Każdy miłośnik gór chociaż raz widział na szlaku tak zwanego „niedzielnego turystę”. Jest to osoba, która do górskiej wyprawy nieprzygotowana. Szlak prowadzący na Śnieżkę widział już niemalże wszystko, od wspinaczki w japonkach latem przez próbę zdobycia szczytu bez raków w okresie zimowym. Czy jednak ktokolwiek próbował wspiąć się na szczyt z walizką zamiast z plecakiem? Jeśli sądziliście, że w górach wiedzieliście już wszystko, koniecznie musicie obejrzeć to nagranie.
Ta wycieczka trasą na Śnieżkę przejdzie do historii. Nagranie obiegło sieć
Nagranie z Instagrama ukazuje dwie turystki, które przemierzają górski szlak u podnóża Śnieżki z… walizkami. Na pierwszy rzut oka można by powiedzieć, że podróżniczki są nieprzygotowane do wyprawy, jednakże kulisy tego zdarzenia rozwiewają wszelkie wątpliwości co do sytuacji, w jakiej się znalazły. Mimo to internauci wprost nie mogli powstrzymać się od zabawnych komentarzy. Nie stroni od nich również autorka nagrania, która tak podsumowała powyższy filmik.
Zobacz także:
Magia gór – możesz pójść na tę samą górę milion razy, a zachwycisz się tak, jak po raz pierwszy Wybraliśmy się wczoraj na Śnieżkę. Pogoda nie dopisywała, więc nie spodziewaliśmy się spektakularnych widoków. Myliliśmy się – czytamy w opisie filmu.
Plan dotarcia do miejsca noclegu z pewnością był realizowany do późna, co zresztą nie umknęło uwadze komentujących.
Gratuluję dziewczynom dobrej kondycji. Iść w śniegu z walizką po górach.... cholera! BRAWO! Nie ważne gdzie,ale to jest sztos – komentuje internautka.
Spektakularna reklama walizek. Które kółka tyle wytrzymają. Ale prawda jest taka, że chociaż strój i buty mają przyzwoite – dodaje internauta.
Kiedy rezerwujesz nocleg przez OLX – podsumowuje użytkownik Instagrama.
Z walizkami górskim szlakiem? Sprawa szybko się wyjaśniła
Autorka nagrania postanowiła jednak zdradzić kulisy zaistniałej sytuacji. Te ponownie wywołują uśmiech na twarzy. Otóż okazuje się, że kobiety zostały zaproszone na weekend do Karpacza. Miały nocować w Hotelu Dom Śląski, aczkolwiek nikt nie poinformował ich, gdzie dokładnie znajduje się wspomniany nocleg. Na domiar złego, kobiety były w tym regionie po raz pierwszy i nie przypuszczały, że dojście do hotelu będzie wyglądało w taki sposób.
Hotelem okazał się Dom Śląski, a droga nań z takim ekwipunkiem, na pewno nie była łatwa. Takich trzech jednak, jak dwie one, to nie ma ani jednego. Są całe i zdrowe, wzbudzały sensację, ale przede wszystkim są bogatsze o uśmiech za każdym razem jak, któraś z nich powie: „Ty, a pamiętasz, jak poszłyśmy do hotelu w Karpaczu... '" – wyjaśnia autorka cytowana przez portal natemat.pl.
Myślały, że trafią do hotelu? (Nie)szczęśliwy finał nietypowej wycieczki
Mimo że kobiety bezpiecznie dotarły do miejsca noclegu, a autorka nagrania wspomina, że nie spowodowały zagrożenia również dla innych użytkowników szlaku, nie sposób powstrzymać się od pytania, jakie było ich zdziwienie, gdy dotarły na wyznaczone miejsce.
Ważne: warunki tego dnia były dobre, widoczność w miarę, miejscami trochę lodu. Filmik uznajemy za zabawny, ale zaznaczamy, że te urocze osoby nie powodowały niebezpieczeństwa, nie zagrażały ani sobie, ani innym – czytamy w opisie filmu.
Nagranie pochodzi bowiem ze szlaku, który przebiega u podnóża Śnieżki, który prowadzi do wyciągu na Kopę, skąd bezpiecznie można dalej spacerować w kierunku centrum Karpacza. Jeśli zatem podróżniczki dotarły na miejsce, z pewnością na zawsze zapamiętają zmagania ze swoimi walizkami. Co więcej, ta wycieczka z pewnością będzie dla podróżniczek niezapomniana, ponieważ wspomniany nocleg w Domu Śląskim, może mieć niewiele wspólnego z hotelowymi warunkami. Jest to bowiem schronisko górskie w Karkonoszach, w którym próżno poszukiwać luksusu jak w obiekcie 5-gwiazdkowym.