Avrora jest to ukraińska sieć sklepów oferująca m.in. asortyment domowy i ograniczoną ilość produktów spożywczych. Właściciele firmy zainteresowani są obecnie także polskim rynkiem. Nasz kraj był na ich liście już dawno, lecz ze względu na dużą konkurencję, zrezygnowali i skierowali się w stronę Rumunii. Z nieoficjalnych wiadomości przekazanych przez portal Wiadomości Handlowe wynika, że być może Avrora zadebiutuje jednak Polsce. Choć decyzja jeszcze nie zapadała, to sieć rozważa tego typu krok.
Avrora zawita do Polski?
Ukraińska sieć sklepów Avrora od dawna już rozważa wkroczenie na polski rynek. W 2023 roku jesienią otworzyła sklepy w Rumunii. Obecnie na tamtejszym rynku ma już ich ponad 30, a w tym roku prawdopodobnie otworzy kolejne, tym razem w Mołdawii. Jeśli wyniki w kolejnych krajach okażą się dla Avrory korzystne, wówczas z dużym prawdopodobieństwem pojawi się także na polskim rynku, ponieważ od dawna planuje międzynarodową ekspansję. Warto dodać, że to właśnie Polska była pierwszym krajem, w którym sieć planowała otworzyć sklepy poza granicami Ukrainy.
Zobacz także:
Polska była oczywistym pierwszym wyborem. Jednak (...) ostatecznie wybraliśmy Rumunię zamiast Polski, aby skalować nasz biznes poza Ukrainą - powiedział w The New Voice of Ukraine Taras Panasenko, dyrektor wykonawczy Avrory, cytowany przez Interię Biznes.
Niedawno w Polsce otworzyła się ukraińska drogeria Isei. Zadebiutowała także sieć kawiarni Aroma Kava. Polskim rynkiem od kilku lat zainteresowany jest także Fozzy Group, ukraiński lider handlu spożywczego. Dziennikarze Wiadomości Handlowych przyznali, że zainteresowanie sieci polskim rynkiem potwierdzili w dwóch źródłach, choć nie dostali oficjalnej odpowiedzi od Avrory.
Co sprzedaje sieć sklepów Avrora?
Avrora jest ukraińską siecią dyskontową. Powstała w 2011 roku w Połtawie. W jej asortymencie znajduje się ponad 6 tys. produktów z 30 kategorii, takich jak: dom, odzież, elektronika, zabawki, kosmetyki, chemia gospodarcza, artykuły dla zwierząt i akcesoria dla sportowców. Można tam kupić także jedzenie i napoje, lecz ich ilość w porównaniu z wymienionym asortymentem jest znacznie mniejsza.
Polska jest kolejnym z państw, w którym być może pojawią się jej sklepy. Być może zostanie poważnym graczem w świecie dyskontów non-food. Jednak by zdobyć pozycję lidera, musiałaby pokonać tak mocne sklepy jak Pepco, Dealz, Kik czy Action.
Avrora jest najszybciej rosnącym detalistą w Europie Środkowo-Wschodniej. Sieć bardzo szybko się rozwija. W 2021 roku w Ukrainie było 650 sklepów Avrora, a obecnie jest ich już 1600. Ze względu na wojnę z Rosją straciła 230 sklepów – tak wynika z danych opublikowanych przez Private Equity International. Placówki na południu i wschodzie Ukrainy zostały zajęte przez Rosjan.
Polacy wciąż uwielbiają Pepco i Action
Sieć Avrora może mieć nie lada wyzwanie. Można powiedzieć, że Polacy wręcz kochają sklep Action, który tak jak i Avrora jest dyskontem non-food. W 2023 roku spółka zarządzająca sklepami Action w Polsce zarobiła 3,57 mld zł, a to o 63% więcej niż w poprzednim roku. Tempo rozwoju firmy jest ogromne. Zróżnicowana oferta Action wyjątkowo dobrze trafia w gusta różnych ludzi, a szeroki asortyment nie obciąża portfela.
Sytuacja Pepco również wydaje się stabilna. Do końca 2025 roku sieć zamierza otworzyć 300 nowych sklepów detalicznych na całym świecie. W 2024 roku w Polsce również powstało ich kilkadziesiąt. Pepco, tak jak Action, oferuje różnorodny asortyment i dba o jakość obsługi. Jak wynika z badania rynku odzieżowego, przeprowadzonego przez PMR Market Experts, polska branża odzieżowa warta jest ok. 60 mld złotych. Co ciekawe, Pepco jest najchętniej wybieraną sieciówką, którą za swój główny sklep odzieżowy uważa aż 86% Polaków.