli powietrze w mieszkaniu jest bardzo suche. Tę roślinę należy regularnie nawadniać, dbając o to, aby ziemia była stale delikatnie wilgotna. Dodatkowo liście paprotki wymagają zraszania.
Zobacz także:
Kolejną rośliną doniczkową, która dominowała w PRL-u, jest z pewnością fikus. Jego pielęgnacja jest nieco łatwiejsza niż w przypadku paproci, jednak trzeba przy nim uważać z podlewaniem i robić to ostrożnie. Zasadą jest nawadnianie go dopiero wtedy, gdy wierzchnia warstwa ziemi nieco przeschnie, mniej więcej raz lub dwa razy w tygodniu. Zaletą fikusa jest to, że odnajdzie się zarówno w jasnych pomieszczeniach, jak i w półcieniu. Dodatkowo rośnie dość szybko, więc na efekty pielęgnacji nie musimy czekać długo.
Jakie kwiaty z PRL-u warto mieć w domu? Te gatunki są łatwe w pielęgnacji
Są również takie kwiaty z PRL-u, które w przeciwieństwie do paprotki są łatwe w utrzymaniu. W minionej epoce królowało także epipremnum, zwisające z kwietników zawieszonych na ścianach. Nie jest trudno zadbać o tę roślinę, ponieważ odnajdzie się w każdych warunkach - zarówno przy małej, jak i dużej ilości światła. Jednak aby rosła szybciej i lepiej, warto postawić doniczkę z tą rośliną w miejscu o lekkim nasłonecznieniu. Jeśli zależy nam na przywróceniu ducha minionych czasów w mieszkaniu, ale nie mamy dużych umiejętności w pielęgnacji roślin, warto postawić również na geranium, zwane anginką. Dbając o tę roślinę, należy pamiętać o tym, że latem potrzebuje częstego podlewania, natomiast zimą należy je znacznie ograniczyć. Geranium najlepiej postawić w miejscu jasnym, nasłonecznionym.
