Chcecie pojechać do sanatorium na koszt NFZ i nie przepłacić? Macie niewiele czasu. Już od 1 maja 2025 roku zmieniają się stawki za zakwaterowanie i wyżywienie w uzdrowiskach. Podwyżki mogą uderzyć po kieszeni, zwłaszcza osoby, które liczyły na budżetowy wypoczynek.
Za co muszą płacić kuracjusze z NFZ w sanatorium?
Leczenie uzdrowiskowe finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia nie jest w pełni bezpłatne. Choć sam koszt leczenia, zabiegów i opieki medycznej pokrywa NFZ, to kuracjusz musi z własnej kieszeni zapłacić za zakwaterowanie i wyżywienie. Kwoty te zależą od standardu pokoju i sezonu.
Zobacz także:
Najtańsza opcja to pokój wieloosobowy bez łazienki, a najdroższa - pokój jednoosobowy z pełnym węzłem sanitarnym. Ceny wahają się też w zależności od tego, czy kuracjusz wybiera się do sanatorium w sezonie letnim, czy zimowym. Do tej pory dzienne dopłaty zaczynały się od kilku złotych, ale mogły sięgnąć nawet kilkudziesięciu złotych dziennie.
Warto pamiętać, że NFZ refunduje pobyt w sanatorium przez 21 dni w przypadku leczenia uzdrowiskowego dorosłych. Oznacza to, że nawet niewielka dzienna dopłata może sumarycznie oznaczać poważny wydatek.
Podwyżki za zakwaterowanie i wyżywienie w sanatoriach od 1 maja
Od 1 maja 2025 roku wejdą w życie nowe stawki dopłat do zakwaterowania i wyżywienia w sanatoriach. To pierwsza tak wyraźna zmiana od kilku lat. Według danych przedstawionych przez Portal Samorządowy, nowe ceny wzrosną średnio o 20-30% w zależności od rodzaju pokoju i sezonu.
Przykładowo:
- Za pokój jednoosobowy z pełnym węzłem sanitarnym w sezonie wysokim zapłacicie teraz 40,9 zł za dzień, zamiast dotychczasowych 32,60 zł.
- Pokój dwuosobowy z łazienką w sezonie niższym będzie kosztować 26,80 zł za dzień (wcześniej 21,60 zł).
- Najtańsze opcje, czyli pokoje wieloosobowe bez łazienki, także drożeje - z 10,40 zł do 13,20 zł dziennie.
Zmiany te mogą szczególnie dotknąć seniorów i osoby o niższych dochodach, które do tej pory korzystały z najtańszych wariantów pobytu. Przy trwającym 21 dni turnusie różnica w kosztach może wynieść nawet kilkaset złotych. Nowe stawki będą obowiązywać zarówno w sanatoriach publicznych, jak i prywatnych świadczących usługi na zlecenie NFZ. Oznacza to, że nie da się „uciec" od podwyżek, zmieniając placówkę.
Jeśli planujecie leczenie uzdrowiskowe i chcecie uniknąć wyższych kosztów, macie jeszcze szansę. Zgodnie z zasadami NFZ, o wysokości dopłaty decyduje data rozpoczęcia leczenia. Oznacza to, że jeśli turnus zacznie się przed 1 maja 2025 roku, obowiązywać będą jeszcze stare, niższe stawki.
Nie zwlekajcie z decyzją. Wiele osób już teraz stara się o miejsce w sanatorium na wiosnę. Im bliżej maja, tym trudniej będzie o wolne terminy.