Nawłoć, zwana też „złotą rózgą” czy „polską mimozą”, to piękna, ale zdolna do dominacji roślina. W małych ogrodach potrafi rozgościć się tak, że na inne kwiaty może zabraknąć miejsca. Mimo że będzie piękną ozdobą zwłaszcza naturalistycznych, rustykalnych rabat, ogrodnicy posiadający niewielkie poletko powinni dwa razy zastanowić się, zanim podejmą decyzję o sadzeniu nawłoci. Kiedy roślina ta rozpocznie panowanie, może stać się uciążliwa jak chwasty.
Nawłoć — uprawa. Co warto wiedzieć o tzw. polskiej mimozie?
Nawłoć pospolita ma długą łodygę okoloną liśćmi zakończoną rozgałęzionym kwiatostanem. Ten zaś tworzy wiechę z żółtymi drobnymi kwiatami zebranymi w koszyczki, a po przekwitnięciu zamieniają się w lotne nasiona. Nawłoć pospolita może sięgać 100 cm wysokości, ma niewielkie wymagania i intensywnie porasta łąki, parki, łąki czy nieużytki. Wbrew potocznej nazwie ma niewiele wspólnego z mimozą, bo jest rośliną wytrwałą i odporną, a ponadto potrafi zdominować inne kwiaty znajdujące się wokół. Przetrwa bardzo trudne warunki i silnie się rozprzestrzenia.
Zobacz także:
Poza nawłocią pospolitą wymieniamy również inne odmiany tej rośliny. To m.in.:
- nawłoć ogrodowa — ma mniejsze kwiaty niż nawłoć pospolita, może osiągnąć nawet 180 cm wysokości;
- nawłoć kanadyjska — może urosnąć jeszcze wyższa, bo nawet do 200 cm; posiada włochatą łodygę oraz mniejsze kwiaty niż nawłoć pospolita;
- nawłoć olbrzymia (późna) — jest bardzo podobna do kanadyjskiej, ale nie ma owłosionej łodygi, również może osiągnąć 200 cm wysokości, co ciekawe — nawłoć ogrodowa to krzyżówka odmian nawłoci kanadyjskiej i olbrzymiej.
fot. tynza/Adobe Stock
Nawłoć w małym ogrodzie. Z tej rośliny lepiej zrezygnuj
Jedną z największych zalet nawłoci poza tym, że jest niewymagająca, jest jej wygląd. Tam, gdzie powstaje ogród w styli rustykalnym, nawłoć mogłaby stać się ozdobą numer jeden. Ponadto kwiaty nawłoci można przetwarzać np. na napary czy syropy. Niemniej warto pamiętać o tym, że posiadanie nawłoci w przydomowym ogródku jest bardzo ryzykowne zwłaszcza dla innych nasadzeń.
Roślina ta jest bardzo inwazyjna — rośnie szybko, gęsto, a rozrasta i poprzez nasiona, i poprzez kłącza. Niedopilnowana nawłoć może zabrać miejsce innym kwiatom. Na przykład na łąkach, które porasta nawłoć, często wokół nie ma innych kwiatów, ponieważ „polska mimoza” szybko zajmuje dużą przestrzeń, „okradając” w ten sposób inne rośliny ze światła i miejsca. Oczywiście nie jest też tak, że nawłoć nie może być uprawiana jako roślina ozdobna, ale trzeba mieć do niej twardą rękę, by ją okiełznać. Co to znaczy? Roślinę trzeba pilnować, by z jej kwiatów nie wykształciły się nasiona, oraz wyrywać nowe odrosty z kłaczy. Tak ujarzmiona może stać się piękną ozdobą.