W sercu Oceanu Indyjskiego, na rajskich Seszelach, rośnie jedno z najbardziej osobliwych i zarazem fascynujących dzieł natury. Lodoicja seszelska, znana także jako coco de mer, wyróżnia się nie tylko majestatycznym wyglądem, ale przede wszystkim nasionem, które nie ma sobie równych w świecie roślin. To właśnie ono zadziwia swoją masą, wielkością i kształtem, który budzi skojarzenia z ludzką anatomią. Palma ta, choć niezwykle efektowna, pozostaje jednocześnie gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Jej historia i cechy sprawiają, że zasługuje na szczególne miejsce w świecie przyrody.
Czym charakteryzuje się lodoicja seszelska?
Lodoicja seszelska to gatunek palmy, który od wieków wzbudza zainteresowanie badaczy, podróżników i miłośników przyrody. Jest endemitem, co oznacza, że występuje wyłącznie w jednym, określonym miejscu na Ziemi. To drzewo o powolnym tempie wzrostu, osiągające nawet 30 m wysokości, imponuje zarówno rozmiarami, jak i niezwykłym pokrojem liści. Ich wachlarzowate rozłożenie tworzy charakterystyczną koronę, a długość liści potrafi przekraczać dziesięć metrów. Palma ta rozwija się powoli i może żyć nawet kilkaset lat, co czyni ją jednym z bardziej długowiecznych przedstawicieli rodziny arekowatych.
Zobacz także:
Jak wygląda największe nasionko na świecie?
Nasiono lodoicji seszelskiej przyciąga uwagę nie tylko masą, ale także unikalnym wyglądem. To prawdziwy gigant w świecie roślin. Jedno nasiono może ważyć nawet 25 kg, a jego długość przekracza pół metra. Kształt tej osobliwości przyrody wywołuje niemałe poruszenie.
fot. Vera/Adobe Stock
Z profilu przypomina kobiece biodra lub miednicę, co od wieków budziło kontrowersje i inspirowało legendy. Mówiono wręcz, że to dzieło szatana. Nasiono jest gładkie, błyszczące, najczęściej ciemnobrązowe, a jego powierzchnia bywa pokryta delikatnymi żłobieniami, które jeszcze mocniej podkreślają jego formę. To właśnie przez ten kształt coco de mer często trafiało do europejskich kolekcji jako osobliwy, egzotyczny rarytas.
Gdzie rośnie największe nasiono na świecie?
Naturalnym siedliskiem tej niezwykłej palmy są wyłącznie dwie wyspy Seszeli – Praslin oraz Curieuse. Choć próbowano wprowadzać ją także na inne wyspy archipelagu, palma nie przyjmuje się łatwo poza swoim pierwotnym środowiskiem. Jej wymagania są niezwykle specyficzne. Potrzebuje żyznych, głębokich gleb i odpowiedniego mikroklimatu, jaki zapewniają lasy deszczowe wysp. Rośnie powoli, a dojrzewanie nasion trwa nawet siedem lat. Te ograniczenia sprawiają, że naturalne stanowiska lodoicji są nie tylko rzadkie, ale również bardzo podatne na zniszczenia, zwłaszcza w kontekście zmian klimatycznych i presji turystycznej.