W czasach PRL-u rzepa była nieodłącznym elementem codziennego jadłospisu. Dziś wielu nie pamięta, jak smakuje, a nawet nie potrafi jej rozpoznać. Tymczasem to warzywo ma wiele zalet – jest niskokaloryczne, bogate w witaminy i minerały oraz korzystnie wpływa na zdrowie. Szczególnie dobrze smakuje w surówkach, w których jej chrupiąca konsystencja i lekko pikantny smak stanowią idealne uzupełnienie dla innych składników.
Rzepa — zapomniane warzywo. W PRL-u jadano je na okrągło
Rzepa, niegdyś powszechnie spożywana w Polsce zwłaszcza w okresie PRL-u, dziś jest warzywem niemal zapomnianym. W czasach, gdy dostępność produktów była ograniczona, stanowiła istotny element codziennej diety wielu rodzin. Jej popularność wynikała z łatwości uprawy, niskich kosztów oraz wszechstronności zastosowania w kuchni. Niestety z biegiem lat została wyparta przez inne warzywa, takie jak ziemniaki czy marchew, a jej obecność na polskich stołach znacznie się zmniejszyła.
Zobacz także:
Rzepa to roślina z rodziny kapustowatych, uprawiana już w starożytnej Grecji i Rzymie. Jej jadalną częścią jest bulwa o białym lub żółtawym miąższu oraz charakterystycznej skórce, której kolor zależy od odmiany – może być biała, fioletowa, a nawet czarna. W smaku przypomina rzodkiewkę, z delikatną pikantną nutą. W czasach PRL-u rzepa była nieodłącznym składnikiem wielu potraw, zwłaszcza w kuchni wiejskiej, gdzie wykorzystywano ją do przygotowywania zup, surówek czy dań jednogarnkowych.
Dlaczego warto jeść rzepę?
Rzepa to prawdziwa skarbnica wartości odżywczych, które mają pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Zapomniane warzywo z PRL-u jest niskokaloryczne – 100 g surowej rzepy dostarcza zaledwie około 26 kcal, co czyni ją idealnym składnikiem diety dla osób dbających o linię. Ponadto zawiera błonnik pokarmowy, który wspomaga trawienie i reguluje pracę jelit, zapobiegając zaparciom. Regularne spożywanie rzepy może również przyczynić się do obniżenia poziomu „złego” cholesterolu (LDL) we krwi, co korzystnie wpływa na układ sercowo-naczyniowy.
Warzywo to jest bogate w witaminę C, która wzmacnia układ odpornościowy, wspiera produkcję kolagenu oraz działa jako antyoksydant, chroniąc komórki przed uszkodzeniami. Zawiera także witaminy z grupy B, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego, oraz witaminę K, ważną dla procesów krzepnięcia krwi. Obecność minerałów takich jak potas, wapń, magnez i fosfor wspiera zdrowie kości, mięśni oraz układu krążenia.
Pomysły na dania z rzepą. W tym wydaniu smakuje najlepiej
Rzepa to warzywo niezwykle wszechstronne w kuchni, które można spożywać zarówno na surowo, jak i po obróbce termicznej. Jednak to w surowej formie zachowuje najwięcej wartości odżywczych oraz charakteryzuje się chrupiącą konsystencją i świeżym, lekko pikantnym smakiem. Idealnie komponuje się w różnorodnych surówkach, dodając im wyrazistości i wartości zdrowotnych. Obecnie coraz więcej osób docenia nie tylko jej prozdrowotny wpływ na organizm, ale również niepowtarzalny smak. Oto kilka propozycji na smaczne i zdrowe surówki z dodatkiem rzepy:
- Surówka z rzepy i jabłka: obraną rzepę i soczyste jabłko zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Dodaj posiekany szczypiorek oraz jogurt naturalny. Dopraw solą i pieprzem do smaku, a następnie dokładnie wymieszaj. Możesz również dodać garść orzechów włoskich dla dodatkowej chrupkości.
- Surówka z rzepy i marchewki: taką samą ilość rzepy i marchewki zetrzyj na tarce. Dodaj posiekaną natkę pietruszki, sok z cytryny oraz odrobinę oliwy z oliwek. Dopraw solą, pieprzem i szczyptą cukru. Świetnym dodatkiem może być również odrobina startego imbiru, który podkreśli smak warzyw.
- Surówka z rzepy, ogórka i koperku: rzepę i świeżego ogórka pokrój w cienkie plasterki lub zetrzyj na tarce. Dodaj posiekany koperek oraz jogurt grecki. Dopraw solą, pieprzem i odrobiną soku z limonki, by nadać surówce orzeźwiającego charakteru.