W szufladzie kuchennej zawsze jest miejsce na jeszcze jedną ściereczkę, zwłaszcza jeśli może zastąpić kilka innych. I właśnie coś takiego znalazłam w Action – to ściereczka 2w1. Z jednej strony radzi sobie z uporczywym brudem, z drugiej błyskawicznie poleruje powierzchnie na błysk. Wystarczy odrobina wody, kilka ruchów i gotowe. Nie trzeba sięgać po detergenty ani martwić się smugami. Do tego cena? Śmiesznie niska – nieco ponad dwa złote za sztukę. Sprawdziłam ją w kuchni, ale szybko trafiła też do łazienki i na biurko. I już wiem – warto ją mieć pod ręką.

Dwustronna ściereczka z Action. I czyści, i poleruje

W Action za nieco ponad cztery złote można dorwać pakiet dwóch ściereczek, które nie tylko ładnie wyglądają, ale też naprawdę robią robotę. Już na pierwszy rzut oka widać, że to nie są zwykłe szmatki. Mikrofibra jest gruba, mięsista, a każda ze stron różni się strukturą. Jedna jest bardziej „szorstka”, przypominająca delikatny peeling – idealna do trudnych zabrudzeń. Druga – gładka i miękka, do finalnego przetarcia powierzchni.

Zobacz także:

Największy plus? Nie trzeba się siłować. Te ściereczki usuwają zaschnięte plamy i tłuste ślady z kuchennych blatów, kafelków czy kuchenki bez użycia detergentów i bez drapania. Wystarczy zwilżyć jedną stronę wodą, przetrzeć zabrudzenie, a potem drugą stroną wygładzić całość – i gotowe. Zero smug, zero włókien, które zostają na czystej powierzchni. Sprawdzi się nawet na płytach indukcyjnych czy frontach z połyskiem.

Hit do sprzątania w Action. Wygoda i użyteczność

Zwykle sięga się po kilka szmatek: jedną do szorowania, inną do polerowania, jeszcze inną do wycierania na sucho. Tutaj wszystko jest w jednym kawałku. To serio oszczędność czasu i energii. Dodatkowo – dzięki różnym kolorom – można sobie łatwo zorganizować sprzątanie. Na przykład różowa do łazienki, żółta do kuchni. Zero pomyłek, zero bakterii przenoszonych z pomieszczenia do pomieszczenia.

Ściereczki można spokojnie wrzucać do pralki – producent zaleca do 40 st. C – i rzeczywiście, po kilku praniach nadal wyglądają jak nowe. Nie odkształcają się, nie tracą kolorów, nie tracą też swoich właściwości. Ważne, żeby ich nie prasować i nie wrzucać do suszarki – mikrofibra tego nie lubi. Ale tak poza tym? Pełen luz. Nie trzeba prać ręcznie, nie trzeba kombinować.

fot. action.com

Łatwiejsze sprzątanie ze ściereczką za 2,25 zł z Action

Choć producent poleca je głównie do kuchni, te ściereczki sprawdzą się praktycznie wszędzie. Lustro w łazience? Bez smug. Blat w salonie? Bez kurzu. Półki z bibelotami? Bez ryzyka, że zostanie jakiś pyłek. Są też super chłonne – jedna ściereczka spokojnie ogarnie całą kuchnię bez konieczności jej ciągłego płukania.

To jedna z tych rzeczy, które wrzuca się do koszyka „przy okazji”, a potem okazuje się, że nie można się bez nich obejść. Ściereczki z mikrofibry 2w1 z Action są tanie (za zestaw dwóch ściereczek zapłacić trzeba 4,49 zł, a więc jedna to koszt zaledwie ok. 2,25 zł), skuteczne i megapraktyczne. Ułatwiają codzienne porządki, oszczędzają czas i nerwy. A że kosztują mniej niż kawa na mieście? Tym lepiej. Jeśli do tej pory sprzątanie było męką – te szmatki mogą to zmienić.