Imiona z PRL-u wracają do łask. Coraz więcej rodziców decyduje się na nadanie córkom imion z poprzedniej epoki jak Zofia czy Grażyna, czy chłopcom polskich klasyków jak Stanisław, Antoni czy Jan. Jednakże wśród wielu popularnych imion z tamtych czasów wciąż możemy znaleźć prawdziwe unikaty, które obecnie nosi jedynie kilku maluchów. Poszukiwanym rodzynkiem okazuje się Mieczysław, którego etymologia zaskoczy niejednego.
To imię z PRL-u skrywa nietypową historię
Wydawać by się mogło, że etymologia imion jest do bólu logiczna. W końcu często powstają one z zestawienia dwóch lub trzech słów o różnym znaczeniu. Czasem imiona swój rodowód czerpią z pseudonimów. Idealnym przykładem jest opisywany na naszym portalu Zdzisław, który w wolnym tłumaczeniu może oznaczać osobę, która okryła się sławą. Jak to wiec możliwe, że Mieczysław, o którym wspomnieliśmy powyżej, powstał w zasadzie przez przypadek?
Zobacz także:
Wielu badaczy uważa, że istotnie to imię z PRL-u jest wynikiem pomyłki. Prawidłowe brzmienie tego imienia to „Miecisław”, a jego najstarszy zapis pochodzi z 1257 roku. Historycy twierdzą, że za wspomniany lapsus może być odpowiedzialny Jan Długosz, który próbował w pewien sposób „spolszczyć” imię Miecislao i przypasować go do imienia księcia Mieszka I. „Miecislao” oznaczał bowiem w wolnym tłumaczeniu: „ten, co sobie mieczem sławę zdobędzie”. Tak też „Miecislao” stał się „Miećsławem” – „kimś, kto sławę” – którego następnie przeinaczono na „Mieczysława” – kogoś, kto „zdobywa sławę mieczem”, co jest jednak bliższe pierwotnemu znaczeniu.
W 2023 roku urodziło się zaledwie 13 Mieczysławów
Chociaż imię Mieczysław ma swój głęboki rodowód w polskiej historii, a wręcz może mieć znamiona „królewskości”, to jednak obecnie nie jest ono zbyt popularne. W 2023 roku nadano go jedynie 13 chłopcom. To dziwne, biorąc pod uwagę, jak popularne było ono w czasach PRL-u.
W latach 50. i 60. Mieczysławowie dorównywali popularnościom Zdzisławom i Stanisławom. Piękne imię o słowiańskim rodowodzie mogliśmy usłyszeć niemalże na każdym osiedlu, a wujka Miecia, podobnie jak wujka Zdzisia czy Stasia, miał niemalże każdy z nas. Niska popularność imienia Mieczysław zaskakuje, tym bardziej że nosiło go wiele znanych postaci polskiej sceny rozrywkowej i kinematografii.
To imię z PRL-u nosili zarówno artyści, jak i naukowcy i gwiazdy sportu
O ogromnej popularności imienia Mieczysław w czasach PRL-u świadczy fakt, jak wiele znanych postaci ze świata sztuki, muzyki czy sportu zapisało się na kartach historii polski. Jedną z najbardziej znanych osobistości o imieniu Mieczysław jest słynny polski piosenkarz i wykonawca kultowych przebojów jak: „Ta ostatnia niedziela”. Właściwie można by się pokusić o stwierdzenie: mówisz Mieczysław, myślisz Mieczysław Fogg. Chociaż jest to z pewnością jeden z najbardziej znanych Mieczysławów dla wielu Polaków, nie jest to jedyny artysta ceniony na polskiej scenie rozrywkowej. Do tego znamienitego grona zaliczyć również możemy między innymi:
- Mieczysława Karłowicza – kompozytora i dyrygenta okresu Młodej Polski.
- Mieczysława Kosza – utalentowanego polskiego pianisty jazzowego, który mimo ślepoty stworzył niezapomniane interpretacje muzyczne.
Imię Mieczysław cenione jest również w środowiskach naukowców, pisarzy, sportowców, polityków, a nawet duchownych. Nosiły je takie postacie jak:
- Mieczysław Rakowski – premier PRL w latach 1988–1989, dziennikarz i redaktor naczelny Polityki.
- Mieczysław Wachowski – polityk i bliski współpracownik Lecha Wałęsy.
- Mieczysław Jastrun – poeta i eseista, związany z poezją refleksyjną.
- Mieczysław Grydzewski – historyk literatury, redaktor Wiadomości Literackich
- Mieczysław Łopatka – koszykarz, wielokrotny reprezentant Polski.
- Mieczysław Nowak – kolarz, uczestnik wyścigów międzynarodowych.
- Mieczysław Halka-Ledóchowski – kardynał i arcybiskup gnieźnieński.
